Skocz do zawartości

czujnik temperatury silnika + kierunki


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Objaw: po odpaleniu silnika wskazówka z niebieskiego pola idzie w górę tak jak nagrzewa się silnik... Nie dochodzi jednak do połowy tylko lekko przed zamiera. Po kilku chwilach jazdy czy postoju wraca na niebieskie pole i już nie reaguje.

 

Pytanie: Czy to oznacza konieczność wymiany czujnika temperatury czy wystarczy pomajstrować przy kabelku/styku?

 

Czy to jest odpowiednia część? (nr 13):

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA31&mospid=47436&btnr=11_1342&hg=11&fg=15&hl=20

 

-----------------------------

Objaw 2: Przy włączaniu migacza nie ma tykania... tykanie pojawia się kilka chwil po WYŁĄCZENIU kierunkowskazu :)

 

Pytanie: Co to jest? :) Kierunki działają dobrze i regularnie :) tylko fonii nie ma :)

Z góry dziękuję... :roll2:

Opublikowano

Ja miałem podobnie. Wskazówka opadała po przekroczenia 3500 RPM, spadały obroty i wskazówka od temp. podnosiła się. Potrwało tak ze 3 miechy, nastąpił zgon - wskazówka nie podnosiła się wogle. Ja wymieniłem od razu czujnik, jeśli dobrze pamiętam to 13. TEMPERATURE SENSOR.

Czy grzebanie coś pomorze, nie wiem. U mnie czujnik po zmierzeniu multimetrem miał mniej czegoś tam, niż nowy - czego nie wiem, bo nie jestem elektronikiem :mrgreen:

Co do kierunku, może przekaźnik odmawia powoli współpracy? :worried:

Opublikowano

Zabawy jest na trochę. Jak widziałeś na realoem.com czujniki są obok siebie. Popatrz na bagnet do pomiaru ilości oleju w silniku - jest on przykręcony do takiego jak by stelażu, obok jest taki plastikowy prostokąt (są tam popodłączane różne przewody). Lepiej bedzie to widać, gdy zdejmiesz tą gumową rurę z dolotu na przepustnicę. Gdy to wszystko poluzujesz (nie musisz zdejmować), to dojrzysz tam w środku te właśnie czujniki. Patrz na zdjęcie z realoem.com i popatrz uważnie tam a napewno dojrzysz ten czujnik

Qrczę, nie wiem czy zrozumiałeś te moje wypociny :worried: Jest już późno na mnie i mogłem coś niezbyt jasno napisać. Kolor tych czujników będzie czarny lub szary (jednego) i niebieski (drugiego). Tak się patrzę na zdjęcia na allegro.pl. Czujniki są dosłownie pod kolektorem wlotowym :dance:

 

Przekaźniki są obok bezpieczników. Może w tym od kierunków już coś się dzieje, np.: zaśniedział, albo coś :doh:

Opublikowano

Super... Wielkie dzięki... Jak tylko znajdę czas w tym tygodniu na zajrzenie tam, to dam znać....

 

Jeszcze raz dziękuję... :cool2:

Opublikowano
No niestety dojrzeć go mi się nie udało... Muszę mieć odpowiednie narzędzia a to dopiero w grudniu nastąpi :/ bo trzeba ten metalowy uchwyt zdjąć i skrzynkę... A ja nie mam nawet takich kluczy... Co do przekaźnika to podobno jest on za głównym schowniem. Jednak zapewne nie będę się nim bawił, bo kierunkowskazy działają wyśmienicie i raczej niewarto ryzykować...
Opublikowano

Ja u siebie tylko poluzowałem i jakoś mi się udało :8) Oby włożyć rękę z kluczem (chyba 17) i uda się odkręcić/zakręcić. Gdy już będziesz zaczynał grzebać, to dokup sobie płyn do chłodnicy. Po wykręceniu czujników trochę Ci ucieknie (ze 200-300 ml.). A ile, to zależy już od Ciebie - postaw trochę wyżej jedną stronę niż drugą i będzie OK :cool2: Teraz bym tak zrobił :roll2:

Co do przekaźnika, tak też myślałem - jeśli działa, to po co psuć :dance: :twisted2:

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano
Oby włożyć rękę z kluczem (chyba 17) i uda się odkręcić/zakręcić.
Opowieści ciąg dalszy... Dzisiaj się za to zabrałem, i jakie jest moje zdziwienie gdy jeden czujnik jest w zasięgu wzroku i małej ręki (moja jest za duża :P) a drugi (niebieski) jest bardziej w kierunku kabiny i jest już kompletnie niedostępny dla zwykłego śmiertelnika... Najprawdopodobniej dam sobie spokój, bo próbowałem przez godzinę i nawet nie dopasowałem klucza... Macie jakiś pomysł? :worried:
Opublikowano

