Pomoc w zakupie

[Marcin72]

Dlaczego jesli bedzie problem z faktura to nie brac ? Jestem na ryczalcie wiec w koszty i tak sobie auta nie wrzuce ... czy jesli sprzedajacy nie bedzie chcial wystawic faktury to zly znak ?

Na Wroclawskiej beda auto 'trzepac' , mam nadzieje ze dokladnie to zrobia.

 

Astro,

 

0) samochodzik ładny. Mały przebieg trochę, zwłaszcza jak ktoś kupuje max wyposażenie w automacie, w Niemczech. No, ale tego nie sprawdzisz.

 

a) zły znak (w przypadku braku faktury na pełną wartość), bo w razie problemów, sprzedający odpowiada do wysokości faktury, nie warto tego odpuszczać,

 

b) Wrocławska... dziś próbowałem dodzwonić się do nich 4 godziny. Finalnie wybrałem inny serwis, tam odebrali od razu, zapytałem o cenę i powiedziałem, że oddzwonię. Zakręciłem na Wrocławską raz jeszcze (bliżej mam). Udało się, wreszcie odebrali. Cena o 100% wyższa (poważnie: dwukrotnie wyższa cena, oszaleli :) ).

 

Więc ostrzegam przed Wrocławską 6.

 

pozdrawiam,

 

Marcin

[Astro]

 

Astro,

 

0) samochodzik ładny. Mały przebieg trochę, zwłaszcza jak ktoś kupuje max wyposażenie w automacie, w Niemczech. No, ale tego nie sprawdzisz.

 

a) zły znak (w przypadku braku faktury na pełną wartość), bo w razie problemów, sprzedający odpowiada do wysokości faktury, nie warto tego odpuszczać,

 

b) Wrocławska... dziś próbowałem dodzwonić się do nich 4 godziny. Finalnie wybrałem inny serwis, tam odebrali od razu, zapytałem o cenę i powiedziałem, że oddzwonię. Zakręciłem na Wrocławską raz jeszcze (bliżej mam). Udało się, wreszcie odebrali. Cena o 100% wyższa (poważnie: dwukrotnie wyższa cena, oszaleli :) ).

 

Więc ostrzegam przed Wrocławską 6.

 

pozdrawiam,

 

Marcin

 

Przetrzepali auto i stwierdzili że jeśli przebieg kluczyka zgadza się z tym który jest w aucie to raczej nie ma sensu dalej sprawdzać i wchodzić w większe koszty gdyż ktoś kto jeśli by nawet cofał to zrobił to tak dobrze że żadne testy nie wykarzą. Podobno najczęściej licznik różni się z tym który jest w kluczyku i aucie.

 

Fakture otrzymałem na połowę wartości auta, pewnie mógłbym większą dostać ale wtedy sprzedający zapłaci większy podatek a co za tym idzie cene by mi podniósł o kilka tysięcy. Może i źle zrobiłem że odpuściłęm, ale mam nadzieję że nic nie padnie.

 

Ja na Wrocławską się dodzwoiłem odrazu, do Fus dopiero na następny dzień a do Bawarii wogule ...

 

Jak narazie wróciłęm autem 250km i jestem zadowolony. Mieliście rację że auto się fajnie zbiera. Wyskakuje komunikat aby sprawdzić poziom płynu w chłodnicy ... a jest go full .. może czujnik uszkodzony ?

Jutro jadę rejestrować auto, a gdy to zrobię to wtedy do ASO ciągnę aby wymieniali olej i przy okazji sprawdzili ten komunikat.

[Marcin72]

Gratulujemy :)

 

Teraz olej, filtry, płyn hamulcowy.

I zabawka na lata :) a jak zabranie poweru, to chip.

 

Marcin

[Kruk]

 

Astro,

 

0) samochodzik ładny. Mały przebieg trochę, zwłaszcza jak ktoś kupuje max wyposażenie w automacie, w Niemczech. No, ale tego nie sprawdzisz.

