Przeplywomierz powietrza i wybuch gazu

[bynocny]

Witam wszystkich interaktywnych członków www.bmw-klub.pl :D

 

Moja awaria mieści sie w Przepływomierzu powietrza a mianowicie

po ostatniej jeździe moja e34 520i m20b20 doszło do wybuchu gazu w przepływomierzu powietrza :( wybuch był tak silny ze az wyrwało mi dekielek od przeplywki i jest jakaś rada na takie coś czy jednak muszę kupić jakiś używany (nie widziałem nowych).

 

Dziekuje za wszystkie rady udzielone w moim temacie

Pozdrawiam Łukasz

[MarekM-535i]

Jeśli wysadziło Ci dolny dekiel to chyba już ktoś wcześniej reanimował ten przepływomierz,.spróbuj wyprostowac klapę żeby pracowała swobodnie bez zacięc założyc dekiel na silikon i rozglądac się za używaną przepływką na przyszłośc

[j0hnny2007]

1) Jak chcesz miec przeplywomierz i lpg - montujesz antystrzal.

2) Jesli nie jezdzisz na Pb - nie potrzebny ci przeplywomierz.

3) Jezdze z odpieta przeplywka juz ponad pol roku (sprawna lezy na polce, ale nie ma czasu wymienic reduktora i zalozyc blos / oringi + regulacje zeby ja wlozyc)

4) Na lpg nie jest widoczna roznica w osiagach ani spalaniu zarowno przy wlaczonym jak i odlaczonym przeplywomierzu.

5) Najpierw napraw gaz a potem zacznij wogole myslec o przeplywce... ;)

[thenygoos]

Wiem, że zaraz będzie krzyk krytyki... Uważam bowiem i powtórzę to po raz kolejny, że gaz najlepiej sprawdza się w kuchence gazowej lub kotle CO...

Gdyby zastosowanie gazu było właściwym rozwiązaniem, to z fabryki BMW zjeżdżałyby auta z fabrycznymi instalacjami.

[Basti735]

3) Jezdze z odpieta przeplywka juz ponad pol roku (sprawna lezy na polce, ale nie ma czasu wymienic reduktora i zalozyc blos / oringi + regulacje zeby ja wlozyc)

I w ogóle nie jeździsz na benzynie?! Przecież trzeba co jakiś czas zrobić trasę na benzynie...

 

Wiem, że zaraz będzie krzyk krytyki... Uważam bowiem i powtórzę to po raz kolejny, że gaz najlepiej sprawdza się w kuchence gazowej lub kotle CO...

Gdyby zastosowanie gazu było właściwym rozwiązaniem, to z fabryki BMW zjeżdżałyby auta z fabrycznymi instalacjami.

Szczerze,też tak uważam...

A fabryczne-były 518g ,z których szybciutko zrezygnowano...

[Kawa1705]

Wiem, że zaraz będzie krzyk krytyki... Uważam bowiem i powtórzę to po raz kolejny, że gaz najlepiej sprawdza się w kuchence gazowej lub kotle CO...

Gdyby zastosowanie gazu było właściwym rozwiązaniem, to z fabryki BMW zjeżdżałyby auta z fabrycznymi instalacjami.

 

 

Powiem jedno bo się OT zrobi a było już tego trochę: Śmiać mi się chce z takich wypowiedzi :lol: :lol: :lol:

[j0hnny2007]

Wiem, że zaraz będzie krzyk krytyki... Uważam bowiem i powtórzę to po raz kolejny, że gaz najlepiej sprawdza się w kuchence gazowej lub kotle CO...

 

Taa, a diesle do traktorów ...

 

Gdyby zastosowanie gazu było właściwym rozwiązaniem, to z fabryki BMW zjeżdżałyby auta z fabrycznymi instalacjami.

 

Mi tez sie chce smiac, z czegos takiego, a to chociazby dlatego, ze chyba co niektorzy przespali artykuly o fabrycznych instalacjach lpg od BMW w nowych modelach. (550km i vmax 300 na lpg... zreszta byly rowniez inne)

Legendy i mity.

Zazwyczaj jest tak, ze jak czlowiek czegos nie zna, nie rozumie - to sie tego boi - kolejny przyklad ktory to potwierdza :)

Zupelnie tak jak z pociagiem i nie dajacymi mleka krowami...

