Skocz do zawartości

Uszczelka pod glowica - wymieniac czy nie?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzisiaj zabralem sie za sprawdzenie miejsca z ktorego "poci" sie uszczelka pod glowica.

Zrzucilem kolektor, wyczyscilem benzyna do sucha okolice uszczelki i zapalilem. Okazuje sie, ze puszcza maciupenkie bańki na uszczelce, na dlugosci okolo 1-2 mm, dokladnie pod drugą swiecą żarową licząc od przodu auta. Wydaje mi sie, ze to raczej olej, ale kto wie.... bańki naprawde malutkie, wychodzi jedna za druga co dwie trzy sekundy. Po zgaszeniu silnika, bańki wychodza nawet jeszcze po godzinie :roll: Co o tym myslicie? Dodam, ze jade z tym "moczeniem" juz dobre 5000km

Zuzycie oleju w normie, sam olej bez sladow wody, chłodzenie ok (nie wywala wody) moc raczej tez w normie.

Przy okazji sciagniecia wezykow powrotnych wtryskow, wycieklo troche ropki pod wtryski i zauwazylem, ze pod trzecim tez leca male bańki powietrza. Czy to moze byc przyczyna, ze motor niekiedy zakuleje jakby nie palil na jeden cylinder?

Bede wdzieczny za wszelkie uwagi.

Dzieki i pozdrawiam

Opublikowano
podobny mam problem w benzyniaku. z przodu silnika powoli 'leje' olejem, no cóz czeka wym. uszczelki. a niedawno pół moze roku temu zmieniałem głowice--nikt nie doradził ze trzeba grubsza uszczelke i nowe śruby[szpilki], do tego mozna posmarowac HYLOMAREM ,skutecznie ponoc uszczelnia, jest jeszcze coś takiego jak dirko-coś w rodzaju smaru-silikonu?, ja teraz mam dojście do uszczelki ERLING, szpilki może AJUSY, i wreszcie będzie spokój ,tylko szkoda ze wcześniej tego nie zrobiłem, myśle,że chyba musisz uszczelkę zmienić [pamiętaj załuz grubszą-mnie ktoś poradził z forum]2,05 a nie 1,75-myśle ze w dieslu sa podobne zalezności grubosci uszczelek,jeśli nie to dopytaj się dokładnie----pzdr :arrow: :arrow: :arrow:
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz
Opublikowano

Hmmm, a mi wlasnie dwoch mechaniorow powiedzialo, ze mam tak jezdzic :jawdrop:

Zobaczymy, problem w tym, ze ja nie zostawie auta u zadnego mechanika bo nie znosze polamanych plastykow, zaczepow itp. a takie mam wlasnie doswiadczenia, musze sie jeszcze psyhicznie przygotowac do wymiany tej uszczelki :roll2: az kiedys to rozgrzebie.

Dzieki i pozdrawiam

Opublikowano
ja jeszcze tez jezdze choc powoli [gdy szybciej jezdze trzeba troszke olej uzupelniac] szykuję sie do wymiany ,nienawidze mokrego silnika-trafia mnie szlag,zreszta bm i wyciek-sprawa BE! pzdr :arrow: :arrow: :arrow:
"" jedż z butem ,ale nie na kapciu"", mów co myślisz , rób co mówisz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.