Skocz do zawartości

problem z ubezpieczalnia, zlodzieje- pomocy


zaba84

Rekomendowane odpowiedzi

Zgory soki ale nie wiedzialem gdzie zalozyc taki post, a pilnie potrzebuje pomocy i moze ktos z was bedzie wiedzial co mam zrobic albo gdzie sie udac......

 

 

 

 

 

Wiec tak. Od poczatku.....

 

Kupilem bemke w listopadzie 2007 roku, przerejstrowalem i chcialem ja ubezpieczyc ale powiedzieli mi ze musze zrobic rekalkulacje/anek do polisy bo poprzedni wlasciciel wykupul OC odrazu na rok i moge jezdzic na jego oc jak zrobie ten aneks. Pojechalem do HDI ASEKURACJA i tam zrobili mi ten aneks i bylo wczystko cacy, mialem ta polise wazna do 24 marca 2008roku.

Na poczatku marca 2008 roku pojechalem zrobic nowe OC bo akurat mialem kase.

Pojechalem do agencji ubezpieczeniowej i wynalezli mi jakies MTU-"moje towarzystwo ubezpiezpieczeniowe", wykupilem tam OC na 2 raty. zaplacilem i mialem 2 polise na auto ale wazna dopiero od dnia w ktorym konczyla sie stara polisa czyli ta z HDI. Oczywiscie przy robieniu nowego OC napisalo sie oswiadczenie ze sie rezygnuje z HDI itp, podbili mi i wszytko cacy...

Resumujac:

Polise OC w "MTU" mam od 24 marca 2008.

 

W polowie czerwca przyszlo mi z MTU(tego co mam teraz polise) pismo zebym zaplacil 2 rate OC, ale 2 rate OC zupelnie innej polisy. Polisy niby od daty kupna auta. Zadzwonilem do Sopotu do mtu i przedstawilem im sprawe a oni do mnie ze moge zrzac sie polisy podpisanej z nimi 24 marca 2008 na rzacz tej pilisy od daty zakupu auta czyli listopada 2007.

Ja sie nie zgodzielm na to bo ja zadnej umowy z nimi nie podpisywalem przy zakupie auta a oni mi wmawiaja ze zawarlem z nimi umowe na OC w listopadzie 2007roku.

 

Dzist przyszlo jakies ponaglenie zaplaty drugiej raty tej polisy ktora ponic zawarlem z nimi w listopadzie 2007roku. Az sie wemnie zagotowalo....

 

 

Wnioskujac z tego wszytskiego mam 2 polisy OC na to samo auto w tej samej ubezpieczalni.

Z tym ze jedna polise z nimi zawarlem samemu w marcu 2008roku.

A druga ktura niby zawarlem przy zakupie auta 2w listopadzie 2007roku.

 

 

O co tu chodzi co mam zrobic???

 

POMOCY :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisz spokojnie, że musiało dojść do nieporozumienia, więc niech Ci prześlą kopię polisy, która ich zadaniem wymaga zapłaty drugiej raty, gdyż w przypadku uznania ich racji jesteś w stanie rozważyć podjęcie działań zgodnych z ich stanowiskiem.

 

nawet jeśli nie zamierzasz im płacić za dwie polisy, będziesz miał jasność na czym opierają swoje roszczenie, a może w trakcie sięgania do dokumentów sami spostrzegą swój błąd.

 

musisz też rozważać, że jakimś dziwnym trafem mają jednak podstawy do wysuwania takiego roszczenia

 

nie wiem jak się zachowa mtu, jednak jeśli zobaczą dobrą wolę z Twojej strony, może łatwiej będzie te nieścisłości wyprostować. w ubezpieczalniach czasem może powstać błąd w jakimś systemie komputerowym i czasem warto współpracować przy wyjaśnieniu sprawy. w przeciwnym przypadku, nawet jeśli oni nie mają racji, to narażasz się na pyrrusowe zwycięstwo po walce z firmami windykacyjnymi.

 

uważam, że jeśli nie wiesz do końca jak wygląda Twoja sytuacja, warto się w niej najpierw rozeznać na spokojnie

 

 

i głowa do góry

beemki to choroba - nieuleczalna, ale za to bardzo przyjemna

miłośnik E30 ... użytkownik E46 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież masz umowy, zobacz co wnich jest dokładnie napisane, jeśli jest tak jak mówisz to sobie mogo pomarzyć o płaceniu. Jeśli twój podpis istnieje tylko pod umową do polisy od 24 marca to niech ci pokażą inną umowę która podpisałeś (której oczywiście mniemam że nie ma), a że nie podpisałeś to powinieneś podać h.. do sądu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja bym to olal. Moga ci po prostu wkrecac myslac ze sie nie znasz i zaplacisz. Poza tym skoro nic nie podpisywales to czym sie martwic. Szerokiej/.... ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec tak bylem tam gdzie robilem polise oc wczesniej i wszytsko ladnie pieknie napisali pismo pokserowali wszytsko i wyslali do MTU..potem gadalismy tam i o co im moze chodzic i chyba doszlismy....

