Tragiczny Wypadek BMW w Łęcznej!!

[DAREX]

2 osoby zginęły w wypadku samochodowym w Łęcznej. Według relacji internauty jadący z prędkością ok. 200 km/h BMW wpadło w poślizg i zderzyło się czołowo z jadącym z przeciwka volkswagenem.

W wypadku uczestniczyło 9 osób. Kierowca BMW i jeszcze jedna osoba zginęły na miejscu. Pozostałych przewieziono do szpitala w Lublinie.

 

Do tragedii doszło na drodze nr 82 przebiegającej przez Łęczną w woj. Lubelskim. Służby ratunkowe zapowiedziały utrudnienia na drodze.

 

Skopiowane stąd:

 

http://www.tvn24.pl/0,1541645,wiadomosc.html

 

Znowu kogoś wyobraźnia poniosła :(

[mxeR]

[*][*]

 

Pozostałym uczestnikom wypadku,życzę powrotu do pełni zdrowia.

[zbigniewst]

nastepny bochater....bochaterow wynosza nogami do przodu :roll:

[BeEmWu]

ten internauta z oszacowaniem predkosci to chyba przesadził :P bo przy czołówce i 200km duzo mniej by zostalo z tej betki :roll: wkoncu nie jest to najnowsza konstrukcja

[__Kai__]

ten internauta z oszacowaniem predkosci to chyba przesadził :P bo przy czołówce i 200km duzo mniej by zostalo z tej betki :roll: wkoncu nie jest to najnowsza konstrukcja

 

Wiek konstrukcji zostawmy w spokoju. Pamiętancie filmik z testu zderzenia E34 i Volvo? Oba jechały z prędkością 120km/h i nic z nich nie zostało. Zgadzam się, tutaj prędkość została przesadzona sporo. Jeżeli BMW miałoby jechać 200, VW pewnie koło lub ponad 100... nie wiem, czy zostałyby z nich tylne zderzaki.

 

A poza tym [']

[zalew]

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5007833.html

[sylwo]

coz za ironia losu.nic dodac nic ujac.mieli bracia pecha,ale niestety zaden z nich nie jest bez winy.

[zalew]

pecha? 2 kretynow ktorzy nie powinni uczestniczyc w ruchu drogowym.

[sylwo]

wiem zalew ,kretynow na naszych drogach mamy mase,ale dwoch braci w wypadku w dwoch roznych samochodach to jednak pech. jeden nie zyje a drugi pojdzie siedziec.ciekawe jak sie czuja ich rodzice? pewnie nie jest im lekko.ale glupota nie zna granic

[sylwo]

a tu nastepny madry.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5136252.html

[Hubertus7er]

ludzie zapominaja patrzeć czasami na prędkościomierz w BMW.

Sam często nie czuję rzeczywistej predkości, ale trzeba obracać się w rzeczywistości, a nie wrażeniach

[Fazer]

"42-latek po przebadaniu przez lekarza został zatrzymany jako podejrzany o nieumyślnie spowodowanie wypadku, w którym śmierć poniosła inna osoba i jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności."

 

Ja tego nie kumam może mi ktoś to logicznie wytłumaczyć?

Jeśli ktoś siada nietrzeźwy do auta to chyba robi to świadomie. Jak można kogoś oskarżyć za nieświadomość skoro robił to świadomie?

[_roberto_]

Tu nie chodzi o to czy umyślnie wsiadł za kierownicę tylko czy umyślnie spowodował wypadek, to bardzo duża (z punktu widzenia prawa) różnica. Musiano by mu udowodnić, że w chwili wsiadania za kierownicę miał zamiar spowodowania wypadku a to raczej oczywiste, że takowego nie miał.

[sylwo]

Musiano by mu udowodnić, że w chwili wsiadania za kierownicę miał zamiar spowodowania wypadku a to raczej oczywiste, że takowego nie miał.

no chyba ze pasazerka byla tesciowa :twisted2:

a tak na powaznie to raczej nikt nikogo swiadomie nie zabija w samochodzie,zwazywszy ze mozna zabic i siebie.ale fakt ze koles musial byc swiadomy ze pil i z czym to sie wiaze.

[bakukamil]

Musiano by mu udowodnić, że w chwili wsiadania za kierownicę miał zamiar spowodowania wypadku a to raczej oczywiste, że takowego nie miał.

no chyba ze pasazerka byla tesciowa :twisted2:

a tak na powaznie to raczej nikt nikogo swiadomie nie zabija w samochodzie,zwazywszy ze mozna zabic i siebie.ale fakt ze koles musial byc swiadomy ze pil i z czym to sie wiaze.

 

Kiedyś była taka sprawa w sądzie, że koleś jechał autem z byłą dziwczyną (ona go rzuciala i takie tam pierdoły) i CELOWO spowodował wypadek żeby ją zabić!! dostał ileś tam lat. Niepamiętam kiedy to było, ale chyba wyrok był w tamtym roku, więc czasami zdarzają się takie przygłupy, że celowo powodują wypadki...

[_roberto_]

Oczywiście zdarzają się takie przypadki i na tym właśnie rzecz polega, że muszą być na taki zamiar jakieś dowody, a przeważnie jednak nikt nie robi tego celowo, tak jak nikt celowo nie wkłada jaj w imadło, przeważnie ;)

 

Ja już od dawna jestem za zmianą przepisów tak, żeby wsiadanie za kółko po pijaku było traktowane właśnie jako umyślny zamiar spowodowania śmierci. Z takich paragrafów karane są np. osoby którym stawia się zarzut pobicia (niekoniecznie ze skutkiem śmiertelnym) z zamiarem zabicia. Podwyższyłbym tylko trochę dla tego konkretnego przepisu granicę promili we krwi, bo te 0,5 (a już na pewno 0,2) promila to trochę za mało na taki zarzut.

