Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rano odpaliłem bez problemu i po dwóch godzinach problem. Akumulator z rozrusznikiem współpracuje dym z rury leci i nic. Dodam ,że jak miałem mało paliwa w zbiorniku to musiałem pare razy przekręcić zapłonem gdyż wtedy palił za którymś razem. Podpowiedzcie mi od czego zacząć sprawdzanie auta i czego się mogę spodziewać ? co może być przyczyną ?

Dodam że jest to tds 1999r. Od czterech lat pierwszy raz mi nawalił .

Opublikowano

to tez tak miałem. wróciłem z trasy i wszystko było ok, nastepnego dnia wsiadam do auta a tu zonk. Silnik kreci z rury sie kopci a fura nie odpala. Na ciepło pali jak wskazówka spadnie w niebieskie pole to juz nie. Byłem z tym u mechanika i stwierdził ze mechanicznie jest "raczej" wszystko ok. Powiedział ze pompa jest wporządku jesli na ciepłym pali. Udałem sie z tym do elektryka i powiedział mi ze to albo przekaznik swiec zarowych, komputer sterujacy praca silnika albo cos innego, bo nie podaje prądu na swiece. Zastanawiam sie jeszcze czy to moze byc wina takiego elektro zaworka na pompie wtryskowej który pod wpływem impulsu elektrycznego otwiera bądz zamyka dopływ paliwa do wtrysków, jezeli on sie zatnie/zatrze badz nie bedzie miał pradu to auta tez sie nie odpalisz. Wiec posprawdzaj te elementy na początku, moze to cos z tych rzeczy. A dalej bedziemy kombinowac.

 

Pozdrawiam!!

Opublikowano
dzęki jutro sprawdze świece i to czy w ogóle dochodzi do nich prąd filtr wymieniałem jakieś 8000 ale też wyczytałem na forum ,że warto to sprawdzić.
Opublikowano

zobacz jeszcze czujnik położenia wału korbowego. On tez jak padnie to auto ma problem zeby odpalic. Mi mechanik kazał to wymienic i kupiłem nowy w ASO wymieniłem i okazało sie ze to jednak nie to bo nadal nie odpala wiec go wyjałem i wsadziłem stary, wiec jak by sie u Ciebie okazało ze to moze czujnik to mam praktycznie nówke sztuke na sprzedanie. Co do ceny moglibysmy sie wtedy dogadac. ale to dopiero jak zdiagnozujesz co i jak

Pozdrawiam!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.