Skocz do zawartości

Problem z wolnymi obrotami na ciepłym silniku (zagadka)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich:)

 

Silnik 520i 12v.

 

Problem polega na tym, że jak silnik złapie już temperaturę na benzynie to zaczyna mi przebierać i "telepać" całą bunią i śmierdzi zupka jak by sie silnik zalewał:( na zimnym i po przełączeniu na gaz wszystko ok.

 

cewka - wymieniona (wartości prawie książkowe, dodam że poprzednia odbiegała kompletnie od prawidłowych parametrów.

 

kable - wnioskuje że ok bo w ciemności nic nie widać

 

filtr paliwa - nowy

 

czujnik temperatury(pomarańczowy) - wymieniony (jest jeszcze niebieski??)

 

silniczek krokowy - a ja na to, że oporności książkowe ale...ale w książce jest napisane, że w momencie przekręcenia kluczyka na druga pozycje silniczek ma być w połowie otwarty, u mnie był zamknięty na głucho....pomyślałem super podmienię i problem z głowy...a tu psikus:) 2 silniczki taki sam efekt!! dobrze że na miejscu sprawdzałem zanim kupiłem:)

 

Zastosowałem taki "myk" - przyblokowałem silniczek w pozycji ok 1/3 przepływu, zagrzałem silnik i wsio ok poza tym że miałem trochę za wysokie obroty jakieś 1200rpm.

 

Resety też już robiłem.

 

Trochę mi ręce opadły i postanowiłem poprosić was o pomoc.

Opublikowano
Po pierwsze sprawdż ustawienie zaworów,jeśli strzelił choć raz na gazie może być uszkodzony przepływomierz i wtryskiwacze,możliwe też że sonda lambda już się wypaliła,a czujnik było wymienić niebieski ten drugi jest tylko do wskazówki w zegarach.
Opublikowano

a czy na benzynie na wyzszych obrotach, lub podczas jazdy silnik zachowuje sie normalnie?

 

bo jak nie to przeplywka na bank

Opublikowano

Witam:)

 

Jeśli chodzi o zawory ustawione na 0,25 na zimnym, a przepływka na pewno dobra ( po odłączeniu gaśnie).Na gazie nigdy mi jeszcze nie strzeliła. Może źle sie wyraziłem bo obroty nie falują tylko utrzymują sie na prawie odpowiednim poziomie tylko że przebiera jak by nie palił na wszystkie gary.

 

Przy wyższych obrotach jest ok. jedzie jak marzenie:)ale jak stanę na światłach to mnie krew zalewa:)!

 

Martwi mnie to, że po przekręceniu kluczyka zawór wolnych obrotów jest zamknięty:(a powinien być otwarty.

Wczoraj próbowałem odpinać tps-a ale nic się nie zmieniło poza tym że wchodzi na wyższe obroty...ehhhhhhhhhh:(

Opublikowano

a moze poprostu poduchy silnika i skrzyni sa juz mocno sfatygowane i przenosi drgania biegu jalowego na bude

 

btw. u mnie po remoncie zrobilo sie troche podobnie, tzn. troche wyrazniej czuc obroty biegu jalowego w kabinie, bardziej trzesie silnikiem i tak jakby czasami mial takie male przydlawiania, tlumacze to zle ustawiona instalacja gazowa (walcze z tym juz dluzszy czas) a na benzynie nie oryginalnym przeplywomierzem (mam przeplywomierz termiczny zamiast klapowego)

Opublikowano

Jak by to były poduchy to na gazie tez by telepało, a poza tym potrafię rozróżnić drgania wywołane normalna pracą silnika a dławieniem:)

 

Czy może ktoś na Tym forum posiada wiedzę co steruje zaworem wolnych obrotów, bo na 99% jest sprawny tylko tak jakby dostawał zły sygnał . Może TPS??

 

Może nie ma co gdybać tylko zapodać żarówkę w pin 12 i + i zaczytać błędy??

Opublikowano
Sprawdz jeszcze czy nie ma jakiejś nieszczelności w dolocie.A zaworem wolnych obrotow steruje komp. silnika po zamknięciu przepustnicy odczytanym z TPS .Jak piszesz że po zdjęciu wtyki na pracującym silniku zwiększają się obroty to jest OK.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.