Skocz do zawartości

Castrol GTX High Milleage 15w40


Przemek84

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

posiadam 525i M50 i od czasu kupna jeżdze na oleju Castrol Magnatec 15w40 (nie wiedziałem co lał poprzedni właściciel, dlatego mineralny).

Ostatnio mechanik zaproponował mi zalanie auta olejem Castrol GTX High Milleage 15w40. Czy ktoś z Was używa ten konkretny olej? Co możecie o nim napisać. Wydaje mi się, że cena jest jest atrakcyjna bo 18 zl za litr (gratis wymiana).

Warto zmienić? Czy pozostać przy Magnatecu?

Silnik jest wg mnie w stanie bdb, zawory nie klepią, no może przez 2 sek.z rana, gdy w nocy jest poniżej zera).

 

Proszę o radę.

Pozdrawiam,

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę nic podpowiedzieć odnośnie zachowania silnika w BMW, ponieważ takiej zmiany nie przerabiałem ale przerabiałem podobną w Nissanie z silnikiem 16V DOHC. Jeździłem około 260 tysięcy kilometrów na Castrol Magnatec ale nie 15W40 tylko 10W40 po czy stwierdziłem razu pewnego że nadeszła pora na Castrol GTX High Milleage 15w40. Nieco "gęstszy" do większych przebiegów no i tańszy - spodziewałem się samych korzyści.

Po zmianie była wyraźna różnica na niekorzyść. Silnik pracował głośniej, mniej kulturalnie, w ogóle niesłyszalne zawory stały się słyszalne. Przejeździłem na tym około 7 tys km i czym prędzej wróciłem do Magnateca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek, na Twoim miejscu nie brałbym pod uwagę mineralnego oleju, jak też jakichkolwiek opatrzonych opisem „przeznaczony do silników z dużym przebiegiem” – taki jest właśnie, m.in. GTX High Milleage 15w40.

Moim zdaniem, jeżeli nie wiadomo, czym silnik jest zalany w momencie kupowania samochodu – to w przypadku M50, a nawet M20 stosuje się zawsze semisyntetic. Pewnie pisałem już, że sam też przy pierwszej mojej wymianie wlałem ELF 10W40, przy kolejnej też – nie wiedząc co było wcześniej – dopiero potem upewniłem się, że przez wszystkie 18lat przed moją „erą” autko jeździło na mineralnym. Wnioskuję to po tym, że w oryginalnej instrukcji (1988), którą nabyłem razem z autkiem – pierwszy właściciel (do 2003) notował sobie i podkreślał różne rzeczy, a wśród nich zaznaczone było 15W40.

Mniejsza z tym – nie żałuję decyzji z semisynt. Teraz raczej zastanawiam się nad zastąpieniem ELFa czymś innym półsyntetycznym – lepszym – ale to inny temat.

 

Zastanów się nad tym – a najlepiej wcześniej kup zagraniczne 10W 40 i wlej :)

Pozdrawiam, marek

moje BMW (the SILVERY)

E34 520i M20 (R6 12V) Lachssilber Metallic, Chrome-line, 1988r., pasja /klasyk, żółte tablice/

E39 525i M54 (R6 24V) Touring, Titansilber Metallic, Shadow-line, 2000r., daily driving

podpis.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Panowie za rady...

 

Wybiliście mi z głowy ten mineral. Przy następnej wymianie zdecyduje się jednak na polsyntetyk.

 

Mam dostęp po promocyjnych cenach do oleju 10w40 w bańkach litrowych BMW (oryginalny). Czy ktoś z Was stosuje oryginalne oleje, które można kupić w serwisie BMW? Jak one się mają do oleju Valvoline 10w40, o którym słyszałem pochlebne opinie?

 

Pozdrawiam,

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.