Skocz do zawartości

Jak sciagnac boczki w tylnych drzwiach


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Mam nastepujacy problem. Wczoraj twierajac tylne okno w moim kombi cos trzasnelo przy opuszczaniu szyby. Efekt jest taki ze silniczek jezdzi i podnosnik chodzi wlasnym zyciem a szybe moge opuszczac i podnosci recznie.

Chcialem wczoraj sciagnac boczek i zobaczyc co sie stalo ale nie bardzo wiem jak sie do tego zabrac. Jeszcze nie rozbieralem boczkow w e39 a nie chce czegos urwac. Znalazlem jedna srubke przy klamce i tyle.

Pyanie czy reszta jest na zatrzas czy jak?

 

Jezeli ktos moze pomoc bede wdzieczny :)

Opublikowano
na bank wyskoczyła linka która ciągnie mechanizm albo wręcz nawet pękło owe zamocowanie linki. Jest to wykonane ze stopu i dość kruche. Standard w E39. Boczek masz przykręcony jednym wkrętem pod zaślepką w klamce wewnętrznej. Reszta to zatrzaski które są rozmieszczone na obrzerzach boczka no i jeden główny który jest na środku boczka. Z tym ostatnim będzie najwięcej zabawy. siedzi dość mocno. Zdejmiesz go na sam koniec jak zwolnisz wszystkie zatrzaski na obrzerzach. Wtedy wysuwasz z zatrzasku boczek ku górze. Zero problemu robota na 10 min.
Opublikowano

ok. dzieki.

wiesz nie chcialem nic przez sile robic zeby czegos nie urwac. a powiedz mi taka rzecz. Te mocowanie tej linki to droga zabawa, i jak z dostepnoscia tego w ASO?

 

I tak dla pewnosci:

1- wyciagam zaslepke przy klamce i odkrecam srubke

2- odpinam zatrzaski dookola boczka (sila razy gwalt)

3- wysuwam boczek do gory z centralnego zatrzasku (tego duzego)

 

i mam boczek na gorze

Opublikowano
mechanizm urzywany kupiłem kompletny z silnikiem za 80zł. Musisz sie przyjrzeć dokładnie swojemu mechanizmowi bo były dwa lub trzy rodzaje. Też sie na tym sparzyłem bo pierwszy jaki mi przysłali był inny. w ASO nie wiem ile może kosztować ale nie będzie tani. A jeśli chodzi o demontaż boczka to tak jak wypunktowałeś. Tylko jeszcze przed zsuwaniem ku górze odepnij sobie klameczkę wewnętrzną bo będzie ci przeszkadzać. Ma od środka taki haczyk na lince który bez problemu wyjmiesz. Póżniej wypinasz panceż linki z obudowy i klamka zostaje w ręku. Reszta to zatrzaski tak jak juz opisałem. Dasz radę nie ma w tym nic trudnego.
Opublikowano
ok, jeszcze raz dzieki. Zobacze co sie tam stalo bo puki co nie moge ruszyc auta z parkingu strzezonego:( dzieki za info jeszcze raz
Opublikowano

dobra rozkopalem wczoraj ten boczek i okazalo sie ze linka do szyby ma zamocowana taka metalowa beczulke, ktora to beczulka jest zamocowawna do uchwytu z szyby z dolu. Jak opuszczam i podnosze szybe to po jakims czasie ta beczulka wyskakuje.

 

Nie wiem wlasnie czy da sie to jakos przymocowac czy juz musze wymienic cale te mocowanie, bo jak patrzylem po allegro to maja tylko mechanizmy do przednich drzwi i to po 200 PLN :/

Opublikowano
dokładnie ten sam problem był w egzemplażu który naprawiałem. Tak jak u ciebie linka wyskakiwała. To mocowanie które ciąga szybę jest ze stopu aluminium wiec przy próbie przeginania lub ściskania raczej pęknie. Radzę wymienić. Przynajmniej ja patentu na to nie mam bo koleś któremu to robiłem przywiózł poprostu drugi mechanizm. Ale jak coś opatentujesz to podziel sie efektami. Tylny jest tańszy tylko zwracaj uwagę czy taki sam jak Twój i czy jak z rozbitka to czy nie jest poprzeginana prowadnica szyby lub też uszkodzony element mocujący linkę.
Opublikowano

niestety nie udalo mi sie nic z tym wymyslic. Dodatkowo po dluzszych ogledzinach stwierdzilem ze juz ktos grzebal przy podnosniku.

 

PS. Sprbowalem sciagnac opaska ta linke tak zeby nie mogla wyskakiwac z mocowania ale:

- albo dalej wyskakuje

- albo jest tak mocno sciagniete ze ciezko sie przesuwa

 

Tak ze nie pozostalo mi nic innego jak zakup nowego/uzywanego mechanizmu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.