Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A dlaczego ma nie działać?

Do tego własnej kontrukcji układ na jednym przekaźniku i już - masz własne zabezpieczenie. Niestety kolega wyżej ma po części rację - elektrozawór nie zabezpiecza przed kradzieżą przy pomocy... lawety.

Kai
Opublikowano

Ja nie mam nowego samochodu tylko 10latka. Chodzi o to czy takim złodziejom którzy pójda na moj samochod to przeszkodzi.

 

Jak samemu odciac zasilanie pompy wtryskowej?

Opublikowano

Tak jest takie samochody nie kradnie sie juz na lawete czy zamowienie gwizdna ci moga jakies lebki by pojezdzic lub na dziuple do natychmiastowej rozbiorki

jak bedza chcieli ukras to i tak ukradna bez znaczenia co tam bys nie wsadzil ty masz tylko utrudnic kradziez a co mozesz zrobic za 5zl i troche roboty a nie za 50zl gdzie po pewnym czasie i tak sie to popsuje zrob sobie ukryty wylacznik lub 2 na pompe paliwa lub rozrusznik lub oba z tym ze rozrusznik moga prubowac na popych :P i po sprawie nikomu o danym zabezpieczeniu sie nie chwal nawet dziewczynie i bedzie oki kradziez ma trwac pare sekund taki wpadnie nie odpali to watpie ze bedzie kombinowal tylko w dluga polecam ci zrobic jak nie masz ryglowanie drzwi na centralu z pilota jak nie masz albo rygluj sobie z kluczyka ja zrobilem se z pilota nawet jak wybija szybe nie otworza drzwi i beda musieli przez szybe wchodzic a to dodatkowe wielkie utrudnienie

Opublikowano

No spoko dzieki za rady

 

Wiec może i racja ze lepiej założyć przełącznik na przewód do pompy paliwa.

 

I pytanie?

 

Który to przewód? Mam E36 z 97r 1.8TDS

Opublikowano
mozesz to zrobic bezposrednio przy pompie co bym odradzal wpiol bym sie gdzie w wiazke w miej dostepne miejsce pompe ma od strony pasazera pod tylnim siedzeniem pod okroglym deklem przykrecanym na srobki masz tam 2 wtyczki zobacz do koa idzie wiazka na jakies z jej odcinkow przetnij kabel sprytne miejsce na przelacznik polacz i 50zl zaoszczedzone
Opublikowano

Właśnie dzis tam kombinowałem

Wyjałem obie wtyczki ( z tegto co sie zorientowałem to jedna jest do wskaxnika poziomu paliwa) i silnik dalej chodził. Zgasiłem go i odpaliłem i wogle jakby nic sie nie stało.

 

Wiec o co w ty chodzi?

Opublikowano
widzisz kolego ta pompka chodzi tylko po wlaczeniu zaplonu bardzo krotko moze 10 sekund stwarza cisnienie paliwa i sie wylacza po tym zabiegu paliwo jest zasysane.Ty jak odlaczyles przewody to silnik chodzil wylaczyles silnik i ponownie zalaczyles auto mialo paliwo w filtrze z ktorego na wolnych obrotach moglo chodzic pozatym miedzy wylaczeniem a uruchomieniem ponownym minelo bardzo malo czasu paliwo nie cofnelo sie z powrotem do zbiornika wiec przy twoim powtornym uruchamianiu nie bylo wymagane wogole uruchamianie pompki bo cisnienie paliwa nadal bylo .POzdrawiam
Opublikowano
Właśnie dzis tam kombinowałem

Wyjałem obie wtyczki ( z tegto co sie zorientowałem to jedna jest do wskaxnika poziomu paliwa) i silnik dalej chodził. Zgasiłem go i odpaliłem i wogle jakby nic sie nie stało.

 

Wiec o co w ty chodzi?

 

plywak od poziomu paliwa jest obok tak jak pompa tylko za kierowca a auto ci odpalilo bo w filtrze i przewogach bylo paliwo i tak jak napisal kolega wszystko za krotko trwalo po wyciagnieciu wtyczek nie dziala pompa i silnik nie podziala dlugo albo wcale dales zaplon nabilo cisnienie odlaczyles pome to i odpaliles wstan rano odlacz pompe i sprubuj odpalic auto zycze powodzenia jak odpalisz to na pare sec

Opublikowano

Zaraz sprawdze czy to prawda ze jak troche postai to juz nie odpali.

Z drugiej strony to takie zabezpiecznie troche bez sensu mi sie wydaje bo po co mi jak zaczyna działac dopiero po kilku godzinach (nocy).

Chyba musze wymyslić coś innego :|

Opublikowano
Zaraz sprawdze czy to prawda ze jak troche postai to juz nie odpali.

Z drugiej strony to takie zabezpiecznie troche bez sensu mi sie wydaje bo po co mi jak zaczyna działac dopiero po kilku godzinach (nocy).

Chyba musze wymyslić coś innego :|

 

lol lol lol jakich kilku godzinach odlaczasz pompe paliwa i auto nie pojedzie moze udac ci sie odpalic auto ale to tylko na pare sec bo jest paliwo w przewodach jeszcze

Opublikowano

Więc sprawdziłem

Odłączyłem wtyczki i po kilku godzinach stania odpalił bez problemu i chodził 5 minut i mysle ze bychodził cały czas - zero reakcji.

Nie wiem jak to wytłumaczyc ale u mnie to nie działa.

 

Ktoś mi cos może poradzić?

jakie zabezpieczenie zamontować jak to nie działą?

No i dlaczego nie działą? :? [/i]

Opublikowano
boze cos zle odlaczasz niema takiej mozliwosci ze z filtra bierze paliwo na 5 min chodzenia silnika pozatym wtryskiwacze potrzebuja cisnienia pare barow paliwa z kad ma to wzisc jak nie dziala pompa mize ty odlaczasz wskazik poziomu paliwa jak tylko auto poskladam do kupy sam to sprawdze bo dlamnie to dziwne mialem problemy z pompa na stykach jak sie potem okazalo auto gaslo mi w casie jazdy potem to wybadalem i zaraz po tym jak pompa przestala chodzic auto gaslo teraz juz to usunolem
Opublikowano

ircoweic - moze różnica polega na tym ze ty masz benzyniaka a ja diesla

 

Dla mnie tez to jest dziwne ale pisze jak jest. Dla pewności odłączyłem wszystkie kable które tam wchodza wiec pompa była na bank odłaczona

Opublikowano
ircoweic - moze różnica polega na tym ze ty masz benzyniaka a ja diesla

 

Dla mnie tez to jest dziwne ale pisze jak jest. Dla pewności odłączyłem wszystkie kable które tam wchodza wiec pompa była na bank odłaczona

 

teraz sie wyjasnilo ja benzyna ty ropniaka wiec niewiem jakie tam jest zasilanie w paliwo :roll:

Opublikowano
ja byłem hardy i w Toledo TDI nic nie zamontowalem...12 dni sie nim cieszyłem. Teraz przed odpaleniem wykonuje ruchy jak w AirBusie :D. poza tym czytałem że te zawory są OK pod warunkiem ze masz 100% pewnośc że przy 170-190 sie nie zje...bie i Ci paliwa nie odetnie... nie ma wspomagania .... nie ma hamulca generalnie kicha jest :-) A ze to tandeta Chińska może byc to bym nie ryzykował elektrozaworu akurat. no chyba że jest odwrócony tzn. brak zasilania jest przelot jest zasilanie- jest zamkniety!
Problem szachisty: zwalić konia czy posunąć damę :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.