Skocz do zawartości

[EXX] Wymiana tarcz i klocków


allcar

Rekomendowane odpowiedzi

W związku z sugestiami z innego działu załączam tutaj jak w temacie:

 

Co do prawidłowej wymiany tarcz i klocków (oczywiście zdjąć koło zakładam że każdy wie jak Very Happy :

1) odpinamy wtyczkę czujnika zużycia klocków i zapewne sam wypadnie z klocka,

2) luzujemy śrubę ustalająca tarczę hamulcową na piaście koła, a w razie problemów wciskamy hamulec (druga osoba) będzie łatwiej odkręcić, jeżeli nadal są problemy to małym młoteczkiem opukać ją (uderzenia spowodują neutralizację tzw zapieczeń pomiędzy łbem śruby a tarczą) energicznie szybko ale nie trzeba mocno, liczy się intensywność dźwięków a nie sam fakt pobijania

3) zdejmujemy sprężynę z zacisku (delikatnie żeby jej nie zdeformować Smile )

4) odsuwamy od tarcz klocki (minimalnie) w celu łatwiejszego zdjęcia zacisku,

5) luzujemy obydwie lub jedną jak kto woli, ja wolę dwie, śruby podtrzymujące ślizgi, następnie je odkręcamy całkowicie,

6) demontujemy zacisk, zejdzie zapewne z jednym klockiem, który wyjmujemy z tłoczka (nie dopuszczać żeby zacisk sobie wisiał na przewodzie hamulcowym, wiem przewód go utrzyma ale nikt nie gwarantuje za wewnętrzny kord wzmacniający przewód elastyczny który może lekko zostać osłabiony a następnie może to doprowadzić do rozszczelnienia przewodu lub nawet jego pęknięcia podczas hamowania, można zacisk przywiązać do sprężyny zawieszenia nawet sznurówką Cool .

7) odkręcamy jarzmo klocków i demontujemy je, zwrócić szczególna uwagę aby nie upadło (żeliwo - łatwo pęka),

8) odkręcamy wcześniej poluzowaną śrubę pkt2 ustalającą przytrzymując tarczę hamulcową bo jak spadnie na nogę to będzie bolało Shocked , w razie gdy tarcza nie chce zejść z piast należy ją opukać młoteczkiem, a najlepiej zastosować specjalny ściągacz do tarcz ale rozumiem że nie każdy go ma, generalnie powinna zejść dość lekko,

9) NAJWAŻNIEJSZE !!! wiertareczka a na niej szczoteczka druciana i jedziemy... czyścimy piastę zarówno od przodu jak i po obrysie, po prostu każdą część piasty z którą tarcza hamulcowa ma kontakt, do połysku i nie ma że boli, pot z czoła itd itp, piasta ma się lśnić i tyle.

( w tym punkcie warto by po starannym oczyszczeniu sprawdzić ew. bicie piasty, wiem że nie każdy posiada do tego sprzęt, ale jak na starej tarczy nie biło przy hamowaniu to powinno być OK)

10) następnie na oczyszczoną piastę nanosimy np. pędzelkiem, niewielką ilość smaru miedziowego, ale niewielką, po prostu jakby pomalować, na tą część piasty którą oczyszczaliśmy,

11) tarcze hamulcowe na końcu procesu produkcji są zabezpieczane antykorozyjnie dlatego też przed zamontowaniem, należy starannie obmyć np. benzyną ekstrakcyjną całą powierzchnię tarczy współpracującą z klockami z dwóch stron tarczy,

12) zakładamy tarczę i przykręcamy śrubę ustalającą ale nie za mocno, kontrolnie, a nawet lekko.

13) jarzmo klocków dokładnie oczyszczamy w miejscu gdzie "stoją" na nim klocki, zarówno na dole jak i na górze, w sumie do bardzo starannego czyszczenia będą cztery powierzchnie, a i estetycznie w całości je oczyścić z korozji i pyłu po starych klockach (jest wiele szkół, ale ja dodatkowo preferuję nanieść bardzo minimalną ilość smaru miedziowego na miejsca "opierania" się klocków w zacisku, na te starannie oczyszczone)

14) śruby do przykręcenia jarzma starannie oczyszczamy z rdzy (szczotką druciana) następnie nanosimy na ich gwinty niewielką ilość preparatu chemicznego zabezpieczającego śruby przed samo odkręcaniem się i przykręcamy jarzmo siłą 110-120Nm, tutaj należy zachować ostrożność, uważać żeby podczas przykręcania jarzma nie naciskać na tarczę hamulcową, ma ona być cały czas swobodna,

15) wkładamy klocki do jarzma i sprawdzamy czy są w nich dobrze spasowane, jak tak to przechodzimy dalej, (jak nie, jak stawiają duży opór i są ścisło w jarzmach to należy lekko papierem ściernym podszlifować farbę z klocków która jest w miejscu styku klocków z jarzmem, z doświadczenie wiem że im gorszy klocek tym ma więcej farby i jest przez to ściślejszy co powoduje nadmierne nagrzewanie tarczy i może doprowadzić do jej krzywienia się)

