Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam czytam i czytam i nie moge uwierzyc co ma zbiorniczek plynu wspomagania do bicia przednich kół ja tez mam ten problem i no własnie

1 nowe amory

2 nowe tarcze + klocki

3 nowe wahacze oczywiście kompletne

4 nowe stabilizacje

5 nowe opony

6 felgi proste

7 koła wywazone perfekt

nadmienie ze jestem mechanikiem od 18 lat naprawialem ten problem wiele razy z powodzeniem 100%

teraz totalnie zglopialem i nie wiem o co chodzi ( oczywiscie wyprobowalem sposob z uszczelka ) i twierdze ze to totalna bzdura ze wzgledu na to ze uklad wspomagania jest ukladem otwartym (odpowietrznik w korku)

macie jakies pomysly

jak dojde do ladu sam to dam znac oczywiscie

pozdrawiam

Piotr

Opublikowano

jestem podobnego zdania ...

 

dodatkowo u mnie np ta uszczlka jest dobra - zbiorniczek jest idealnie suchy - wiec uszczelka trzyma dobrze ...

 

ale jezeli kolega sie upiera to trzeba to sprawdzic - mozna np osadzic korek dodatkowo na silikonie ( tak prowizorycznie i obaczyc czy przyniesie to efekt)

Opublikowano
witam ja mam ten sam problem z biciem przednich kół ,śledze posty dotyczące tego zbiorniczka , u mnie jest suchy!!! sam sprawdzałem z ciekawosci
Opublikowano

Mialem kiedys taki problem, zaraz po zakupie felg. Nie wiem czy w kazdym aucie ale w moim na pewno, ogormne mialo znaczenie dopasowanie otworu na piaste w feldze. Jak je zakladalem to srednica otworu byla odrobine wieksza od piast, niecaly 1mm. Wydawalo mi sie to nieistotne a jednak. Nie wiem do jakiego auta byly one zakladane ale jak sie blizej przyjzalem to ktos tam pilnikiem je lekko rozpilowywal. Bicie na kierownicy bylo mocno drazniace szczegolnie w przedziale 80-120km/h a przy hamowaniu jeszcze wieksze. Pow 150km/h drganie w 100% znikalo.

Skonczylo sie na przetoczeniu i wstawieniu pierscieni centrujacych. Broblem zginal calkowicie. Byl to pewien wydatek ale przyniosl efekt. W firmie gdzie to robilem zrobili mi probe przed toczeniem felg w wydawalo by sie banalny sposob, czy zabieg pomoze. Na piaste nawineli moze z 2-3 warstwy tasmy izolacyjnej by skasowac luz. Sposob na dluzsza jazde nieefektywny, ale na jedna przejazdzke wystarczyl i wystarczyl na to by sie zorientowac ze na drganie mial wplyw wydawalo by sie minimalny luz.

Pozdrawiam

Opublikowano
ale jak sie blizej przyjzalem to ktos tam pilnikiem je lekko rozpilowywal.

 

 

dlatego ja nie kupuję używek.... mam nowe, oryginalne felgi BMW, wszystko zroboine w zawieszeniu i nadal jest lekkie, ale jednak jest bicie tych kół.. Chyba pozostaje się nam przyzwyczaić sie do tego, bo nie wiem... No chyba, że ktoś znajdzie "złotą metodę" na zrobienie tego :wink:

I'm in love, but don't tell my real Love :D Alpina...
Opublikowano

Witam

oczywiscie sposob z uszczelka pod ten korek to jest totalny idiotyzm ale wczoraj o 22.00 sprobowalem i tak jak przypuszczalem totalne 0 (zero) efektow post na niemieckim forum jest ale co do niego to moge powiedziec ze autor powinien bajki pisac a nie posty na temat naprawy BMW szkoda ze nie napisal jeszcze ze ten ruski mechanik byl slepy i wybadal ta usterke na węch. Dzis przywiezli mi nowe (nastepne nowe ) tarcze lecz nie mialem czasu wymienic jak wymienie to dam znac.

pozdrawiam

Piotr

Opublikowano
Hello! Również miałem taki problem (jeśli mówimy o tym samym), że przy predkości stałej ok 80 km/h drgał cały samochód, a drgania pochodziły z przedniej częsci i drżała kierownica, ale wystarczyło zwolnic lub dodac gazu i drganie ustawało. Problem był w dodaniu gazu, gdyż dodając delikatnie nic sie nie działo tak jak by nie reagował na to. Dopiero po mocniejszym wciśnieciu gwałtowanie przyspieszał, ale drgania ustawały lecz ponownie wracały znów przy stałej predkości ok 80 km/h. Koła mam nie oryginalne i myślałem, że to złe wyważenie, ale nie miałem czasu podjechac do wulkanizatora nigdy. Ostatnio wymieniłem świece i drgań nie ma, samochód normalnie reaguje na delikatne wciskanie gazu i nie buja silnikiem na wolnych (V8). Może to komuś się przyda i pomoże tak jak mi przypadkowo;] Pozdrawiam![/img]
Opublikowano

Witam, no i po problemie 2-miesieczne tarcze zmienilem na nowe i problem znikl nadmienie ze tarcze mialem Jurid orginal niemiecki a teraz zalozylem Brembo zobaczymy za 2-3 miesiace czy bedzie OK.

A historie z uszczelkami pod zbiorniczek wspomagania trzeba wsadzic miedzy bajki i czytac dzieciom ale tylko malym bo te starsze moga nie uwiezyc

pozdrawiam

Piotr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.