Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
- mam pytanie do tych formułowiczów, którzy mają blosa, jak to jest z mocą po załozeniu, czy ktoś ma z hamowni dane, chodzi konkretnie o to, mam silnik 525i, 170KM, jaka jest moc silnika po założeniu owego cuda,[wiem ze na 2 generacji auto traci 10%, czyli około 17 kobyłek-oczywiście przy idealnym stanie silnika-a to już bajka inna] i czy koniecznie trzeba ustawiac go na hamowni ,czy ktoś ma inne doświadczenia z analizatorami spalin, wiem ze głównie chodzi o dostrojenie aby zmniejszyc zawartość CO a zwiększyc CO2, pzdr---- :arrow: :arrow: :arrow: [/b]
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Opublikowano
nikt na hamowni widze nie był :| , mnie dziś kol. z forum [bKT]zamontował blosa, no jest niezaprzeczalny wzrost mocy [porównuje do PB] i niech nikt sie nie sprzecza :nienie: , nie mam dostępu do hamowni ,ale jak będzie paliła około 15 LPG nie ruszam nic [ ustawione według zaleceń i być moze nic więcej nie trzeba grzebac, moze skusze sie na analizator spal.], niech pali ---ale idzie jak burza, na te 30 pln na 100km ,jeszcze wyrobię---wreszcie mozna wyprzedzać, jestem pełen podziwu dla tego wynalazku----pzdr :arrow: :arrow: :arrow:
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Opublikowano

Jak słusznie zauważyłeś, mało kto jeździ na hamownię, ale BLOS działa. Pod poniższym linkiem opisałem moją przygodę z BLOS-em.

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=49096&postdays=0&postorder=asc&start=0

 

Jak do tej pory, wszystko działa całkiem przyzwoicie, przymierzam się do wymiany parownika, gdyż moje poczciwe lovato nie daje rady w górnym zakresie.

Opublikowano
sylwekk-przeczytałem wszystko--tylko u mnie silniczek krokowy[od gazu jest wywalony]-wlasnie wszystko testuję ,ustawione według fabryki --2,5 razy duża śruba i 1,5 mała i tyle ,zauważyłem że ekonomizer--pokazuje o wiele mniejsze zużycie jak na poprzedniej istalacji ,choć wiadomo ,że ciut przeklamuje[[ przy 130--pokazuje 8-9 L LPG ] -ja jestem zadowolony ''STRASZNIE"" -pzdr :arrow: :arrow: :arrow:
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Opublikowano

Tak.... Po ponad półrocznej zabawie BLOS-em silniczek krokowy mam praktycznie cały czas otwarty ze względu na pewną zwłokę w działaniu (przy gwałtownych przyśpieszeniach). Mój samochód ze względu na skrzynię automatyczną pokazuje przy jeździe około 120-130 na godz. około 10l. Nie powiem, ile obrotów mam na każdej śrubie, bo strojenie BLOS-a wykonywałem na wskazania miernika podpiętego pod lambdę. Przy spokojnej jeździe, bez gwałtownych przyśpieszeń, działało to nieźle nawet z krokowcem, ale czasem chce się depnąć, no i wtedy brakowało. Zakładając, że masz manual, Twoje wskazania ekonomizera wydają się być optymalne (oczywiście wskazania dotyczą Pb, więc warto wstępnie przemnożyć przez 1,2, żeby zbliżyć wynik do LPG).

 

Najbardziej irytujące są durne przepisy, które delegalizują BLOS-a ze względu na brak elektronicznego sterowania dawką.... A przecież urządzenie działa bardzo skutecznie i przy odrobinie dobrej woli ustawodawcy i znajomości zagadnień fizyki i mechaniki, mogłoby uszczęśliwić wielu skazanych na instalację II gen.

 

Co by nie pisać za dużo, na mnie BLOS również zrobił wrażenie, montowałem go jeszcze później koledze do 318 (m10b18). Radość wielka, bo wreszcie mógł zacząć wyprzedzać. Strojenie oczywiście również na wskazania lambdy.

Opublikowano
jesli możesz to napisz mi jak to stroiłes, może na pw, albo dla wsiech'' może się komu "nada""--z tego co wiem przepisy są niestety nie sprzyjające , ale jak ja z 4 biegu rozpedzam auto, no to po co tu elektronika, mówię nawet w poprzedniej gen, gazu była przecież zwężka i na PB nie szło autko wogóle, teraz na PB chce urwac "sanie"", a ina gazie zbytnio nie widać różnicy, ponoć do 96 km/h było badanie na przyśpieszenie i na gazie -blosie- urywało 0. 25 s do jazdy na PB . więc nie ma o czym mówic pzdr :arrow: :arrow: :arrow: [ głównie chodzi o emisję chyba CO2 , dlatego się szczypią z legalizacja-tego prostego cuda]
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Opublikowano
Strojenie sprowadza się tak naprawdę do kontroli wskazań miernika podłączonego do czarnego przewodu sondy lambda i "kręceniu" gałkami blosa. Celem jest uzyskanie wskazań na poziomie 0.5V w całym zakresie. W moim przypadku nie jest to możliwe, gdyż mniej więcej okolicy 2-3 tys. nie udaje się przekroczyć 0,5V ale powyżej już tak (czyli w wyższym zakresie mieszanka jest bogatsza i samochód jedzie). Oczywiście, żeby auto dobrze działało na wolnych obrotach, warto ustawić coś około 0,6-0,7V (lekko ubogacona mieszanka). Mam to właśnie mniej więcej tak zestrojone i działa fajnie. Tak, jak napisałem pod wskazanym wcześniej linkiem, furka zaczęła "śmigać" na gazie i na Pb też jest lepiej. Różnica oczywiście pomiędzy gazem a benzyną jest, ale już nie tak znaczna. Chodzi za mną jeszcze "zabawa" kontem wyprzedzenia zapłonu, bo gaz "lubi" mieć wcześniejszy zapłon, a w przypadku motronica ciężko jest to przestawić, bo steruje tym komputer. Czytałem, że można próbować lekko pośpipeszyć zapłon oszukując komputer zmieniając rezystancję czujnika płynu chłodzącego. Niestety, nie dysponuję na razie lampą stroboskopową, więc nie mogę tego zweryfikować. Ale warto, w starym e28 przy "podgonionym" zapłonie potrafił w trasie spalić poniżej 10l/100km, co teraz jest po prostu nieosiągalne, a i przyśpieszenie miał niezłe pomimo instalacji I gen. (jak bym wtedy miał BLOS-a.... :-))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.