Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. Wiem, że temat termostatu wałkowany sto tysięcy razy, ale nie moge żadnego porównac do mojego. Caly czas myslalem ze to termostat mam walniety, ale jak czytam niektore posty to widze, że niektórym sie tak samo dlugo grzeje świeżo po wymianie termostatu. Otóż objaw taki: przy temperaturze +3 st auto potrzebuje jakies 5 km w trasie spokojnie jadac, aby skazowka temp. stanela w pionie. Jak już uzyska pion to trzyma idealnie. Tylko dziwny objaw mi sie z gazem dzieje. Temperature przelaczania na gaz mam ustawiona na 15 st. Kiedys z tego co pamietam gaz nawet w zimie przelaczal mi sie po maksymalnie kilometrze. Teraz przelacza sie dopiero jak skazówka uzyska pion + jeszcze chwila. Czasem zdarza sie nawet, że jade już na gazie i mi spowrotem na benzyne przerzuci (czasem nawet pomimo tego, że skazówka temp. jest w pionie!) Zastanawiam sie więc czy to przypadkiem coś sie w kompie od gazu nie przestawilo/nierozprogramowalo, bo kiedys mi sie wyladował aku (nie zgasiłęm w srodku swiatla :duh: ) i stał wyladowany chyba dobe. Sterownik to STAG-300. To, że w takim wypadku musze do gazownikow pojechac, to wiem, ale narazie wole zapytac co to może być wg was i jak długo wam sie auta rozgrzewaja? pozdrawiam. :)
Opublikowano
jesli na benzynie ci sie normalnie nagrzewa i trzyma pion to pozostaje tylko usterka przy gazie wiec musisz jechac na regulacje do warszatu gdzie montowales gaz
"Zapytać - może oznaczać moment wstydu, ale nie zapytać i pozostać ignorantem, to wstyd na całe życie..."

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.