Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam. dzisiaj odkryłem coś nowego w swojej buni. otóż chciałem wymontować głośnik tylny bo chyba nie działa. więc aby mi było wygodniej położyłem się na plecach w bagażniku i nad sobą na tej metalowej grodzi w sedanie zobaczyłem foliową kopertę.

Próbowałem ją oderwać ale była mocno przyklejona. Po krótkiej walce ustapiła. W srodku były jakieś niemieckie dokumenty. W nich wszystkie parametry bumki (silnik, numery, rozmiary opon, jakieś inne dane). Poza tym były papiery ze zdjęciem jakiegoś kolesia, jakieś tam jego dane. Wszystko opatrzone datą, która pokrywa się z datą produkcji auta. przy okazji sprawdziłem, że moja bumka nie jest przeszczepem z dwóch bo wszystkie informacje zgadzały się z tym co faktycznie mam w aucie.

Pytanie do Was. Czy macie coś takiego i co to dokładnie oznacza. Szczególnie mnie interesuje co to za dane gościa...to jakiś konstruktor, mechanik, kontroler jakości bmw??

Jak będzie zainteresowanie tematem postaram się zrobić zdjęcia

Opublikowano
może poprzedni właściciel zostawił swoje dane osobowe ze zdjęciem na wypadek gdyby jego ciało było nie do rozpoznania po zderzeniu czołowym..., albo zdjęcia nie mieściły mu się już do albumu, tylko po co wówczas dane osobowe... dziwna sprawa. ja tam w bagażniku trzymam koło zapasowe, płyn do spryskiwaczy, czasem nawet bagaże :P
Opublikowano

ale to bylo w bagażniku ale na górze...na tej blasze pod szybą tylną. Z tego co przetłumaczyłem to jest wydaje mi się ksero jego prawa jazdy i paszportu. i pełne dane auta. Koperta i klej były cholernie mocne....zastanawiam się...może to dane pierwszego właściciela??

Czy ktoś odkrył coś takiego u siebie??

Opublikowano

A może właściciel auta obawiał się kradzieży i w pewien sposób postanowił się zabezpieczyć przed utratą auta a liczył na ludzką uczciwość. Jeśli teoretycznie ktoś by "skubnął" samochód a później by się znalazł i trudno by było dojść po np. Vinie czyje ono jest, to było by zdjęcie i jakieś tam dane gościa. :doh: :worried:

 

Zaciekawiłeś mnie tą kopertą. U mnie nic takiego nie było, jedynie kartka z fabryki pod tylną kanapą. Ale to chyba standard.

 

Może jakoś skontaktuj się z gościem? Wtedy dowiesz się o co chodziło temu człowiekowi. :think: :roll:

Opublikowano
Oki...jak tylko doładuję baterie w aparacie to wstawię foty. Na razie jestem w "pozytywnym szoku" bo dziś zostałem szczęśliwym tatusiem małego pasjonata bmw:)))
Opublikowano

Mam nadzieje ze po moim poscie nie zglosi sie do mnie Pan Rainer z policja;)))

 

Może nie. ;) Chociaż moglibyście pogadać o bumie. :cool2: Ciekawa historia, naprawdę. :mrgreen:

 

Gratulacje z okazji narodzin dziecka!! :cool2: :cool2: :D

Opublikowano

moze to xero w razie jakby go okradli z dokumentow??

 

w 'bezpiecznych' krajach czesto tez zostawiaja ludzie zapasowy kluczyk np w nadkolu.. dla 'polskiego zlodzieja' takie zabiegi to frajerka, ale byc moze to cos w tym stylu? tak sobie dumam...

Opublikowano
dzięki wszystkim za gratulacje:) cieszę się bardzo moim synusiem, a jeszcze cieplej sie na sercu robi jak czytam Wasze posty na tym forum. To naprawdę fajna sprawa, kiedy czujesz sie takim członkiem jednej wielkiej "rodziny" Dzięki Wam serdeczne. A co do dokumentów, to rzeczywiście może facet się w ten sposób zabezpieczał przed zapomnieniem papierów lub w razie kradzieży. Pozdrawiam wszystkich

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.