Dolewanie oleju

[Den]

Witam. Mam pytanko jaki olej można dolać w przypadku kiedy nie wiem jaki olej jest w silniku obecnie. Do wymiany oleju jeszcze mam czas i na razie nie mam możliwości wymienić olej ale trzeba trochę dolać. Tak jak kupiłem auto i jeszcze nie wymieniałem oleju więc nie znam jaki olej jest teraz zalany. Silnik ma 163tyś. Jaki olej trzeba lać Mineralny czy syntetyczny czy półsyntetyczny. Wiem że w fabryce leją mineralny olej a po jakiejś ilości kilometrów trzeba lać półsyntetyk a kiedy silnik ma więcej niż 250tyś to trzeba już syntetyk. Kto zna się na tym i dokładnie może powiedzieć po jakiej ilości kilometrów trzeba zmieniać gatunek oleju. U mnie silnik m43 518i 94rok manualna skrzynia. Edytowane 30 Listopada 2007 przez Den

[zbigniewst]

Witam. Mam pytanko jaki olej można dolać w przypadku kiedy nie wiem jaki olej jest w silniku obecnie. Do wymiany oleju jeszcze mam czas i na razie nie mam możliwości wymienić olej ale trzeba trochę dolać. Tak jak kupiłem auto i jeszcze nie wymieniałem oleju więc nie znam jaki olej jest teraz zalany. Silnik ma 163tyś. Jaki olej trzeba lać Mineralny czy syntetyczny czy półsyntetyczny. Wiem że w fabryce leją mineralny olej a po jakiejś ilości kilometrów trzeba lać półsyntetyk a kiedy silnik ma więcej niż 250tyś to trzeba już syntetyk. Kto zna się na tym i dokładnie może powiedzieć po jakiej ilości kilometrów trzeba zmieniać gatunek oleju.

 

calkowicie odwrotnie :jawdrop: :jawdrop:

[Lucass_81]

Zmień ten olej i daj sobie spokój z dolewkami. Jedynie podjedź do jakiegoś dobrego (lub do którego masz zaufanie) mechanika. Niech on oceni stan silnika - bo pozostaje małe pytanie. Pełny syntetyk, czy też pół syntetyk? Jeśli silnik jest OK, to oczywiście pełny syntetyk.

Zmienisz olej i będziesz miał święty spokój. A i na następny wymiany nie będzie zagadki - "Co tam jest zalane?"

 

A fabryka zalewa pełnym syntetykiem a dopiero później przechodzi się na pół i w końcowym żywocie silnika minerałem :wink:

[Adzio]

Dokladnie jak koledzy mowia, zmien olej na nowy i niebedziesz mial problemow a tylko na dobre to wyjdzie silnikowi. 163 tys km to raczej bajka, tak wiec na Twoim miejscu wybral bym dobry polsyntetyk.

 

Lucass_81 - niewiem z jakiego roku kolega ma autko, ale do M20 w '88 to fabryka raczej nie lala syntetyka :D

 

Pozdro

[Lucass_81]

:duh: A no racja :oops: Coś mi się pokićkało z m50 :whistle: :twisted2:

[Lucass_81]

Qrka, zakręciłem się. Gdy pisałem tekst, to kolega Den zminiał już post, czy też nie? Ma napisane m43. Zresztą, nie ważne.

 

Zmieniać oliwę na nową i już :idea: :dance:

[Adzio]

Zgadza sie nie wazne :)

Wazne, ze sie zgadzamy z wymiana oleju :)

Pozdro

[Den]

No to już wiem kiedy jaki olej trzeba lać. Myślę że lepiej zalać półsyntetyk, syntetyk już pewnie nie bo nawet jak i ma 163tyś to już czas na półsyntetyk. Myślę że nic strasznego jak zaraz mam syntetyk i zmienię na półsyntetyk, w końcu trzeba kiedyś będzie i zalać mineralne. Jestem pewien że auto ma dokładnie 163tyś to widać po wytarciu kierownicy i wnętrza. Auto jest zadbane, byłem dzisiaj na badaniu zawieszenia i na kanale. Już wiem co stuka przy hamowaniu. Z prawej strony tylne klocki do wymiany więc już zmienię cały komplet z tyłu. Myślę że najlepszym wyborem będzie ferodo na allegro widziałem za 60zł komplet http://moto.allegro.pl/item276301112_ferodo_premier_daewoo_nissan_toyota_mazda_kia_bmw.html

Co Wy na to?

[Adzio]

Jestem pewien że auto ma dokładnie 163tyś to widać po wytarciu kierownicy i wnętrza. Auto jest zadbane, byłem dzisiaj na badaniu zawieszenia i na kanale.

 

Szczerze - ja jestem pewien, ze ma wiecej :mrgreen:

 

Ale przeciez mozna myslec, ze nasi zachodni sasiedzi to debile i oddaja nam wspaniale, nie zajezdzone auta za pol darmo :lol:

[vodka40]

Hej,

 

Mam Ferodo Premier u Siebie w E34.

Auto hamuje bardzo dobrze.

Niestety mają 2 wady:

1. Mocno brudzą felgi

2. Przy delikatnym hamowani przy małej prędkości (np. podjeżdzasz pomalutku pod światła) piszczą jak cholera. To akurat może być wina złego dotarcia klocków, ale czytałem, że inni użytkownicy tych klocków spotkali się z podobnym problemem.

 

Pozdrawiam,

/Andrzej

[TSA55]

Jestem pewien że auto ma dokładnie 163tyś to widać po wytarciu kierownicy i wnętrza. Auto jest zadbane, byłem dzisiaj na badaniu zawieszenia i na kanale.

 

Szczerze - ja jestem pewien, ze ma wiecej :mrgreen:

 

Ale przeciez mozna myslec, ze nasi zachodni sasiedzi to debile i oddaja nam wspaniale, nie zajezdzone auta za pol darmo :lol:

 

Szczerze mowiac pewnie widziałes jego auto. Ja nie widziałem ale jesli był po samochód osobiscie tak jak ja to pewnie przebieg ma orginalny a jesli tapicerka foteli jest w dobry stanie i reszta nie wskazuje na to to uwierz mi ze tam nikomu by sie nawet nie przyszło do głowy ze mozna cofnac licznik... To nie sa debile. Ich w przeciwienstwie do Ciebie stac zeby co 3-4 lata kupic nowe auto w salonie... Bez odejmowania sobie od ust oczywiscie :)

 

Mam Ferodo Premier u Siebie w E34.

 

Ja ostatnio przeszedłem z tyłu na ATE i juz jest lepiej bo nie ma mowy o piszczeniu jesio przód...