 

a) zły znak (w przypadku braku faktury na pełną wartość), bo w razie problemów, sprzedający odpowiada do wysokości faktury, nie warto tego odpuszczać,

 

b) Wrocławska... dziś próbowałem dodzwonić się do nich 4 godziny. Finalnie wybrałem inny serwis, tam odebrali od razu, zapytałem o cenę i powiedziałem, że oddzwonię. Zakręciłem na Wrocławską raz jeszcze (bliżej mam). Udało się, wreszcie odebrali. Cena o 100% wyższa (poważnie: dwukrotnie wyższa cena, oszaleli :) ).

 

Więc ostrzegam przed Wrocławską 6.

 

pozdrawiam,

 

Marcin

 

Przetrzepali auto i stwierdzili że jeśli przebieg kluczyka zgadza się z tym który jest w aucie to raczej nie ma sensu dalej sprawdzać i wchodzić w większe koszty gdyż ktoś kto jeśli by nawet cofał to zrobił to tak dobrze że żadne testy nie wykarzą. Podobno najczęściej licznik różni się z tym który jest w kluczyku i aucie.

 

Fakture otrzymałem na połowę wartości auta, pewnie mógłbym większą dostać ale wtedy sprzedający zapłaci większy podatek a co za tym idzie cene by mi podniósł o kilka tysięcy. Może i źle zrobiłem że odpuściłęm, ale mam nadzieję że nic nie padnie.

 

Ja na Wrocławską się dodzwoiłem odrazu, do Fus dopiero na następny dzień a do Bawarii wogule ...

 

Jak narazie wróciłęm autem 250km i jestem zadowolony. Mieliście rację że auto się fajnie zbiera. Wyskakuje komunikat aby sprawdzić poziom płynu w chłodnicy ... a jest go full .. może czujnik uszkodzony ?

Jutro jadę rejestrować auto, a gdy to zrobię to wtedy do ASO ciągnę aby wymieniali olej i przy okazji sprawdzili ten komunikat.

 

A może płynu w spryskiwaczach?

[Astro]

Nie, nie, to nie plyn w spryskiwaczach. Na te kontrolke z chlodnicy jestem wyczulony bo w tdsie caly czas mi gdzies plyn uciekal. Zobaczymy jak tu bedzie.

 

Auto jest zamykane centralnym i ma chyba fabryczny alarm ..... tak mysle czy nie zalozyc jeszcze jakiegos alarmu, mozecie cos dobrego polecic ?

No i kola na zime musze kupic bo obecnie na letnich stoi , jakies pomysly ?

[Kruk]

Nie, nie, to nie plyn w spryskiwaczach. Na te kontrolke z chlodnicy jestem wyczulony bo w tdsie caly czas mi gdzies plyn uciekal. Zobaczymy jak tu bedzie.

 

Auto jest zamykane centralnym i ma chyba fabryczny alarm ..... tak mysle czy nie zalozyc jeszcze jakiegos alarmu, mozecie cos dobrego polecic ?

No i kola na zime musze kupic bo obecnie na letnich stoi , jakies pomysly ?

 

Ja pomykam na wielosezonowych cały rok i jest ok.

[R1damii]

W mojej X5 ( jak kupowałem ją rok temu) sprzedający zapewniał że jest dodatkowy alarm który został odłączony na czas transportu. W środku samochodu są czujniki ruchu, w okolicach kierownicy jest równez jakis dodatkowy przycisk do którego podciągnięte są kable.

 

Czy nie orientujecie się od czego mam zacząć uruchamianie tego alarmu?? Jak go sprawdzic?

[Marcin72]

W środku samochodu są czujniki ruchu, w okolicach kierownicy jest równez jakis dodatkowy przycisk do którego podciągnięte są kable.

 

to mi wygląda na jakiś samopał blokujący zapłon. Z uwagi na złożoną elektronikę w X5, umów się do fachowca od alarmów, niech on zerknie. Jeśli układu nie będzie w stanie odpalić, to zdemontuj - takie wynalazki lubią bruździć i potem człowiek szuka o co chodzi.

 

pozdrawiam,

 

Marcin