Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chcialem przywiesc autko z wloch tu obecnie pracuje - pytanie jest nastepujace czy ktos to juz robil -- tzn sprowadzal z tego kraju.

 

Dodam ze autko jest od znajomego tutaj (osoba prywatna).

Gdzies sie udac jakie dokumenty trzeba zebrac.

 

Ostatnio nartafilem na ten artykol --

http://www.gieldasamochodowa.com/article/view.asp?path=gs\946&file=mb_2340.xml -- ale dodam ze auta na lawecie nie mam zamiaru przyciagac.

 

Dostalem 3 tygodnie wolnego, zdaze w tym czasie to wszystko wykonac w urzedach tak aby wyjechac za granice juz autem zarajestrowanym w polsce ?

 

Robie to dlatego ze tu OC kosztuje mnie przy najwiekszych znizkach 700euro do tego jakis podatek od mocy silnika (KM) + 280 euro no i sami widzicie 1000 rocznie idzie jak ...

 

I jeszcze jedno ile na pisac na umowie (czytaj jaka cena - to jest BMW E36 2,0 automat 95rok wrzesnien skora klima 99,000km no i plus gas z wtryskiem) tak aby nie za duzo zaplacic, aby to jakos wygladalo i co by potem jakis numerow nie bylo ???

A macie moze namiary (tlumacz przysiegly) kto w zachodniopomorskim

tlumaczy z wloskiego???

 

Bardzo prosze o jakies podpowiedzi bede robil to pierwszy raz :lol: :oops: hehe no tak wyszlo ale musi byc kiedys ten pierwszy.

 

A tak na marginesie -- bawi sie ktos z was w zalatwianie tych wszystkich

rzeszy w kraju? ( chetnie pogadam na priva - oczywiscie odplatnie -- zalezy mi na czasie ) najlepiej ktos z KOSZALINA

Pozdrawiem

Opublikowano

Z tego co wiem było zarządzenie i już problem ze świadectwem rejestracji z Włoch zniknął - nie wymagają.

 

Jeżeli kupujesz od znajomego, może Ci zaufać i zostawi Ci te papiery auta, które w Polsce poświadczysz notarialnie, auto zarejestrujesz, a po przyjeździe do Włoch oddasz gościowi razem z tablicami.

 

W końcu jadąc przez Niemcy możesz kupić u nich tablice na 5 dni, dają Ci wtedy kwitek do rejestracji, który wypełnia się samemu :D i w razie kłopotów w Polsce rejestrujesz sobie auto w 5 minut. Te tablice kosztują coś 120 euro.

 

pozdro.

Opublikowano
Mój samochód został sprowadzony przez handlarza z włoch, z przestojem w De, ale dokumenty wyrejestrowania były włoskie i nie było żadnego problemu z zarejestrowaniem.
Opublikowano

dzieki za podpowiedzi - jeszcze jedno pytanko do wszystkich a wszczegolnosci do KESSEY bo ty to juz robiles .

 

Pamietaz moze czy w dokumentach z wloch miales BRIF - bo z tego co wiem, musze tutaj zostawic brif a w zamian za to dostane jakis tam swistek ze wymeldowalem auto itp .

 

No a jak zostawiem brif to czy u nas beda uznawac to co im zamiast tego brifu przywioze czy nie bedzie trzeba czegos jeszcze czy moze zrobic kserokopie brifu -- ale to bedzie tylko ksero a nie orginal i jak mi przetlumaczy to tlumacz to nie z orginalu ???

 

Dzieki i pozdrawiam

 

P.S. Jak widzicie WLOCHY to skomplikowany kraj !!!!!!!!!!!!!!

Opublikowano
dzieki za podpowiedzi - jeszcze jedno pytanko do wszystkich a wszczegolnosci do KESSEY bo ty to juz robiles .

 

Pamietaz moze czy w dokumentach z wloch miales BRIF - bo z tego co wiem, musze tutaj zostawic brif a w zamian za to dostane jakis tam swistek ze wymeldowalem auto itp .

