Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pisze tego posta gdyz chciałbym sie z Wami podzielic z moimi przezyciami związanymi z bmw 530d.Dokładnie rok temu nabyłem takie cudenko w manualu za okazyjna kwote(jak na Wielką Brytanie).Juz około miesiac po zakupie dowiedziałem sie dlaczego cena była taka okazyjna....problem z wtryskiem lub wtryskami.Objawy to nierówno pracujący silnik na wolnych obrotach.Znalazłem w okolicy człowieka który pracował kiedyś w serwisie bmw Holandii,pózniej w anglii,a teraz sam założył warsztat specjalizujący sie w naprawie bmw.On od początku obstawał ze to wtryski ale ja wiedząc z jakimi to sie wiąze kosztami postanowiłem najpierw wymienic wszystko inne co mogło powodowac takie objawy.Nie pamiętam juz ile mnie to kosztowało ale nie mało a i tak po tym wszystkim wrócilismy do punktu wyjscia.Około pół roku temu wybrałem sie do Polski samochodzikiem z myślą ze sobie to w koncu zrobie.Pojechałem do serwisu Bosha gdzie wtryski sprawdzili(tak przynajmniej powiedzieli),powiedzieli ze dwa sa do wymiany no to wymieniłem no i faktycznie odbieram autko i wszystko gra,no to zadowolony wracam do Szkocji i..........po tygodniu to samo,myślałem ze sie powiesze ale jak to sie mówi olałem sprawe bo autko jezdziło tylko czasem troche trzęsło......

Przejezdziłem tak następne pól roku aż w zeszłym tygodniu zaczęło juz trzepac silnikiem takze podczas jazdy no i tak sobie pomyślałem ze chyba czas juz sie tym zając,nie zastanawiając sie zacząłem wykrecac wtryski,cztery wyszły bez problemu,dwóch pozostałych nie dało sie ruszyc,zaholowałem autko do mojego mechanika od bmw,on posiada taki specjalny przyrzad do wyciągania wtrysków(taki jakiego uzywają w serwisie tylko ze jeszcze wiekszy i mocniejszy)udało mu sie po godzinie wyciągnąc jeden wtrysk natomiast nad ostatnim wtryskiem spędzilismy juz wspólnie 4 dni,i wiem ze komus moze sie wydawac to nie mozliwe ale po tylu godzinach prób,przy użyciu specjalnego przyrządu wtrysk nawet nie drgnął,przyjechali znajomi jego z serwisu bmw i powiedzieli ze oni juz po kilku godzinach by oddali mi autko i kazali szukac nowego silnika.No i własnie taka wizja (dodajmy bardzo kosztowna wizja)teraz wisi nademna.Moze ktoś z Was ma jakies pomysły naprawde bardzo chetnie wysłucham bo ani ja ani mechanik nie mamy juz pomysłu,dodam tylko ze ani on ani jego koledzy z bmw nigdy nie spotkali sie z czyms takim,no i oczywistym jest ze w polsce w serwisie bosha zostałem oszukany gdyz pamiętam jak dzis jak dzwoniłem do nich czy autko juz gotowe i sami mi powiedzieli ze mają problem z wyjeciem dwóch wtrysków po czym za dwa dni autko było gotowe i powiedzieli ze wszystkie wyjeli i sprawdzili no cóż,wiedzieli ze zaraz wyjezdzam a przeciez nie wróce sie za kilka dni po to tylko zeby to reklamowac.Autko ma przejechane 180tys km

tylko potwierdzam cos co ktos kiedys powiedzial a mianowicie:to auto naprawde zaraża!!!!!!!
Opublikowano
Witam,myślę że wtrysku nie uratujesz,trzeba przyspawac coś i ciągnąc,tak to jest już w 530D,z moimi mechanior męczył się dzień cały ale wytarmosił je,mówił ze jak by nie szły to trzeba jak powyżej,ale może się mylił :duh:

http://www.bmw5er.pl/


http://img201.imageshack.us/img201/4793/p5010131.jpg

Opublikowano
przymocowaliśmy do wtrysku ten przyrząd do wyciągania wtrysków a do przyrządu podpieliśmy wyciągarke do silników poczym podnieślismy za ten wtrysk cały samochód i nawet nie drgnął,auto stało tak cały weekend podniesione,zalaliśmy róznymi środkami do penetracji a dzisiaj rano nic sie nie zmieniło dlatego ja juz nie mam pomysłu czym to mozna wyciągnac a jezeli chodzi o wtrysk to mam go w gdzies.jak dla mnie to on sie moze złamac byle by wyszedł
tylko potwierdzam cos co ktos kiedys powiedzial a mianowicie:to auto naprawde zaraża!!!!!!!
Opublikowano

hej

ja nie wiem jak to dokładnie wygląda ale to że podniosłeś auto za ten wtrysk nic nie znaczy mi sie wydaje

musisz na mój gust użyć młota młotka nie wiem ale próbować to puknąć w jakiś sposób dynamiczniue a najlepiej powieszone

 

może pomogłem

 

pozro

Opublikowano
pasikonik a w co ty chcesz bic młotkiem jak to trzeba wyciągnąc do góry,ten przyrząd nakreca sie na wtrysk a na koncu tego przyrzadu jest odwaznik 5-cio kilowy który chwytasz i uderzasz do góry ile tylko masz sił ,moze Mariusz Pudzianowski by tu pomógł......
tylko potwierdzam cos co ktos kiedys powiedzial a mianowicie:to auto naprawde zaraża!!!!!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.