Skocz do zawartości

Czasami gasnie na benzynie ale potem odpala i normalnie prac


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak w temacie.

Od kilku dni mam następujący. Otóż któregoś dnia nie mogłem odpalić swojej bumy na benzynie. Odpaliłem ją na siłę na gazie :kwasny: i potem w trakcie pracy silnika przerzuciłem na benzyne - auto pracowało normalnie i nic się nie działo, obroty idealne itp.

Na nastepny dzień to samo - niedała się odpalić na paliwie:(

Na następny dzień to samo tyle że w trakcie jazdy czyć było jakby przez chwile paliwo nie dochodziło, a jak zaskoczyła to jeździła normalnie.

 

Auto jeździ na LPG, ale dopiero po osiągnięciu określonej temp.

 

Dziś wymieniłem filtr, i przeczyściłem filterek pompy paliwa - objaw pozostał :(

 

Zauważyłem że sączy mi się z pod opaski węża listwy wtryskowej - jutro to dokręcę, ale wątpię że to jest przyczyną.

 

Moje pytnianie: Co może być przyczyną?? Czy możliwe jest żę pompa raz działa normalnie a co jakiś czas coś ją je..?? Co mam jeszcze sprawdzić??

 

PODKREŚLAM - Auto jak już odpali na benzynie to oroty są idealnie równe i nie wypadają więc raczej świuece i cewki odpadają.

 

Pozdrawiam i z góry dzięks za pomoc!

----=== 0o=[][]==o0 ===----

Better than a straight six are two straight sixes

Opublikowano

Wymień wszystkie gumowe wężyki od paliwa. Ja borykalem się z wyciekami spod opasek, dokręcałem i dokręcalem i wszystko na króko. Wężyki masz tak jak jak miałem z napisem BMW a guma też się starzeje...

Co do palenia spróbuj poczekać chwilkę po przekręceniu stacyjki az pompka poda paliwo i dopiero wtedy próbuj zapalic. Prawdopodobnie masz uszkodzony regulator ciśnienia paliwa który dziala takze jako zawór zwrotny i paliwo schodzi z przewodów.

Bandite Motor Wagen
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Regulator ciśnienia to raz, ale nawet jak jest zrypany, to silnik nie gaśnie od razu, potrafi chodzić na wolnych obrotach i zawsze zagada przy odpalaniu.

Zajrzałbym do pompy paliwa i jej układu elektrycznego (połączenia, bezpiecznik, przekaźnik, sterowanie przekaźnikiem).

Kai
Opublikowano
Wymień wszystkie gumowe wężyki od paliwa. .
- OK, zrobie to bo pewnie nikt tego wczesniej nie robil.

 

Co do palenia spróbuj poczekać chwilkę po przekręceniu stacyjki az pompka poda paliwo i dopiero wtedy próbuj zapalic.

 

Zawsze czekam zanim odpalę. Mam zawsze taki dziwny dzwiek po przekreceniu stacyjki i zawsze czekam az ustanie - brzmi to jakby jakaś pompka gdzieś pod maską - ale nie jestrem tego pewien - nigdy nie szukałem a jest to od zawsze odkąt pamiętam.

 

Auto odpalam tak jak zwykle - kiedys gadało po 1 przekręceniu a teraz lipa.

----=== 0o=[][]==o0 ===----

Better than a straight six are two straight sixes

Opublikowano
Regulator ciśnienia to raz, ale nawet jak jest zrypany, to silnik nie gaśnie od razu, potrafi chodzić na wolnych obrotach i zawsze zagada przy odpalaniu.
- Gdzie znajdę ten regulator i jak go sprawdzić?

 

Zajrzałbym do pompy paliwa i jej układu elektrycznego (połączenia, bezpiecznik, przekaźnik, sterowanie przekaźnikiem).

OK zabiorę się za to może we wtorek. Nie wiedziałem że w pompie można coś jeszcze naprawić, ale spróbuje. Czyli może być tak że pompa działa, ale zaczyna niedziałać?? tzn kończy się??

----=== 0o=[][]==o0 ===----

Better than a straight six are two straight sixes

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Regulator ciśnienia to raz, ale nawet jak jest zrypany, to silnik nie gaśnie od razu, potrafi chodzić na wolnych obrotach i zawsze zagada przy odpalaniu.
- Gdzie znajdę ten regulator i jak go sprawdzić?

 

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HB51&mospid=47370&btnr=13_0347&hg=13&fg=15

 

Tu go masz nr 6. Od niego idzie przewód podciśnieniowy do kolektora ssącego, a znad niego idzie przewód powrotny do baku. Sprawdzić regulator można poprzez pomiar ciśnienia paliwa w listwie... A tego w warunkach domowych raczej zrobić się nie da.

 

Zajrzałbym do pompy paliwa i jej układu elektrycznego (połączenia, bezpiecznik, przekaźnik, sterowanie przekaźnikiem).

OK zabiorę się za to może we wtorek. Nie wiedziałem że w pompie można coś jeszcze naprawić, ale spróbuje. Czyli może być tak że pompa działa, ale zaczyna niedziałać?? tzn kończy się??