 

Poza tym wkleje Wam:

 

Według specjalistów z Hartge i Uniwersytetu w Saarbrucken, zastosowanie mieszanki LPG pozwala na szybsze i czystsze jej spalanie przez silnik i osiągnięcie większej mocy i momentu obrotowego, niż w przypadku silnika o tej samej pojemności, zasilanego tradycyjnym paliwem. Ale przede wszystkim chodzi o znaczną redukcję emisji substancji szkodliwych do atmosfery.

 

A fabryczne-były 518g ,z których szybciutko zrezygnowano...

 

Wtedy nie bylo takich mozliwosci jakie sa teraz, i wiadomym faktem juz jest, ze nikt z tego nie zrezygnuje, tak jak bylo to kiedys.

 

I w ogóle nie jeździsz na benzynie?! Przecież trzeba co jakiś czas zrobić trasę na benzynie...

 

Jezdze, tzn odpalam - 1-3km i przelacza sie na lpg. Potem przy rozgrzanym wystarczy pokrecic na postoju do 2krpm i jest lpg.

Na lpg od 2002 roku i nie ma na co narzekac...

[bynocny]

Mam założony anty-strzał ale klapka nie była dość sprawna:( gdy skleiłem górna pokrywe na sylikon wywaliło ja spowrotem:( a i na benzynie nie chodzi tak jak powinien już:(

[thenygoos]

Wiem, że zaraz będzie krzyk krytyki... Uważam bowiem i powtórzę to po raz kolejny, że gaz najlepiej sprawdza się w kuchence gazowej lub kotle CO...

Gdyby zastosowanie gazu było właściwym rozwiązaniem, to z fabryki BMW zjeżdżałyby auta z fabrycznymi instalacjami.

 

 

Powiem jedno bo się OT zrobi a było już tego trochę: Śmiać mi się chce z takich wypowiedzi :lol: :lol: :lol:

 

A śmiej się... na zdrowie... a ja się będę śmiał jak Ci rozwali filtr powietrza, zatrze silnik (ubytek płynu po wcięciu się z podgrzewaniem reduktora) lub całkowicie spali auto... Auto to nie kuchenka gazowa i nie jest wszystko jedno co i jak się miesza z powietrzem aby silnik pracował, a to co robią nasi instalatorzy to nic jak druciarstwo i uwierz mi, że mam z tym do czynienia na codzień.... Ja do gazu się przekonam do gazu jak auta na gaz będą z fabryki wyjeżdżać, a ich udział będzie 50% w stosunku do całej produkcji.

Każdy kto ma auto zasilane gazem chwali bo taniej... Podaj mi inne argumenty...

[j0hnny2007]

Mam założony anty-strzał ale klapka nie była dość sprawna:( gdy skleiłem górna pokrywe na sylikon wywaliło ja spowrotem:( a i na benzynie nie chodzi tak jak powinien już:(

 

Tak to jest jak sie zaluje zmienic klapke za kilkanascie zl.

Klejenie nic nie da, bo plastik to jedna sprawa, a goracy drut ktorego juz pewnie nie ma w przeplywomierzu, to druga sprawa.

Jak jezdzisz glownie na lpg, to nie powinienes sie tym przejmowac, tylko zrobic porzadnie lpg.

 

a ja się będę śmiał jak Ci rozwali filtr powietrza,

 

Ciekaw jestem jak.

 

zatrze silnik (ubytek płynu po wcięciu się z podgrzewaniem reduktora)

 

Rowniez ciekaw jestem skad bierzesz takie przyklady, zdarza sie chyba raz na milion.

 

lub całkowicie spali auto...

 

raz na 2 miliony?

 

Auto to nie kuchenka gazowa

 

Stereotyp. Tak jak diesle i traktory. Ciekawe co powiesz o etanolu...

 

i nie jest wszystko jedno co i jak się miesza z powietrzem aby silnik pracował, a to co robią nasi instalatorzy to nic jak druciarstwo i uwierz mi, że mam z tym do czynienia na codzień....

 

Owszem, dlatego jak ktos sie nie zna, niech sie nie tyka, bo wtedy mozna tylko miec wydatki i to duze...

 

Ja do gazu się przekonam do gazu jak auta na gaz będą z fabryki wyjeżdżać

 

Przeciez juz wyjezdzaja...

 

, a ich udział będzie 50% w stosunku do całej produkcji.

 

Pewnie to nigdy nie nastapi z tego wzgledu, ze;

1) albo ropa stanieje na tyle, ze beda ludzie jezdzic na niej

2) lpg zdrozeje badz stanie sie nie oplacalny przez znizki pb

3) wejda priusy i podobne 'tata' - zreszta juz nawet teraz, wiekszosc to 'wozidelka rzedu 1.0-1.6' i spalajace 6-7l. Przy takim spalaniu mozna sobie pozwolic na benzyne.

