Skocz do zawartości

Zlikwidować sterownik powietrza w kolektorze ssącym w m43?


d-n-e

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie jestem po wymianie silnika m43 (coś się przemieliło na tłokach) Bardzo możliwe ze to któraś z części sterownika powietrza w kolektorze ssącym po wybuchu gazu IIgen (klapka w kolektorze była w częściach). Teraz jeżdżę na benzynie, ale Właśnie chce wywalić cały ten sterownik w kolektorze i zaślepić to zrobiona na wymiar blachą (kiedyś tak mi doradził gazownik) żeby nie jeździć na bombie zegarowej.

Jakie mogą być tego skutki?

Moze zamiast blachy to zostawić ten zewnętrzny plastik i wywalić tylko to co się znajduje w kolektorze?

Czy ktoś już robił coś takiego?

 

 

Apeluje do wszystkich posiadaczy m43 na gazie starszych generacji żeby przyjrzeli się dokładnie temu rozwiązaniu bo każdy potężniejszy strzał gazu może zmienić ich silnik w kawał złomu.

 

 

Mam teraz 2 kolektory także troszkę pokombinuje i napisze jakie zmiany wprowadza brak tego sterownika.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci nei pomogę ale tak wogole....

Czy za duzo nie kombinujemy ? Rozumiem gaz -> ekonomia itd. ale doplata do nowszej generacji to ok 1000 PLN a zwraca sie na zuzyciu i mocy,

no i nie trzeba kombinowac i martwic sie kiedy wystrzeli.

Never Say Never Again!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pomoge ci z przerobka bo nigdy jej nie robilem, poniewaz mam takie podejscie ze jezeli ktos to wymyslil to nie po to zeby samochod wiecej wazyl tylko po to zeby to sprawowalo jakas funkcje. A tak apropo jazda na gazie II generacji w tym silniku to bomba zegarowa a nie klapka w kolektorze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobione...

Wykręciłem z kolektora całe te urządzenie. Przy użyciu fleksa ściąłem tak ze zostało to co widać na zewnątrz kolektora. Dorobiłem z blachy 1mm podobny kształt, między kolektorem a blachą uszczelniłem silikonem odpornym na tem. przykręciłem to co zostało z tego czujnika (żeby wizualnie wyglądało jak wcześniej) I teraz juz się nie musze martwić ze po strzale gazu będę miał silnik do wymiany. Zmiany w charakterystyce silnika nie odczułem.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.