Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Objawy sa nastepujace: Zaraz po odpaleniu (zimny po nocy lub dlugim postoju) Wszystko niby jest OK ale jak chce ruszyc dodajc gazu troche dynamiczniej tzn krotki skok pedalu tak jakbym chcial zrobic normalna przegazowke, beatka sie dlawi na jakies 1-2 sekund i nagle spadaja jej obroty do jakis 400 - 500 ale za chwile juz wszystko jest OK.Wiec musze traktowac pedal gazu jak saper mine,choc tylko w minimalnym zakresie obrotow.Tak powyzej 1500 wszystko jest cacy. Dodam ze jak tylko zlapie lekka temperature co trwa jakies moze 3 minuty wszsystko wraca do normy. Czy to krokowy zaczyna wariacje czy moze cos innego? A moze jestem po prostu przewrazliwiony?
O Tempora! O Mores!
Opublikowano
I teraz znowu sie martwie.Ale dzieki za info i rade. Ja go rano wcale mocno nie kopie i staram sie nie wychodzic poza 2.5 - 3tys dopoki nie zlapie wlsciwej temperatury.I generalnie raczej nie krece czesto duzych obrotow z malymi wyjatkami, np jak troche popada :mrgreen:
O Tempora! O Mores!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.