 

 

Wiec tak.... myslelismy przegladalismy karte pojazdy i wszytsko i wywnioskowalismy ze:

 

Pierwszy wlasniciel sprowadzil auto z niemiec ubezpieczyl w MTU potem je sprzedal 2 wlascicielowi od ktorwgo ja kupilem... i ten drugi wlasciciel cos nie halo i ubezpieczyl auto w HDI.... potem ja jko 3 kupilem auto z polisom z HDI nieswiadomy ze auto ma jeszcze jakas polise... i teraz mi przyszla ta wlasnie druga pilisa ktora zawarl calkiem pierwszy wlasniciel..... \

 

Tak wlasnie wymotalismy tam w tej agencji ale siedzimy cicho jako chicho ciemno i nic niewiemy zobaczymy co z tego wyniknie.... smiley

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taka fajna luka prawna - kupując samochód na który jest wykupione OC nowy właściciel ma 30 dni na wypowiedzenie umowy - w przeciwnym wypadku jest przedłużana automatycznie na kolejny rok. No i potem wychodzą takie kwiatki jak w Twoim przypadku.

 

Jak dla mnie, to przypisywanie OC do samochodu, to wyjątkowa głupota - powinno być przypisane do osoby i nie było by problemów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taka fajna luka prawna - kupując samochód na który jest wykupione OC nowy właściciel ma 30 dni na wypowiedzenie umowy - w przeciwnym wypadku jest przedłużana automatycznie na kolejny rok. No i potem wychodzą takie kwiatki jak w Twoim przypadku.

 

Jak dla mnie, to przypisywanie OC do samochodu, to wyjątkowa głupota - powinno być przypisane do osoby i nie było by problemów...

 

Dobrze, ze jest przypisane do auta, nie ma problemu aut bez OC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taka fajna luka prawna - kupując samochód na który jest wykupione OC nowy właściciel ma 30 dni na wypowiedzenie umowy - w przeciwnym wypadku jest przedłużana automatycznie na kolejny rok. No i potem wychodzą takie kwiatki jak w Twoim przypadku.

 

Jak dla mnie, to przypisywanie OC do samochodu, to wyjątkowa głupota - powinno być przypisane do osoby i nie było by problemów...

 

Dobrze, ze jest przypisane do auta, nie ma problemu aut bez OC

 

Nie do końca rozumiem.

 

Ja dla mnie, to każdy kto prowadzi samochód, motor, czy nawet rower powinien mieć wykupione OC - i dlatego powinno być przypisane do człowieka, żeby nie mieć 10 różnych polis, ale jedną na wszystko. Dokładnie takie same warunki można uzyskać mając OC na siebie - posiadając samochód jest obowiązkowe i działa tak jakby było do niego przypisane - jak mam 5 samochodów, to na każdy tak samo - no i jest jedno.

 

Narzekam, bo chce sobie drugi samochód na miasto sprawić i będę musiał 2x ubezpieczenie płacić, mimo że nigdy obydwa moje samochody nie będą jeździły na raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potem ja jko 3 kupilem auto z polisom z HDI nieswiadomy ze auto ma jeszcze jakas polise... i teraz mi przyszla ta wlasnie druga pilisa ktora zawarl calkiem pierwszy wlasniciel..

 

Czyli nie dostałeś kwitka że auto jest ubezpieczone w MTU tylko jeden kwitek z HDI.

 

Czyli wszystkiemu winien jest osobnik, który zawarł umowę z MTU przed tobą i nie przekazał ci polisy. Nie mając polisy MTU nie mogłeś wiedzieć, iż trzeba ją wypowiedzieć. Ja zawsze na umowie kupna-sprzedaży pisałem iż dołączam polisę OC (nazwa towarzystwa i ważna do) i wtedy nie ma problemu.

 

Jest gdzieś na forum temat, gdzie ktoś pisze o centralnym rejestrze, gdzie towarzystwa ubezpieczeniowe mogą wymieniać między sobą dane - teraz widać, jak to funkcjonuje - tymbardziej, że mamy tutaj do czynienia w zakresie tylko jednego towarzystwa MTU, które samo nie wie, iż ma u siebie ubezpieczony ten sam pojazd dwa razy :duh: (mowa o OC).

 

Ja bym zrobił tak: Napisz oświadczenie, iż poprzedni sprzedający (podaj dane osoby od której kupiłeś) nie przekazał Ci polisy z MTU, tylko z HDI. Skoro nie miałeś podstawy do wypowiedzenia polisy MTU - (brak potwierdzenia zawarcia) jasnym jest, iż tego nie zrobiłeś. I grzecznie odmów zapłacenia drugiej raty.

W tym przypadku to sprzedający powinien się tłumaczyć i pokryć koszta ewentualnego rozstrzygnięcia na twoją niekorzyść.

Ciekawym jest, iż sprzedający w obydwu przypadkach napisał wymówienie i podał twoje dane - nie przekazując ci dwóch polis - siedział cicho i myślał że zapomną.

 

Pzdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, ze jest przypisane do auta, nie ma problemu aut bez OC

 

Jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzić przymusową kontrolę ubezpieczenia OC przez diagnostów oraz dodatkowo stosować naklejki na szybę/tablice - tak jak w Niemczech czy we Włoszech.

 

Można by też wbijać/wklejać potwierdzenie zawartej polisy w książkę pojazdu - i w ten sposób ubezpieczenie byłoby przypisane do auta i nie byłoby problemu ze świstkami oraz ich przekazywaniem a i ta bezsensowna (jak na razie) książeczka byłaby wykorzystana.

 

 

Pzdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.