 

No a jak zostawiem brif to czy u nas beda uznawac to co im zamiast tego brifu przywioze czy nie bedzie trzeba czegos jeszcze czy moze zrobic kserokopie brifu -- ale to bedzie tylko ksero a nie orginal i jak mi przetlumaczy to tlumacz to nie z orginalu ???

 

Dzieki i pozdrawiam

 

P.S. Jak widzicie WLOCHY to skomplikowany kraj !!!!!!!!!!!!!!

 

Ja się na tym nie znam, ale jeśli brif to odpowiednik polskiego dowodu rejestracyjnego, to miałem xero i to jak się dowiedziełem od tłumacza niekompletne ;)

Z tego co czytałem gdzieś na necie, to do zarejestrowania w Polsce aut z Włoch właśnie i Austrii wystarczy dokument o wyrejestrowaniu, ale xero niewiele kosztuje, a może uspokoic urzędnika. Ja to dodatkowo tłumaczyłem, bo jak kupowałem auto od handlarza, to miał być przygotowane do rejestracji (poopłacał wszystkie akcyzy, zrobił przegląd i właśnie przetłumaczył wszystkie dokumenty- Gniezno). Okazało się, że jednak urząd, w którym rejestrowałem chciał tłumaczenia xerokopii dowodu rejestracyjnego.

To chyba tyle :)

Opublikowano

Najlepszym wyjsciem w Twojej sytuacji bylo by pojechac do polski na

tablicach i ubezpieczeniu znajomego od ktorego kupujesz auto.

Jedyny problem ktory napotkasz w Polsce przy rejestracji to brak papierka potwierdzajacego wyrejestrowane auta we Wloszech.

Ale to nie problem :) WK i tak powinien zarejestrowac auto.

Najprawdopodobniej beda musieli Ci zabrac wloskie blachy

i dowod auta (carta di circolazione).Tak,ze nie bedziesz mial mozliwosci

oddania ich znajomemu (jezeli sie na to zgodzi :?: )

Natomiast obawiazkiem Wydzialu Komunikacji jest powiadomic o rejestracji tego pojazdu wloskie ACI. I jezeli oni sobie zazycza zwrot tablic i dowodu WK odsyla je w okresie do dwoch miesiecy.

Tak przynajmniej sytuacja wyglada w moim wydzaiale komunikacji.

Opublikowano

To jest bardzo ciekawa propozycja (co bym do polski pojechal tym autem tam wszystko zalatwil ). Powiem inaczej auto jest już od 1,5 roku moje – a było wczesniej szwaga (wlocha) i dalej jest na niego zarejestrowane a ja se po prostu tu wszystko oplacam – no ale te koszty zmuszaja mnie do kombinacji i jak mam zamiar potrzymac jeszcze troche czasu to sprowadzenie zwroci mi się kilka krotnie a potem i nie będę go fatygowal jak bym to auto sprzedawal.

 

Teraz tak – jak dobrze rozumiem (brzankis75)to powinienem z nim spisac umowe tylko i dzida do domu – nic wiecej tu nie robie. Potem w domku – dlumaczenie dokumentow – jakies tam papierki , oclenie , przeglad, WK troche czasu tak mysle ze 2 tygodnie i wszystko zalatwione. A oni sobie wszystko miedzy soba zalatwia – czyli nic tu we wloszech nie robic ???????????????????

 

A co np. z ubezpieczeniem OC mam je do maja – powinienem to zglaszac ??? czy to tez jakos urzedy tutaj sobie wymysla (przekaza ) ???

