Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam !!

 

Posiadam BMW 728 z 97 roku i mam dziwny problem ze skrzynia biegow postaram sie go opisac precyzyjnie a wiec po wymianie silnika(silnik od tego samego modelu ) odpalilem auto(na kable rozladowany akumulator),chcialem wyjechac z garazu i nie moge skrzynia poprostu nie reaguje na zaden z biegow pomyslalem sobie ze moze jest za malo oleju wiec stwierdzilem ze wymienie caly spuscilem calosc i zalelem 3 litry dexronu III (filtra nie wymienialem) sprobowalem ponownie wyjechac i bylo to samo ale wyczytalem na forum ze do skrzyni wchodzi 7 litrow oleju wiec dolalem jeszcze 3 litry i dalej bylo to samo.Znajomy podpial autko pod komputer wykasowal wszystkie bledy i nic mu nie wykazywalo na temat skrzyni i powiedzial mi ze to bedzie olej a wiec dlugo nie myslac pojechalem do servisu BMW i kupilem olej dali mi dexron II spuscilem tamten zalalem trzy litry bo tak jest w ksiazce i dalej jest to samo dodam jeszcze ze jak zalaczam bieg to obroty sie zmieniaja do 1000 a autko nie jedzie a i wyskakuje czasami TRANSMISION FAILSAFE PROG jezeli jest mi ktos w stanie pomoc to prosze o jakies porady :modlitwa: z góry dziekuje

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Jak wyglądał montaż silnika pod względem spięcia go z konwerterem? Czy podczas demontażu odkręciłeś konwerter od silnika, czy wyjąłeś go razem z silnikiem? Jeśli odkręciłeś konwerter i został on w skrzyni, czy w 'międzyczasie' był wyjmowany? Jeśli był wyjmowany, to czy jesteś pewien, że trafił dokładnie na swoje miejsce? Czasem zdaża się, że ktoś nie trafi konwerterem gdzie trzeba i jest z reguły duży problem. Jeśli to nie jest przyczyna, to wygląda raczej na jakieś mechaniczne uszkodzenie, bo uszkodzenie elektryczne RACZEJ nie powoduje tego typu objawów. Skrzynia nawet bez komputera ruszy w trybie awaryjnym. Czyli będzie wsteczny i trójka bez modulacji.
Opublikowano

Może być to, o czym pisze Banol.

 

Skoro zmieniają się obroty przy przełączeniu z P na cokolwiek innego, oznacza to, że elektronika działa - czujnik przy wybieraku zadziałał. Pytanie, gdzie on się znajduje (jest odpowiedzialny za możliwość uruchomienia rozrusznika) - czy w skrzyni (a to znaczyłoby, że nastąpiło mechaniczne wybranie biegu), albo przy samym wybieraku w środku samochodu, wtedy niekoniecznie przełączenie biegu przekłada się na podanie "sygnału" do skrzyni.

 

Powodzenia.

 

Mariusz

Opublikowano
Pozycjometr (lub pozycjoner jak kto woli) jest przy lewarku. Jest coś nie tak, bo przy wrzuceniu biegu obroty spadają (obciążenie) a u Ciebie rosną...Tak jakby faktycznie był sygnał o konieczności ich podniesienia (wyrównanie poziomu rpm przy obciążeniu) a tu lipa. Może poprostu zapomniałeś przykręcić konwerter i silnik kręci się luźno?
Opublikowano

Witam

 

Silnik odkrecilem razem z konwerterem przy wkladaniu drugiego konwerter tez tam byl i wlozylem silnik razem z nim wiec napewno nie zapomnialem go przykrecic a mysle ze skrzynie nie mogla ulec mechanicznemu zniszczeniu bo dzialala wczesniej bez zarzutu wiec Banol chyba zgodze sie z toba ze byc moze zle zalozylem konwerter bo przyznam sie szczerze ze nie zwrocilem uwagi na to a wiec zabieram sie do wyjmowania skrzyni

