ciężko pali i dziwne dźwięki jak rozrusznik kręci

[tony]

witam. mam problem z moją bunią. otóż jak przekręcam kluczyk rozrusznik kręci normalnie, słychać jakieś pykanie (podobne do tego jakie jest przy rozładowanym akumulatorze) i silnik nie chce załapać. zaczeło sie od tego że bunia stała dwa tygodnie nie jeżdżona, później przejechałem nią jakieś 300km, postawiłem pod domem (wszystko jak najbardziej ok) po kilku godzinach chciałem odpalić i nic. przekręcam kluczyk i żadnej reakcji, nawet rozrusznik nie kręcił. tylko kontrolki lekko przygasały. poczekałem jeszcze kilka godzin i znowu spróbowałem odpalić. przekręcam kluczyk rozrusznik kręci ale słychać te pykanie, bunia odpaliła. przez kilka dni trwał powyższy stan więc zaciągnełem do znajomego elektryka. sprawdził rozrusznik i stwierdził że to szczptki. wymienił, wyczyścił rozrusznik i wszystko było ok. po jakimś tygodniu rano odpalam bunie i znowu problem. rozrusznik kręci, słychać pykanie i nic. silnik nie chce odpalić. probowałem na "pych" i nic. :mad2: po dwóch dniach pomyślałem wsadzić drugi akumulator. wyjąłe swój ale z drugiego auta nie dało rady więć wsadziłem swój spowrotem i podłączyłem na kable rozruchowe. bunia odpaliła bez najmniejszego problemu, bez tego pykania :dance: .teraz pali jak chce. jak jest ciepły to odrazu za pierwszym obrotem, jak zimny to nie chce. rozrusznik kręci słychać pykanie i tylko tyle. jak podepne drugi aku przez kable rozruchowe to załapie. dzisiaj pomimo tego że od wczoraj był nie odpalany zapalił odrazu, po dwóch godzinach (tyle czasu ładowałem aku) pomimo ze był ciepły nie chciał zapalić. :mad2: czy ktoś miał u siebie coś takiego :?: czytałem że u kogoś był to czujnik temp, gdzie on się znajduje :?:

[jerzy]

słuchaj czemu szukasz dziury w całym ,podejzewam ze masz skończony akumulator ,zapal swiatła i sprubój czy zapali, na zdrowym akumulatorze powinien, sprawdż elektrolit ,rok produkcji ,voltaż i krutka piłka---aku do wymiany i tyle--pozdro :arrow: :arrow: :arrow:

[tony]

padnięty aku i takie będą efekty :?: