Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

witam

mam trochę luzu w kierownicy, i już koledzy z forum poradzili zeby najpierw sprawdzić i skasować luz na maglownicy.

:roll:

Edytowane przez MAXBOLO
Opublikowano
Lepiej jak go nie ma . Na przekładni masz srube nia imbus 6 i klucz 17 poluzuj 17 skasuj do momentu usztywnienia sie klucza imbusowego (nie wiecej bo kierownica przestanie ci wracać) zakontruj 17 . Jak dalej będziesz czuł luz to zdejmij os łone pod nogami i tam kolumna jest zkręcana na klucz 32 i tam dociąg . powinno być git
Wczoraj , dzisiaj , jutro BMW
Opublikowano

dzis sprawdzałem

2 centymetry luzu tak normalnie bez wracania kierownicy, a nawet dochodzi do 6 centymetrów ze sprężynowaniem, czyli powrotem kierownicy, oczywiście wszystko na zgaszonym silniku :worried:

Opublikowano
a na zgaszonym sie liczy ? czy tam sie podczas pracy pompy wspomagania nic nie zmienia ? mi sie wydaje ze mam wiekszy luz na zgaszonym jak na zapalonym - co prawda nie przeszkadza to tak bardzo podczas jazdy - ale zawsze lepiej "BEZ" :-P
Opublikowano

Witam

dziś podjechałem do kumpla i dobraliśmy się do przekładni, dokreciłem o ponad 3/4 obrotu,

wydaje mi się że trochę ciężej się kręci kierą i w zupełności nie wraca na wprost, i tak o 45 stopni trzeba samemu naprostować, ale za to jak pięknie mi się teraz wchodzi w łuki drogi przy predkości powyżej 120 km/h :norty:

Opublikowano
ja tez sie troche pobawilem, tak skrecilem sobie przekladanie ze nie wracala :) potem musialem odkrecac :) okazalo sie w efekcie koncowym szukania luzu ze to puka w miejscu regulacji kierownicy tam przed kolanami , dokrecenie pomoglo , teraz ladnie bez luzu i bez pukania , az chce sie jezdzic.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.