Opublikowano

Jezeli tylko sie szwagier zgodzi na taki uklad to nic poza umowa kupna nie bedzie ci potrzebne aby autkiem wyjechac z Wloch. Gdy sprowadzalem swoja pierwsza becie to makaron napisal mi takie oswiadczenie,ze upowaznia mnie do prowadzenia tego pojazdu.Niby Wlosi w razie kontroli wymagaja taki dokument w co watpie :D

Z ubezpieczeniem to raczej chyba Ci sie nie uda i bedziesz musial wykupic nowe w Polsce po zarejestrowaniu.Chociaz nie jestem tego na 100% pewnien.Makaron od ktorego ja kupowalem auto sciagna ubezpieczenie w momecie kiedy ja uregulowalem wszystkie formalnosci w kraju.

W gorszej sytuacji ja teraz jestem.Otoz napalilem sie na sprowadzenie

BMW 725 TDS,ale z komisu.Auta tam sa wyrejestrowane i tzreba by wykupic wpierw tablice tymczasowe,ale to nie problem bo kosztuja ok.30 euro.Problem w ubezpieczeniu go na czas sprowadzenia.Zadna z agencji ubezpieczeniowych nie chce zgodzic sie na krotkoterminowe ubezpieczenie. A wiec klapa :(

 

 

Pozdrawiam

-brzankis.

Opublikowano

jezdze do kraju tak juz od kilkunastu miesiecy nawet jak nie bylismy w uni i to bylo wczesniej problemem - ale mialem na to wlasnie wystawione przez ACI dokumenty upowazniajace mnie do prowadzenia tego auta a do tego pracuje tu i mam papiery wystawione bezterminowo z uwagi na to ze mam rodzine tutaj -- tak wiec wczesnie i teraz nie mialem zadnych problemow odnosnie podrozowania po europie i po polsce a teraz ppo przystapieniu to zaden problem mialem juz kilka kontrol - do jednego tylko sie przyczepili ze nie mam przetlumaczonego na polskie ale do tej pory nie zrobilem i nie mam zamiaru tego robic :twisted: .

 

Dzieki za wszystkie podpowiedzi i odpowiedzi.

 

Jutro zadzwonie jeszcze do naszego WK i popytam sie jak to wyglada nawet jak by niechcieli tego powiedziec ze jest taka mozliwosc to to co ty powiedziales jest bardzo mozliwe tak wiec jeszcze raz wielkie dzieki i napisze jak mi to poszlo !!

Opublikowano

Panowie (a glownie do Brzankis75-a) no i jestem w polsce zaczelem zalatwiac papierki i ... :( nie darady zarejestrowac autko tak jak pisal kolega

Najlepszym wyjsciem w Twojej sytuacji bylo by pojechac do polski na

tablicach i ubezpieczeniu znajomego od ktorego kupujesz auto.

Jedyny problem ktory napotkasz w Polsce przy rejestracji to brak papierka potwierdzajacego wyrejestrowane auta we Wloszech.

Ale to nie problem WK i tak powinien zarejestrowac auto.

Najprawdopodobniej beda musieli Ci zabrac wloskie blachy

i dowod auta (carta di circolazione).Tak,ze nie bedziesz mial mozliwosci

oddania ich znajomemu (jezeli sie na to zgodzi )

Natomiast obawiazkiem Wydzialu Komunikacji jest powiadomic o rejestracji tego pojazdu wloskie ACI. I jezeli oni sobie zazycza zwrot tablic i dowodu WK odsyla je w okresie do dwoch miesiecy.

Tak przynajmniej sytuacja wyglada w moim wydzaiale komunikacji.

jest niemozliwe - od razu przy skladaniu dokumentow do akcyzy potrzebuje dowod wyrejestrowania !!!

 

Teraz pytanko jak ty to robiles ? czy bylo to po znajomosci ? co to za wojewodztwo (powiat ) gdze nie robia problemow ??!

 

Panowie jakies rady !!!

 

Jestem w polsce mam cale autko hehe :D + dokumenty + tylko umowe kupna sprzedazy czy jest mozliwosc przy tak skapych dokumentych zarejestrowac autko ??? Prosze o jakies podpowiedzi.

 

P.S. A moze tylko w koszalinie robia takie problemy ?