Poluzuj, a najlepiej odkręć, element nr 10 i dasz radę. :D

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//bmwfans.info/original/images/455_p.png

 

Na tym wsporniku będzie chyba jeszcze rurka od bagnetu oleju, także poluzuj. Widzisz, już nie pamiętam, jak to robiłem. Gdyby jeszcze było Ci mało miejsca, możesz zdjąć połowę kolektora wlotowego. Na rysunku wyżej nr 5, wtedy na 99,9% dasz radę. Trochę mogą (ale nie muszą) przeszkadzać wtryski, ale je zdjąć, to 3 minuty.

Opublikowano
Wow! :shock: Wielkie dzięki... Trochę się boją ruszać ten kolektor... Mechanikiem nie jestem i staram się silnika wogóle nie ruszać. Czy to oby na pewno jest dobry pomysł? A te uszczelki między częściami kolektora? Zapewne nie były ruszane od 15 lat. Przyda mi się je3szcze rada jak czegoś nie spierdzielić... :naughty:
Opublikowano
Nie bój nic, jeśli masz trochę zdolności manualnych dasz radę. Raptem 8 śrubek. Uszczelki, dobrze, że o nich wspomniałeś, moje były OK, ale kup nowe. Nie powinny kosztować kosmicznie. Tylko jeszcze raz napiszę: ja gdy zmieniałem czujniki nie ruszałem kolektora wogle. Jedynie ten stojan, osprzęt na nim i gumę z przepływki... O czymś mogłem (a raczej na pewno) zapomnieć. Gdy będziesz to rozkręcał, to zobaczysz co Ci tam przeszkadza. Poziom trudności w przedziale 1 - 5, to 1,5. :) ;)
Opublikowano

A więc było to tak:

 

zgodnie z Twoją podpowiedzią, zacząłem odkręcać ten stelaż (czarny w kształcie V). Miejsca na ręce nadal malutko ale i tak dużo więcej niż wcześniej. Jakimś cudem za pomocą klucza do świec kolegi (rozm. 21) udało mi się po odczepieniu kostek wykręcić czujnik zielony/niebieski (rozmiar 19). Szybka wymiana (płynu uleciało nie więcej niż 20-30ml) i zadowolenie. Czarny czujnik był jeszcze trudniejszy do wykręcenia a miejsca jeszcze mniej. Jakoś znowu się udało i po chwili wkręcony był też czarny. Popsikałem kontakt-sprayem i z niemałym trudem podłączyem kostki. Skręciłem wszystko spowrotem i po ok. 2h roboty idę odpalać samochód.

 

Wskazówka nawet nie raczyła się podnieść o milimetr... Czyli coś nie styka. Jeszcze raz trzeba było wszystko rozkręcić i okazało się że czarny czujnik/kostka wyskoczyła z gniazda. Po akrobacjach udało się ją wepchnąć na tyle mocno, że zaczepy chwyciły. Odpalam samochód i jakże miły widok reagującej wskazówki. Skręciłem wszystko spowrotem i zadowolony już dawno po zmroku poszedłem spać.

 

Dzisiaj jechałem ok 70km do Kartuz i zadowolony patrzyłem jak wskazówka stoi ładnie w górze prawie na środku pola (chyba zamienniki termostatów mają za niską temp. ustawioną). No i w połowie drogi patrzę, a wskazówka leży tak jak by był czujnik odłączony! :duh: Co teraz. Dojechałem, wyłączyłem, wróciłem i znowu działa... Ehhh...

 

Na razie popatrzę czy jest jakaś reguła... I najprawdopodobniej dam sobie spokój... Pocharatałem sobie przy tym strasznie przedramiona od tego przeciskania się między kolektorem a skrzynką.

 

Wielkie dzięki za pomoc Lukas!

Opublikowano

Co do ran odniesionych w "walce", to skądś to znam. ;)

Ale tak czytam, albo tak jak piszesz, coś te czujniki wariują, albo masz przewód złamany (jakieś zwarcie?) do wtyczki na ten czujnik. To takie gdybanie trochę. W wolnej chwili popatrz co się tam dzieje. Trochę dziwnie gdy te wskazówki, raz działają, a raz nie. To także znam z autopsji. :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.