Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Kupiłem niedawno E36 z silnikiem M52B28. Denerwuje mnie jedna sprawa w silniku.

Kiedy zapalam gorący silnik, przez dobrych kilka sekund klepie (a raczej grzechocze) coś w głowicy. Po tych kilku sekundach, kiedy wszystko sie napełni olejem, jest ciszej ale dalej słychać te odgłosy, jednak tylko do ok 1500 obr/min. Powyżej silnik pracuje bez zarzutu. Najbardziej te cykanie jest słyszalne przy schodzeniu z obrotów (od 1500 w dół).

Wygląda to tak:

Dodaje gazu np do 3tys. silnik pracuje ładnie-odejmuje gazu-obroty dochodzą do 1500 - zaczyna cykać głośniej - obroty jałowe - cyka ciszej.

Gdy silnik jest zimny po zapaleniu przez 1-3 sek słychać bardzo delikatne cykanie ale potem przestaje zupełnie i jest cisza aż do rozgrzania.

Pierwsza rzecz o której pomyślałem w związku z tym cykaniem to kasatory hydrauliczne, no i je wymieniłem na nowe (przed wymianą nowy olej – bez zmian) . Nic nie pomogło, silnik pracuje jak pracował, a o kosztach nie wspomnę bo nie chce sie denerwować :mad2:

Czytałem na forum że Vanos też wydaje z siebie z czasem różne odgłosy ale czy to pasuje do opisu powyżej?

 

Czy ktoś miał już do czynienia z takimi objawami? Co to może być?

:)
Opublikowano

Vanos grzechocze przy około 1800obr. w górę i jak spada z obrotów

jest to wyrażny grzechot nie cykanie

jak położysz rękę na obudowie Vanosa to wyrażnie czuć te wibracje

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.