Podsumowujac watpie zeby sie tak stalo, co nie zmieni faktu, ze lpg zawsze bedzie mialo znaczny udzial w rynku, jesli nawet nie przewazajacy ze wzgledu na 'ekologie'

 

Każdy kto ma auto zasilane gazem chwali bo taniej... Podaj mi inne argumenty...

_________________

 

Ogolno swiatowe ekologiczne aspekty. Innych argumentow chyba nie ma...

[MarekM-535i]

jOhnny 2007 jaki gorący drut w m20b20 ? bynocny napisałem Ci o dolnym deklu przepływki jak wysadziło górny to masz już Sajgon a nie przepływomierz i nie licz że silnik będzie pracował na benzynie.szukaj następnego przepływomierza .

[Basti735]

Każdy kto ma auto zasilane gazem chwali bo taniej... Podaj mi inne argumenty...

 

Ogolno swiatowe ekologiczne aspekty. Innych argumentow chyba nie ma...

Czy jest bardziej ekologiczny?Nie wiem...gdzieś czytałem że nie jest to takie oczywiste.

Jednak tu się nie wypowiadam.

 

Pamiętajmy o tym,że gaz jest paliwem suchym i ma wyższą niż benzyna temperaturę spalania.

Edytowane 24 Września 2008 przez Basti735

[Kawa1705]

Wiem, że zaraz będzie krzyk krytyki... Uważam bowiem i powtórzę to po raz kolejny, że gaz najlepiej sprawdza się w kuchence gazowej lub kotle CO...

Gdyby zastosowanie gazu było właściwym rozwiązaniem, to z fabryki BMW zjeżdżałyby auta z fabrycznymi instalacjami.

 

 

Powiem jedno bo się OT zrobi a było już tego trochę: Śmiać mi się chce z takich wypowiedzi :lol: :lol: :lol:

 

A śmiej się... na zdrowie... a ja się będę śmiał jak Ci rozwali filtr powietrza, zatrze silnik (ubytek płynu po wcięciu się z podgrzewaniem reduktora) lub całkowicie spali auto... Auto to nie kuchenka gazowa i nie jest wszystko jedno co i jak się miesza z powietrzem aby silnik pracował, a to co robią nasi instalatorzy to nic jak druciarstwo i uwierz mi, że mam z tym do czynienia na codzień.... Ja do gazu się przekonam do gazu jak auta na gaz będą z fabryki wyjeżdżać, a ich udział będzie 50% w stosunku do całej produkcji.

Każdy kto ma auto zasilane gazem chwali bo taniej... Podaj mi inne argumenty...

 

 

Po pierwsze nie rozumiem twojej złośliwości cyt. "a ja się będę śmiał jak Ci rozwali filtr powietrza, zatrze silnik (ubytek płynu po wcięciu się z podgrzewaniem reduktora) lub całkowicie spali auto" chyba chłopcze nie dorosłeś do forum motoryzacyjnego :naughty: Po drugie nie mam zamiaru przekonywać cie do lpg bo po twoich wypowiedziach widać że nie miałeś wogóle doczynienia z porządnymi instalacjami i ci strzelało, zatarło silnik a w końcu spaliło auto :duh: :duh: Po trzecie i zarazem ostatnie jak chcesz innych argumentów poza tańszym kosztem(dzieki zaoszczędzonej gotówce mogę zainwestować w droższe części i gadżety do swojego auta) zapraszam do lektury: http://www.agaz.pl/artykuly_ciek.php?ktory=1 Pozdrawiam i proponuję zażyć persen na ukojenie nerwów przy następnej wypowiedzi :lol: :lol: :lol:

[thenygoos]

[]...Ciekaw jestem jak[...]skad bierzesz takie przyklady, zdarza sie chyba raz na milion[...]raz na 2 miliony?

 

Z życia... a zajmuję się tym z racji zawodu...

 

[...]Ciekawe co powiesz o etanolu...

 

Popieram jak najbardziej... Powinieneś wyczuć, że nie jestem kategorycznym przeciwnikiem gazu, a wynalazków montowanych po tym jak auto opuści fabrykę. Miej na uwadze to, że jak powstaje i ewoluuje silnik to są dla koncernu miesiące, lata pracy i doświadczeń i to nie jest to samo co praca Pana Henia montującego instalację, któremu wydaje się, że otwór w kolektorze powinien być wywiercony w tym, czy w tym miejscu...