 

W pompie naprawić? W samej pompie nie, ale w układzie elektrycznym związanym z pompą - tak. Dobry test na odpowiednie ciśnienie pompy jest sprawdzenie, czy w przewodzie powrotnym leci paliwo (zakładając, że regulator ciśnienia jest ok). Oprócz tego, jak już pisałem, warto sprawdzić połączenia elektryczne przy przekaźniku, sam przekażnik, połaczenia na pompie.

Kai
Opublikowano

Hmm dziś z rana odpaliła jakby nigdy nic. Potem jednak pojezdziłem troche na gazie i po przerzuceniu na Pb szarpnela i jechala dalej.

Poźniej miałem poroblemy z odpaleniem, a po nastepnym zgaszeniu odpaliłem bez problemu. Nie mam pojęcia o co chodzi.

 

Sprawdze połączenia elektryczne i czy na powrocie będzie leciało paliwo.

 

Sorki ze jestem troche namolny, ale czy zdarza się że pompa kończy się i raz działa prawidłowo a raz nie?? Słyszałem już różne opinie, jedni mówią że jak klęknie to na amen, a niektórzy że może raz działać a raz nie (mówię oczywiści o samej pompie zakładając że elektryka jest ok).

 

Zapomniałem wspomnieć jakiego silnika problem dotyczy, a mianowicie:

BMW 520i 24v Vanos

----=== 0o=[][]==o0 ===----

Better than a straight six are two straight sixes

Opublikowano

 

Zapomniałem wspomnieć jakiego silnika problem dotyczy, a mianowicie:

BMW 520i 24v Vanos

 

To akurat wywnioskowaliśmy z Twojego podpisu.

 

Napisz o wynikach działań, ja tez jestem zainteresowany tym tematem więc kazda wiadomosc jest dobra, chociaz nie mam tego objawu w takim stopniu jak u Ciebie.

Bandite Motor Wagen
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

W moim przypadku było tak, że czasami było trzeba pokręcić, żeby odpaliła. Potem działo się tak, że dość sporo trzeba było pokręcić. Doszło do tego, że w ogóle nie zagadała. Po pogrzebaniu i wymianie przekaźnika, który miał dość luźne styki (należała mu się już emerytura), odpaliła. Niestety w ten sam dzień pompa przestała pompować w ogóle... Wcześniej sprawdzałem, pompowała, ale słabo... w porównaniu z nową, jak się potem okazało.

 

Tak więc, jednym zdycha od razu bez ostrzeżenia, innych ostrzega długo i namiętnie. Różnie bywa.

Kai
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

A więc po pierwszym podejściu jakby [BAD] zbita:( Niby poprawa, ale z nispodzianką.

 

Dopiero dziś miałem czas żeby zabrać się za te opisywane problemy. Wiele osób stwierdziło że winna jest pompa. Posłuchałem i ją wymieniłem.

Zacząłem kręcić i nic troche się podłamałem bo pompy oddać nie mogę. Nie poddałem się jednak i podpaliłem auto na gazie po czym przeruzciłem na benzynke. Buma zaskoczyła i zac zeła latać na benzynce. Bardzo się ucieszyłem.

Niestety radość ta trwała nie dłużej niż godzine. W drodze do domu auto szarpneło mi dwa razy (jak by nagle zabrakło paliwa), ale poleciała dalej.

 

Po kilkugodzinnym postoju auto odpaliło bez problemów i pracowało niby normalnie. Troche zaniepokoiło mnie to szarpanie i do końca jak na razie nie jestem pewien czy problem się rozwiązał.

 

W między czasie znalazłem kolesia, który może mi tanio sprzedać regulator ciśnienia.

Zastanawiam się czy to kupić czy nie. Myślę jednak że nie mam wyjścia. Czy waszym zdaniem jest jeszcze coś na co mam zwrócić uwagę?? Co jeszcze może być padnięte??

 

Zaraz jadę w trase gdzie przejadę ok 40 km, więc łątwiej będzie mi ocenić czy jest jakaś poprawa.

 

Pozdro!

----=== 0o=[][]==o0 ===----

Better than a straight six are two straight sixes

  • 3 lata później...
Opublikowano

A odgrzeje kotleta żeby zamknąć temat. (Dopiero znalazłem ten temat i widze ze nie odpowiedziałem co było nie tak.)

 

Mianowicie,

- Elektryka ukl paliwowego okazała sie OK

- Pompa Paliwa wymieniona na nowa (bez zmian)

- Regulator ciśnienia na listwei wymeiniony na używany sprawny (bez zmian)

- Po drodze rozni ludzie mowili ze to przepływka ?!?! (nawet nie sprawdzalem bo akurat w to nie wierzylem)

 

W akcie desperacji postanowiłem podjechac do gazowników i zadać im pytanie: "Czy w instalacji LPG jest coś co może mieć wpływ na to że silnik benz raz działa a raz nie??

W odopowiedzi usłyszałem że tak, jest taki mały przekaźnik (taki od swiateł do malucha), który jest odpowiedzialny za rozłączanie napięcia listwy wtryskowej. Zrobili mostek na stale i jeździłem robiąc testy.

Problem jak ręką odjał. Zakupiłem przekaźnik za całe 4,5 PLN i wszystko wróciło do normy.

 

A więc po raz kolejny: Zanim wydamy worek pieniędzy, warto zacząć poszukiwania usterek od najtańszych i od tych najprostszych możliwych.

 

Pozdro!

----=== 0o=[][]==o0 ===----

Better than a straight six are two straight sixes

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.