Opublikowano

Witaj

W moim przypadku odeslanie dowodu i tablic rejestracyjnych przez Wydzial Komunikacji trwalo sam nie wiem jak dlugo,ale Panowie z WK natychmiastowo skontaktowali sie z ACI . W tym momecie poprzedni wlasciciel mego autka wyrejestrowal auto we Wloszech i przeslal dokument wyrejestrowania do polski.

U ciebie nie powinno byc z tym problemow,gdyz szwagier nie powinien stwarzac ci w tym problemow.Poczta priorytetowa z Wloch do Polski dochodzi w ciagu 3-4 dni.

Faktycznie o tym wczesniej Ci nie napisalem,ale sam mialem z tym problem z ktorym na szczescie szybko sie uporalem. Jedyne dodatkowe koszty jakie musisz poniesc w tym wypadku to 100 zl kary za opozniona wplate akcyzy jezeli przekroczysz termin do pieciu dni od daty sporzadzenia umowy kupna.

Daj znac jak bedzie juz po wszystkim :)

 

PS. a wydzial komunikacji i urzad celny ,w ktorym zalatwalem wszystkie formalnosci to Rzeszow

 

pozdrawiam

-zycze wytrwalosci i powodzenia.

 

Jest jeszcze jedno wyjscie,tylko nie wiem czy skuteczne.

Skoro moje auto moglo byc wyrejestowane we Wloszech zaraz po tym jak WK poinformowal ACI o probie rejestracji auta w Polsce to moze WK moglby wydac jakis dokument potwierdzajacy ze auto jest juz wyrejestrowane z Wloch i Urzad Celny na postawie takiego papierka nie robil by problemu.

Sprobuj,moze jest taka mozliwosc.

  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano

Pozwolę sobie dołączyć się do wątka by nie zakładać takiego samego.

 

Otóż znalazłem auto sprowadzone przez handlarza z Włoch, pokazywał mi dokumety ale nie wnikałem za mocno gdyż twierdzi, że jest to komplet do rejestracji. Z tego co mi wiadomo auto przyjechało na lawecie i do dzis jeździ na włoskich blachach. Auto będzie zakupione na fakturę (US nie zarobi). Widziałem oryginalny włoski brief (oryginał)i jeszcze jeden włoski dokument w oryginale - z tego co pamiętam tamtejszy dowód rejestracyjny. Widziałem dokument z pieczęcia Urzędu Celnego o zapłaconej akcyzie i jakieś tłumaczenie z włoskiego. Jest także PIT uprawniający zwolnienie z VAT-u (z tego co się orintuję).

 

Czy ktoś może klarownie wytłumaczyć czy mając takie dokumenty mogę spodziewać sie kłopotów w Urzędzie Komunikacji? Czy powyższe dokumenty to komplet? Jakie czynności rejestracyjne przede mną? (jakie koszty). Do tej pory miałem jedno auto - krajowe i z tym kłopotów nie było.

 

Co do auta - jest to E36 320i touring - jeśłi wszystko pójdzie dobrze to wrzucę małą galeryjkę już wkrótce.

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Carlito

Opublikowano
Jedyne dodatkowe koszty jakie musisz poniesc w tym wypadku to 100 zl kary za opozniona wplate akcyzy jezeli przekroczysz termin do pieciu dni od daty sporzadzenia umowy kupna.

 

Termin pięciu dni nie liczy się od daty sporządzenia umowy kupna ,tylko pięc dni od przekrocznia granicy Polski .

Więc można kupić samochód sporządzić umowe ,następnie jeśli ktoś ma ochote moze wypoczywać sobie w włoszech lub niemczech a dopiero po 4 tygodnich wrócic do polski.Jedynie co to w Urzędzie Celnym poproszą o oświadcznie w którym to dniu przekroczono granice ,ponieważ w inny sposób nie są wstanie zweryfikować terminu wjazdu samochodu do polski.

Jeśli BMW jest chorobą ,to ja nie chcę wyzdrowieć.


Mój mały czarny Diabełek 323Ti compact

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.