Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Rdza wyłazi od środka zgrzewu, a tego nie da się rozebrać i wyczyścić w środku. Zaklejenie tego rozwiąże sprawe znowu na jakiś czas. Tak na 100% nigdy tego zrobisz. Możesz nalać jeszcze jakiegoś tłustego syfu do środka profilu to spowolni korozje. Blacharz zrobi z tym porządek ale zapewne znów na jakiś czas, w zależności jak się przyłoży krótszy lub dłuższy.
Opublikowano

Zdrap odchodzący lakier, najleppiej aby nie uszkodzić części widocznej maski po zamknięciu jej, wyczyść w miarę dokładnie rdzę a póżniej zabezpiecz to kortaninem. Środek przeciwko korozji bardzo skuteczny dostępny w każdym sklepie chemicznym i nie drogi. Weż nawet strzykawkę z igłą i wpuść w szczeliny gdyż w tym miejscu sa blachy zgrzewane (zewnętrzne poszycie maski z konstrukcją wzmacniającą maskę). Później jak kortanin wyschnie zabezpiecz farbą podkładową. Nie wiem czy w tym miejscu nie przychodzi też masa uszczelniająca taki cienki pasek a nastepnie zrobić nawet zaprawkę z pendzelka. Miałem podobnie tylko z drugierj strony robiłem to jakies 4-y lata temu i do dziś jest ok i prawie nie widać, że było tam zaprawiane.

Należy spróbować. Malowanie maski według mnie na nowo to zbyt duży koszt a tej cześci po zamnięciu maski i tak nie widać.

BMW to pełnia życia.
Opublikowano

Zdrap odchodzący lakier, najleppiej aby nie uszkodzić części widocznej maski po zamknięciu jej, wyczyść w miarę dokładnie rdzę a póżniej zabezpiecz to kortaninem. Środek przeciwko korozji bardzo skuteczny dostępny w każdym sklepie chemicznym i nie drogi. Weż nawet strzykawkę z igłą i wpuść w szczeliny gdyż w tym miejscu sa blachy zgrzewane (zewnętrzne poszycie maski z konstrukcją wzmacniającą maskę). Później jak kortanin wyschnie zabezpiecz farbą podkładową. Nie wiem czy w tym miejscu nie przychodzi też masa uszczelniająca taki cienki pasek a nastepnie zrobić nawet zaprawkę z pendzelka. Miałem podobnie tylko z drugierj strony robiłem to jakies 4-y lata temu i do dziś jest ok i prawie nie widać, że było tam zaprawiane.

Należy spróbować. Malowanie maski według mnie na nowo to zbyt duży koszt a tej cześci po zamnięciu maski i tak nie widać.

BMW to pełnia życia.
Opublikowano
Upss, obejrzałem dokładnie wszystkie zdjęcia i niestety ale muszę się poprawić, ciężka sprawa, u mnie było to o wiele w mniejszym stopniu skorodowane. Tutaj chyba tylko lakiernik, ewentualnie może znajdziesz magika co wtrysk zrobi aby zmniejszyć koszty.
BMW to pełnia życia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.