Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Rano odpalam silnik, jest ok. Przejadę nim powoli spokojnie, dalej jest w miarę ok, ale wystarczy że przejadę dłuższy odcinek ze stałą prędkością np 100 km/h i nagle hamuję do świateł to od razu falują. Po szybszych i dłuższych przelotach przydławia go nawe do 500 RPM aż słychać rozrząd, powiedzmy wachluje nim nawet 500-900 RPM. Lecz nigdy jeszcze mi silnik nie zgasł.

 

Wystarczy że odrobinkę dam gaz tak na 800 RPM i zero falowania.

 

Przepływka czy krokowiec, a może jeszcze coś innego?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.