16) wyjmujemy ślizgi zacisku z jarzma, oczyszczamy je i tutaj po oczyszczeniu warto zmierzyć je suwmiarką w kilku miejscach czy średnica jest taka sama, jak nie jak są różnice to wymieniamy je na nowe, smarujemy, może być smar miedziowy lub grafitowany, sprawdzamy czy gumki są całe nie uszkodzone porwane itp. itd. jeżeli tak, to po lekkim nasmarowaniu (nie może być dużo smaru bo będzie niewłaściwa regulacja na prowadnicach i również tarcza będzie się zbyt mocno nagrzewała) montujemy je na jarzma, poruszając góra dół w neutralnym położeniu sprawdzamy czy jest luz, jeżeli bardzo minimalny to OK, jeżeli duży to ślizgi należy wymienić na nowe,

17) starannie oglądamy zacisk a zwłaszcza tłoczek zacisku, jeżeli jego powierzchnia naciskająca na klocki ma wżery jest nierówna to wymieniamy tłoczek zacisku, jeżeli jest minimalnie skorodowana to starannie oczyszczamy, następnie sprawdzamy stan gumowej osłonki tłoczka, jeżeli ma choć minimalne uszkodzenia, dziurki, to wymieniamy ja na nową, jeżeli jest dobra to lekko i ostrożnie np, za pomocą małego wkrętaczka unosimy ja do góry, zaglądamy na tłoczek i jeżeli jest skorodowany lub ma wżery to wymieniamy na nowy, jeżeli jest OK to nakładamy na tłoczek niewielką ilość specjalnego smaru do tłoczków, często producenci klocków dodają go do nich i jest razem z klockami w pudełku, powierzchnia zacisku znajdująca się po przeciwnej stronie tłoczka powinna być również starannie oczyszczona, WAŻNE!!!! przed wciśnięciem tłoczka zweryfikować poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku wyrównawczym, bo podczas wciskania tłoczka zacisku, płyn hamulcowy cofnie się do zbiorniczka wyrównawczego i jeżeli będzie go nadmiar to po prostu wypłynie przez specjalne dziurki pod nakrętką, a jest to płyn silnie aktywny chemicznie i niszczy lakier na samochodzie, dlatego też należy się zabezpieczyć, jeżeli będzie go w zbiorniczku dość dużo to przed wciśnięciem tłoczka należy go odessać np za pomocą sporej strzykawki, dostępne za parę grosin w aptekach. Wciskamy tłoczek, najlepiej za pomocą specjalnego przyrządu, a jak nie ma to dwa naprawdę duże wkrętaki, breszki itp itd, metodyka dowolna, po prostu zastosowanie dźwigni, ALE BROŃ BOŻE OPIERAĆ COKOLWIEK O TARCZĘ HAMULCOWĄ, podczas całej wymiany powinna być niemal nietykalna.

18) warto skorzystać z pomocy drugiej osoby, my patrzymy na wciśnięty tłoczek w zacisku a druga osoba wciska i puszcza pedał hamulca i tak jeżeli podczas wciskania pedału tłoczek swobodni wychodzi a zaraz po puszczeniu pedału lekko, tak minimalnie, tłoczek jakby sam się wciskał w zacisk to jest OK i przechodzimy dalej, jeżeli nie ma efektu samowciskania się tłoczka to należy tak długo pompować pedałem tłoczek i wciskać go ręcznie z powrotem aż efekt samowciskania się pojawi, UWAGA trzeba uważać żeby tłoczek nie wyskoczył z zacisku bo dorobimy sobie dodatkowej roboty - wszystko kontrolnie, jak ktoś złoży zacisk bez efektu samozapadania się tłoczka (samoregulacja odstępu w zacisku) to grzanie się hamulcy gwarantowane)

19) każdy szanujący się producent klocków hamulcowych dodaje do nich nowe śruby do przykręcenia zacisku z naniesioną już warstwą zabezpieczającą przed samoodkręcaniem się, jak tak jest to trzeba je zastosować a jak nie to stare śruby oczyszczamy i nanosimy preparat, następnie zakładamy zacisk i przykręcamy go,

20) zakładamy sprężynkę, ostrożnie oczywiście,

21) podłączamy czujnik zużycia klocków

22) oglądamy powierzchnię roboczą tarczy czy gdzieś nie została zabrudzona smarem, jak tak to oczywiście starannie oczyszczamy,

23) zakładamy koło, załapujemy gwinty na wszystkie śruby, następnie lekko ręcznie najlepiej na krzyż dokręcamy je, WAŻNE: tarcza hamulcowa jest przykręcona do piasty śrubami od koła, dlatego po wymianie tarcz jest ważny sposób dokręcania koła!!!! i tak następnie dokręcamy mocniej, następnie docelowo na około 100-120Nm ale za każdym razem stosując metodę krzyżową!!!!

24) idziemy zapompować pedałem hamulca aż zrobi się "twardy"

25) sprawdzamy i korygujemy stan płynu hamulcowego.

26) GOTOWE!!!

Bardzo Mocne Wrażenia;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.