Problem ze sprzęgłemm HEEELPPPP !!!!!

[białoniebieski]

witam. mam problem i juz nie wiem co to jest. mianowicie bardzo twardy pedał sprzęgła. po wcisnieciu pedału dopiero po 5 sekundach odłącza sie sprzęgło (na postoju) do tego czasu nie wrzuce biegu. tak jakby wysprzeglik pchał z oporem i powoli łape. wymieniłem pompke, przwody, wysprzęglik. tarcza, docisk i łozysko nowe. włosy juz z głowy wyrywam. tak samo podczas ruszania nie załącza płynnie tylko szarpie. koło dmumasowe tez ok. jesli ktos ma jakis pomysł to dzieki za odpowiedz.

 

jeszcze jedno na tym rysnunku http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=BF11&mospid=47427&btnr=21_0220&hg=21&fg=05

 

jest numer 6 taki kołeczek. u mnie go niema. czy wysprzeglik koncówką siada bezposrednio na łape??? czy ma tam byc cos pomiedzy??

Edytowane 7 Marca 2008 przez białoniebieski

[ZBORO]

Trzeba było zobaczyć przy odkręcaniu może był ślad z tej "śrubki" może poprostu sie odkręciła, albo jakiś "mechanik" uznał że jest nie potrzebna. Bez tej śrubki wysprzęglik do łapy ma większą droge, tak mniej wiecej o 5 s większą :) .

[białoniebieski]

ten pin jak sie dowiedziałem jest po stronie łapy ktora lezy na skrzyni :? wiec miedzy wysprzeglikiem a łąpą nie ma nic. moj problem dalej nie rozwiązany. twardy pedał. i brak płynnego załączania. i natychmiastowego odłączania :(

[GRACUS7]

ten kołeczek to poważna sprawa masz tam element nr 5 i z jednej strony tego ramienia wysprzęglającego jest ten kołeczek a z drugiej strony masz bolec wysprzęglika... jeśli nie masz kołeczka to nie wysprzęglisz sprzęgła chyba że wysprzęglik wyjdzie maxymalnie to wtedy coś tam może się uda... u mnmie miałem ten kołeczek pęknięty i objawiało się to z szarpaniem sprzęgła po przejechaniu dłuższej trasy.... kołeczek kupiłem w ASO za niecałe 4 zł i po problemie teraz mam w zapasie jeden hi hi hi

[białoniebieski]

witam. odswiezam temat gdyz dalej nie rozwiazalem swojego problemu.

 

objawy:

 

- twardy pedał sprzegla

- brak mozliwosci wrzucenia jedynki na postoju (nie odłącza po wciśnięciu pedału)

 

wymieniłem:

 

-pompka sprz, wysprzeglik

-tuleja na walku sprzeglowym

-lapa sprzegla

-kolo dwumasowe

-kpl sprzeglo(docisk tarcza lozysko)

-przewod gumowy do wysprzeglika.

-koleczek platikowy pod lapa na skrzyni

 

wyznacze nawet nagrode za rozwiazanie problemu... moze ktos juz natknal sie taki motyw w m50/m52....

[czarczi325i]

a probowales odpietrzyc uklad sprzegla ?? , ja tak kiedys w moto mialem i nie wiadomo czemu pomogla wymiana odpowietrznika w pompie :duh: :duh:

 

pozdro

[GRACUS7]

słuchaj a odkręć odpowietrznik i zobacz czy po naciśnięciu pedału sprzęgła poleci ci płyn!!! (jak wymieniałeś wysprzęglik to chyba odpowietrzałeś układ to pedał powinien się ruszyć)

bo jeśli nie to masz do wymiany pompe hamulcową bo od niej idzie przewód z płynem hamulcowym do wysprzęglika.....

[białoniebieski]

tak jak napisałem wyzej wymieniłem pompke i wysprzeglik a takze przewód. uklad jest odpowietrzony dobrze.

 

powoli zaczynam sadzic ze cos jest z walkiem sprzeglowy (brak współosiowości z silnikiem) i delikatnie przekrzywia tarcze. na poprzednim kole zamachowu bylo widocznie widac ze tarcza bierze tylko zewnetrzna krawędzią takze na docisku. masakra normalnie.

 

dodam jeszcze ze po zalozeniu nowego sprzegła wszystko działało ok przez 15minut mieciutki pedał i plynne zalączanie. potem kaplica czyli twardy pedal brak odłączenia i malo plynne ruszanie (tak jakby załącza na bardzo malym skokou pedału)

[GRACUS7]

tylko że jak wałek wszedł w tarczę to potem musiał wejść w gniazdo w kole zamachowym i nie ma możliwości aby z tamtąd wyszedł... a nie zauważyłeś aby wałek był krzywy jak sprzęgło wymieniałeś??? może masz uszkodzone łożysko w skrzyni to duże na wałku ale to byś słyszał bo szumiałoby strasznie i wałek miałby duży luz...

[białoniebieski]

lozysko w skrzyni szumi slychac je. minimalny luz byl jak ruszalem walkiem - mechanik powiedział ze to norma (chociaz ja dziwnie to przyjąłem). tylko zastanawiam sie czy pomimo tego ze lozysko pilotujące (to pod kolem zamachowym) trzyma z jednej strony walek to moze powstac na tyle duzy luz ze sie przekrzywia wszystko. do tej tezy sklania mnie tez to ze jak wkrece silnik na 5000 obrotów to latwo wrzucic bieg. mozliwe ze przy takiej predkosci obrotowej walek sam sie centruje w luznym lozysku pod wplywem sily odsrodkowej. tak samo jak lozysko oporowe ktore sie samo centruje tez pod wplywem sily odsrodkowej.

[GRACUS7]

musiałbyś chyba założyć na próbę inną skrzynię... a jak to się stało nagle pedał zrobił się twardy czy z czasem coś się zacinało i doszło do tego stanu...