 

Pozdrawiam

Opublikowano

miałem kiedys taki objaw, przy skrzyni 4hp22 co prawda, ale przyczyną było mechaniczne uszkodzenie :), mianowicie ułamanie przy montażu elementu z którym konwerter się łaczy z skrzynią ,taki zabierak od p.oleju w skrzyni

 

A tak pozatym chciałbym sie przywitać ze wszystkimi, bo to mój pierwszy post na forum

Opublikowano

Banol,

 

co rozumiesz przez "złe założenie konwertera" ?

 

Mi się udało kiedyś włożyć skrzynię tak, że wieloklin się zablokował (nie trafiłem we frezy), ale wtedy rozrusznik nie przekręcił silnika na "P".

 

Z drugiej strony, nie wyobrażam sobie zapomnieć przykręcić konwertera do silnika. Przecież zostają dziury :-)

 

pozdr

Mariusz

Opublikowano

Banol chodzilo mi o spiecie konwertera z silnikiem i mam nadzieje ze to bedzie przyczyna ale wszystkie uwagi i sugestie mile widziane :) a dodam jeszcze ze niemialem zadnego klopotu z zespoleniem silnika ze skrzynia wiec mysle ze nic nie uszkodzilem :) A propo ostatniej twojej wypowiedzi to kazdy sie uczy na bledach Banol:)bo zycie to nauka

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Witam

 

Silnik odkrecilem razem z konwerterem przy wkladaniu drugiego konwerter tez tam byl i wlozylem silnik razem z nim wiec napewno nie zapomnialem go przykrecic a mysle ze skrzynie nie mogla ulec mechanicznemu zniszczeniu bo dzialala wczesniej bez zarzutu wiec Banol chyba zgodze sie z toba ze byc moze zle zalozylem konwerter bo przyznam sie szczerze ze nie zwrocilem uwagi na to a wiec zabieram sie do wyjmowania skrzyni

 

Pozdrawiam

 

Właśnie tego się obawiałem. Najpierw zawsze trzeba założyć konwerter. Nawet zakładając sam konwerter do skrzyni czasem nie od razu 'wchodzi' na swoje miejsce. Trafienie konwerterem z 'silnikiem' , graniczy z cudem. Wąsy zazezębiające (napęd pompy) muszą wejść w swoje gniazda dokładnie w jednej pozycji. Efektem nietrafienia, jest z reguły uszkodzona pompa oleju, lub/i wpust konwertera. Czyli koszty... Może się oczywiście zdażyć, że nic się nie stanie, ale ja osobiście jeszcze się z takim przypadkiem nie spotkałem... To właśnie mam na myśli, mówiąc o złym założeniu konwertera. (czasem nawet konwerter zakładny zgodnie ze sztuką, ale przez osobę niewprawioną w takich bojach, nie trafia jak należy, wtedy, zespół jest dociągany na siłę śrubami, co owocuje zmiażdżeniem obudowy pompy) Co do nieprzykręcenia konwertera do silnika... hmm, tak kombinuję, bo w sumie można zapomnieć, przynajmniej teoretycznie.

 

Maslo84 - Powyższe to tylko fakty ogólnej materii, być może u Ciebie nie dzieje się nic takiego, jeśli jednak, całkowicie się z Tobą zgadzam, że człowiek się uczy na błędach. Jeżeli tak się stało, drugi raz będziesz już wiedział. Powodzenia.

 

P.S. Tutaj przykłady zakończeń wpustu konwertera. Pomyślcie, co dzieje się, jak te wystające wąsy nie wchodzą gdzie trzeba i trafiają w aluminiową pompę pod ciężarem silnika, albo są dociągane śrubami.

 

http://images32.fotosik.pl/193/7c11ef6818daa2e7.jpg

 

http://images23.fotosik.pl/183/4f8ff52cb59121b2.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.