Niski stan oleju, można jechać czy nie?

[ufo000000]

Witam

 

Gdy jakiś czas temu zalewałem olej Valvoline 10W40 wlałem go miejwięcej po środku między min i max. co jakiś czas poziom sprawdzałem i nie ubywało wsumie nic, po jakimś czasie (nie pamiętam ile dni, tygodni dokładnie) badam olej a tu z pół centymetra poniżej minimum :shock: :shock: :shock:

W moim marnym miasteczku objeździłem wszystkie stacje, sklepy gdzie tylko mogłem i w okolicy, wszędzie jak pytam czy jest Valvoline to patrzą na mnie jakbym z kosmosu spadł. Trudno, zamówiłem z allegro 5L i typ mówi że wysłał ale paczki niema i taki problem jest bo muszę koniecznie jutro wieczorem jechać ok 300km i chciałem się was spytać czy mogę jeszcze pojechać czy raczej nie bardzo-oleju z nieba nie wyczaruje a tego co mam na półce Castrol Edge syntetyczny wymieszanie z Valvoline było by paranoją raczej.

Lampka od ciśnienia gaśnie normalnie jeszcze jak dobrze silnik nawet nie zakręci po odpaleniu :lol:

 

Jak gadacie mogę jeszcze obrócić czy może się to skończyć tragicznie?

[Kmil]

mozesz kupic kazdy 10W40 ... Do bedzie tylko dolewka. Jesli juz masz ponizej stanu...to lepiej nie jedz.Ale zrobisz jak chcesz... Mozesz tez dolac innego polsyntetyka...

[Varrol]

Dobry półsyntetyk 10W40 i można dolewać - oczywiście tylko w takiej jak Twoja sytuacji - bo 300km to jednak kawałek i nawet minimalnie gorsze smarowanie może zaszkodzić. Jednak prawie na pewno nie skończyło by się to tragicznie - nawet byś nie zauważył, ale po co szkodzić silnikowi.