brak mocy

[Sokol]

Witam

Moje autko to 523i 98r i mam z nim spory problem.

Mianowcie mam kompletny brak mocy, byłem już u kilku "mechaników", mam o kilka set złoty kieszeń lżejsza a samochód jak nie "jeżdzi tak nie jeżdzi". Wiem że ten silnik nie jest za duży to tej masy samochodu ale z miejsca kołami nie "przekręce". Na wolnych obrotach po wciśnięciu gazu w podłogę silnik jakby chwile sie zastanowił co ma zrobić i dopiero wchodzi na obroty. Po przytrzymaniu go na maksa obroty faluja od 6000 - 6200 do 6500 i po okolo 10 sekundach spadaja na 5500 i tak stoja. Wymieniłem już przepływke, 2 cewki, sonde( po odłaczeniu dwóch silnik pracował jak wyżej, zero róznicy). Obecnie komputer nie pokazuje żadnych błedów, czy może być to sprawa mechaniczna?? Gdy by mogł ktos doradzić lub podać dobry kontakt do jakiegoś mechanika bede wdzieczny. Dodam że od 3000 do 6000 samochod jakby miał swoja moc ale poniżej tylko "rusza" nawet trakcja nie potrzebna. Z góry dzieki

[pawelkrak]

Sprawdz katalizator czy nie zapchany. Mnie pekl i przytkal wydech na poczatku a pozniej calkiem zapchal. Totalnie auto nie chcialo jechac.

[Sokol]

Zobacze w najbliższym czasie już kilka osób mi tak podpowiadało

[Norbi328]

Zobacze w najbliższym czasie już kilka osób mi tak podpowiadało

 

I co w temacie? Pomoglo? winny byl zapchany kat?

[Sokol]

Dopiero w sobotę się za niego zabiorę. Dam znać jeśli pomoże.

[Grafi]

Witam

 

Z własnego doświadczenia proponuję dokładnie przyjrzeć się czujnikowi obrotów wałka rozrządu i wału korbowego.

Ostatnimi czasy oczywiście problem z brakiem mocy (autko zachowywało się tak, jakby ze 170 "koników" pod maską przynajmniej 100 pasło się na łące). Faktem jest, że po podłączeniu komputera pojawił się błąd od czujnika wałka rozrządu.

Po wymianie wszystkie "koniki", szczególnie te na gigancie, powróciły pod maskę, a samochodzik jeździ jak nowy.

Pozdrawiam

 

:)

[dajan]

warto też poszukiwania zacząć od sprawdzenia kompresji

jak miałem wypaloną uszczelkę między 3 a 4 cylindrem to silnik łaził i palił normalnie ale był bardzo słabiutki

wprawdzie były delikatne drgania na wolnych obrotach ale nie każdy by je zauważył

no i nie objawiało sie to ubytkami płynu czy oleju