 

Oczywiście z wyłączeniem wspomnianego przewozu teściowych, ale to już od dawna powinno być objęte przepisami obowiązującymi transport ciężki towarów niebezpiecznych ;)

[Hubertus7er]

No tak - zapiski prawa, ale życie jest życiem.

 

Jezeli świadomie wsiada po pijaku, to też jest świadomy faktu, że sprawia duże zagrożenie dla innych uczestników ruchu oraz pieszych !!!

 

Równie dobrze w tej sytuacji jest - w pewnym rozumieniu - przestępcą.

 

Obecnie jest nagonka na pijanych kierowców, ale wciąż wielu ich jeździ. Jeżeli by ich traktowano -w odpowiednio dużym wskazaniu promili - jak niedoszłego przestępcę z zamiarem z zamiarem popełnienia przestepstwa, a nawet zbrodni którą jest zamiar odebrania życia i zdrowia innym osobom, to spadła by znacząco liczba pijanych kierowców.

[Hubertus7er]

A tak dodając:

 

mojej koleżanki tato od wielu wielu lat pozwala sobie jeździć po pijaku, i nawet nie był zatrzymany do kontroli, może dwa razy tylko dostał mandat za prędkość czy parkowanie.

 

A takich jest wielu - im dłużej są bezkarni, tym bardziej sobie pozwalają na "wesołą" jazdę.

[sylwo]

Obecnie jest nagonka na pijanych kierowców, ale wciąż wielu ich jeździ. Jeżeli by ich traktowano -w odpowiednio dużym wskazaniu promili - jak niedoszłego przestępcę z zamiarem z zamiarem popełnienia przestepstwa, a nawet zbrodni którą jest zamiar odebrania życia i zdrowia innym osobom, to spadła by znacząco liczba pijanych kierowców.

 

nie uwierze w takie zapewnienia.polacy za nic sobie maja i mieli zaostrzanie przepisow.tylko nie wiem gdzie tkwi fenomen takiego zachowania.

[Hubertus7er]

za nic sobie maja i mieli zaostrzanie przepisow.tylko nie wiem gdzie tkwi fenomen takiego zachowania.

 

zgadzam się, bo nawet publiczna kastracja nie zgładzi gwałcicieli i pedofili,

 

ALE wielu z grona pijaków za kółkiem odpuściło by sobie w obawie o konsekwencje.

[sylwo]

ALE wielu z grona pijaków za kółkiem odpuściło by sobie w obawie o konsekwencje.

a ja wlasnie mysle ze ci co zwykli jezdzic po pijaku to dalej by jezdzili, ale moze ten co mialby wsiasc pierwszy raz to by sie zastanowil i odpuscil.

[Fazer]

Oczywiście prawo jest prawem, kiedyś można było (a nawet dzisiaj) ukamienować kobietę bo się całowała za rogiem :lol:

 

Za nieumyślne spowodowanie śmierci dostaje się dzisiaj realnie 2 do 4 lat czasami w zawiasach (za to UWAGA tak przy okazji za piractwo komputerowe można dostać 5 lat - heh ktoś kiedyś się pytał ile jest warte ludzkie życie :mrgreen: ) wiem to bo pytałem się z ciekawości byłego wykładowcy :wink: czy te wyroki z W11 tego serialu to sobie żarty robią czy to są nazwijmy pospolite wyroki no i on potwierdził :cool2: :cry2:

 

Czy jeśli ochroniarz posiadający pozwolenie na noszenie broni nawali się w barze i zacznie strzelać i trafi to jest nieumyślne spowodowanie śmierci?

 

Jak jedziesz w terenie zabudowanym i przekraczasz dozwoloną prędkość 3 razy to nie ma bata robisz to umyślnie mając świadomość bo przeszedłeś kurs i zdałeś państwowy egzamin, że potencjalnie jesteś sprawcą śmierci i kalectwa więc w momencie wypadku ze skutkiem śmirtelnym, który spowodujesz stajesz się automatycznie zabójcą a nie nieumyślnym sprawcą tyle logika jednak nasze prawo traktuje zabicie człowieka w tej sytuacji jako przypadek, coś co można zbagatelizować - sorry ale płód jest bardziej chroniony niż obywatel w takiej sytuacji!

 

Samochód tak jak broń jest maszyną niebezpieczną, na używanie której trzeba mieć uprawnienia. Alkohol czy inny czynnik w żaden sposób nie może wpływać na kwalifikację czynu tym bardziej, że samochód tak jak broń jest w stanie pozbawić życie więcej niż jednej osoby co ma miejsce bardzo często.

 

OK zgodze się, że nieumyślnie spowodował śmierć konkretnej osoby ale wchodząc do samochodu po pijaku jest potencjalnym zabójcą, którym staje się powodując śmierć taka delikatna zmiana przepisu byłaby w pełni zgodna z rzeczywistością.

 

Termin "nieumyślne" w tym przypadku oznacza raczej losową osobę(y) a nie zamiar pijanego za kierownicą bo prowadzenie w takim stanie kończy się zazwyczaj tragicznie i to chyba leży u podstaw zakazu jazdy po kielichu - i kiedy ktoś jest oskarżony za nieumyślne spowodowanie śmierci w wyniku jazdy po pijaku to w tym momencie jest ośmieszany wspomniany zakaz.