 

Owszem, dlatego jak ktos sie nie zna, niech sie nie tyka, bo wtedy mozna tylko miec wydatki i to duze...

 

Z reguły się nie zna, albo posiadając renomę ma głupie i kosztowne wpadki

 

Przeciez juz wyjezdzaja...

 

Chodzi o masówkę taką jak auta na etylinę/olej napędowy.

 

wejda priusy i podobne 'tata'

 

Prius jeździ od 1997 roku, od modelu 2004 to już z powodzeniem (bo został dopracowany) i można powiedzieć masowo. Swego czasu w US czekało się kilka mcy na odbiór z salonu, a jak się chciało od ręki to powyżej ceny katalogowej.

 

Ogolno swiatowe ekologiczne aspekty. Innych argumentow chyba nie ma...

 

A wiesz, gdzie te aspekty ma przeciętny użytkownik auta??? Bez względu na to czym jest zasilane??? Daleko w ))

[bynocny]

Witam ponownie :)

 

Tym razem mam pozytywne wiadomości:)

A ów uporałem Sie z tym problemem:) A mianowicie wywierciłem dziury średnicy 2.5:) i w te miejsce dałem blachowkręty które usztywniły górny dekielek. Moje wrażenia samochód nabrał wigoru NAPRAWDĘ inaczej wchodzi na obroty i co na szczęście nie strzela:)

 

Moj problem został rozwiązany:)

Dziękuje za wszystkie udzielone posty w tym temacie:)

 

ps: Jeżdżę na Gazie ponad rok i pierwszy raz miałem jakiekolwiek problemy związane z Gazem :)

 

diesel <--- powinien być tylko i wyłącznie w traktorach!

[thenygoos]

Po pierwsze nie rozumiem twojej złośliwości cyt. "a ja się będę śmiał jak Ci rozwali filtr powietrza, zatrze silnik (ubytek płynu po wcięciu się z podgrzewaniem reduktora) lub całkowicie spali auto" chyba chłopcze nie dorosłeś do forum motoryzacyjnego :naughty:

 

Nie jestem złośliwy. Napisałem co uważam ja i z tego co wiem pewna część Kolegów z tego forum. A co do śmiania to kto się pierwszy zaczął śmiać? Wiesz, że jest tylu samo zwolenników co przeciwników instalacji do zasilania aut gazem, ja szanuję Ciebie i poproszę o to samo. Ja nie mam "gazu", nie będę miał z powodów o których pisałem, a jak dla mnie to Ty możesz sobie jeździć nawet na wzbogaconym uranie :lol:

 

Po drugie nie mam zamiaru przekonywać cie do lpg bo po twoich wypowiedziach widać że nie miałeś wogóle doczynienia z porządnymi instalacjami i ci strzelało, zatarło silnik a w końcu spaliło auto :duh: :duh:

 

Miałem, miałem :mrgreen: i to z najwyższej półki i takich autach, że wstyd, że przy cenie zakupu ktoś zakłądał gaz ze względów ekonomicznych. Mi nic nie strzelało, a użytkownikom różnych aut, BMW też...

 

Po trzecie i zarazem ostatnie jak chcesz innych argumentów poza tańszym kosztem(dzieki zaoszczędzonej gotówce mogę zainwestować w droższe części i gadżety do swojego auta) zapraszam do lektury: http://www.agaz.pl/artykuly_ciek.php?ktory=1

 

Nie chce mi się czytać, napisz krótko...

 

Pozdrawiam i proponuję zażyć persen na ukojenie nerwów przy następnej wypowiedzi :lol: :lol: :lol:

 

Ja Ciebie również pozdrawiam. A Persenu, czy innych medykamentów na uspokojenie - podobnie jak gazu w aucie - nie stosowałem, nie stosuję i nie zamierzam :lol:.

[PawełH]

jakie auto takie rozwiązanie, ale mając mało forsy i swoje prawie piętnastoletnie Isuzu wstydziłbym się takiej łataniny

[j0hnny2007]

Jak trzeba sobie radzic to trzeba, ja zamiast jednego oringu, ktorego nie moglem nigdzie dostac, od roku jezdze na zawinietej nitce w tym miejscu, sklejonej poxipolem - i sprawdza sie. Ale ogolnie takie rozwiazania powinny byc tymczasowe i dorazne, np w trakcie awarii na trasie a nie na stale.

Sam wiem, ze musze to zrobic, ale nie ma sensu kupowac zestawu oringow zeby wymienic 1 i dlatego tak zwlekalem, i bede pewnie dalej dopoki nie zmienie reduktora :)