Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jak się kompletnie nie znasz, to jak ci się jakiś samochód spodoba, to bierz go do warsztatu na sprawdzenie, albo/i jeździj oglądać z kimś kto się zna. Po zdjęciach można trochę pomóc, ale jest to tylko wstępna selekcja, czy warto w ogóle oglądać.

 

Ten samochód sprawia ładne wrażenie - ale cena jest dość wysoka, więc trzeba oczekiwać bezwypadkowości i świetnego stanu technicznego - żeby potwierdzić taki stan trzeba go na żywo omacać :mrgreen:

 

Wydaje mi się, że oryginalne radyjko zostało niedawno dołożone - jeżeli zachował to z jakim kupił samochód to dobrze świadczy o właścicielu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak pisal kolega

wstepnie wyglada fajnie ale jak jest w rzeczywistosci to juz trzeba jechac

po fotkach malo mozna wywnioskowac , znajdz goscia ktory sie zna nawet zaplac jakiemus mechanikowi i niech jedzie z Toba zobaczyc auto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdura, nikt nie sprzedaje w pełni sprawnego auta, zawsze jest coś do zrobienia, a nawet rzeczy z pozoru idealne mogłyby być jeszcze lepsze jeżeli zrobiłoby się je samemu. Osobiście kupując moje poprzednie E36 patrzałem przede wszystkim na blacharke (miało byc niebite), stan silnika i wnętrza, ponieważ doprowadzenie do ideału tych elemenntów jest bardzo kłopotliwe, a czasem niemożliwe. Wolę zapłacić za coś 5 tys. mniej i zrobić z kupionego auta naprawdę idealne, a nie tylko uwazać je za takie z opinii sprzedającego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisałem nic o "niesprawnych autach", wiec nie wiem o co Ci chodzi. A tak na marginesie Ty naprawdę twierdzisz, ze wszystkie 11-letnie auta są w pełni sprawne? Nie chcem wdawać sie w jakąś niepotrzebną wymianę zdań, ale sprawne autko to trochę mało jak na E36 za 20 tys. złotych z silnikiem 2.0 nie wspominając już o fabrycznym, szpecącym radiu, braku halogenów i kubełków oraz jedną poduszką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisałem nic o "niesprawnych autach", wiec nie wiem o co Ci chodzi. A tak na marginesie Ty naprawdę twierdzisz, ze wszystkie 11-letnie auta są w pełni sprawne? Nie chcem wdawać sie w jakąś niepotrzebną wymianę zdań, ale sprawne autko to trochę mało jak na E36 za 20 tys. złotych z silnikiem 2.0 nie wspominając już o fabrycznym, szpecącym radiu, braku halogenów i kubełków oraz jedną poduszką.

 

Twierdze że im więcej wydam pieniędzy na początku tym lepszy egzemplarz trafię :norty:

http://images.spritmonitor.de/575756.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idać Twoim tokiem myślenia E36 za 30 tys. muszą byc naprawdę doskonałe, wręcz trzymane jeszcze do wczoraj w salonie. :mrgreen:

 

Osobiście już 3 raz będę w najbliższym czasie szukał "idealnego autka" dla siebie i wiem z autopsji, że lepiej jest nie wykosztowywać się mając nadzieję, że sprzedający nie ma nic do ukrycia, a nawet jeśli nie to w najblizszym czasie nie czekają mnie jakieś większe wydatki. Wolę zapłacić za nowe zawieszenie np. około 2 tys. złotych, mieć je w super stanie i jakości przez cały czas użytkowania auta i jeszcze przy jego odsprzedaży itp. rzeczy, aniżeli liczyć na los, ale to już każdego indywidualna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bodzio_ol napisał:

Witam mam zamiar kupic E36 320.

Znawców tematu prosze o wypowiedz na temat tego autka poniewaz ja na BMW sie kompletnie nie znam.

 

http://otomoto.pl/bmw-320-320i-pelna-opcja-C4202788.html

Ostatnio wrzuciłem kilka linków z ogłoszeniami koledze na forum, ale niestety nie skorzystał z nich, więc może Ciebie te ogłoszonka zainteresują??

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4134665

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4203932

Pozdrawiam.

BMW i tylko BMW!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Wolę zapłacić za coś 5 tys. mniej i zrobić z kupionego auta naprawdę idealne, a nie tylko uwazać je za takie z opinii sprzedającego.

Dokładnie. Lepiej samemu doinwestować w auto, które kupiło się po cenie niż później dopłacić do niego dwa razy. Nie wszystko to co droższe to igła.

Prowadzę swoje życie, a nie BMW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że na cenę najbardziej wpływa właśnie stan blacharki i silnika - jakieś drobne uszkodzenia, czy elementy eksploatacyjne do wymiany mają tu mniejsze znaczenie. Ja też bym wolał kupić powiedzmy tanio 325 ale bezwypadkowe, z idealnym silnikiem i wymienić sobie połowę części na nowe - tylko ciężko trafić coś takiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz wystarczy porównać :

 

http://otomoto.pl/bmw-320-320i-pelna-opcja-C4202788.html

 

do

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4203932

 

Ta 320 przy 328 w tej samej cenie wygląda po prostu śmiesznie...

 

 

 

Tylko czemu ta 328i ma nerki z przed liftu ? :)

http://images.spritmonitor.de/575756.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

firebatt napisał:

Combi napisał:

Teraz wystarczy porównać :

 

http://otomoto.pl/bmw-320-320i-pelna-opcja-C4202788.html

 

do

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4203932

 

Ta 320 przy 328 w tej samej cenie wygląda po prostu śmiesznie...

 

 

 

 

 

Tylko czemu ta 328i ma nerki z przed liftu ?

 

Jak byś kolego przeczytał dokładnie opis, to dowiedział byś sie że auto jest z końca 96r. czyli jeszcze przed liftem!!

Pozdrawiam.

BMW i tylko BMW!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.