Skocz do zawartości

czy mozna wywalic z motronica sonde L ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
slyszalem ze mozna wywalic z motronica sonde L tak ze komp nie lapie bledow gdy jest padnieta(mysli ze ona jest lub wogole jej nie bylo fabrycznie), ma ktos jakies dowswiadczenie w tym temacie?,gdzie to mozna zrobic w mazowieckim? M50.
Opublikowano

ECU w motronicu nawet w 1.7 wykrywa uszkodzenie sondy gdy: wystąpi zwarcie na przewodach, do - lub +, przerwę w obwodzie, i brak zmiany wskazań sondy (muszą falować). podczas wykrycia w/w usterek komputer zapisuje błąd przynależny do każdej z tych usterek i podaje napięcie stałej wartości około 0,5V na przewód sygnałowy sondy.

Nawet gdy uda i się podać napięcie z zakresu pracy sondy 0,2-0,8 jako sygnał dla komputera (możesz wówczas wybrać skład mieszanki -bogata-uboga) to ECU wykryje brak wachań i wrzuci tam własne uśrednione napięcie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Na początek skonentuję to dość stanowczo: kretynizm.

Uzasadnienie:

Sygnał sondy lambda jest praktycznie podstawową informacją zwrotną na temat pracy silnika (sprzężenie zwrotne). Sygnał sondy faluje od minimum do maksymum dlatego, że przebiega ciągła regulacja dawki paliwa od ubogiej do bogatej (w niezauważalnym dla użytkownika zakresie) i z powrotem. Usuwając sondę nie dajesz silnikowi jakiejkolwiek informacji o wynikach jego pracy.

Ten "emulator" to skrajna ignorancja klienta. Każdą instalację LPG można tak ustawić (po poprawnym zamontowaniu), aby sterownik silnika i sonda mogły poprawnie pracować. Przez odłaczenie sondy nie ma możliwości ustalenia poprawnego składu spalin, a spalanie paliwa będzie zawsze niepoprawne. Pół biedy, jeżeli spalane będzie za dużo paliwa, bo to się odbije jedynie na portfelu właściciela. Kiedy mieszanka będzie uboga na stałe - wzrasta temperatura spalania i... wiadomo co dalej.

 

Teraz konkretnie na temat Motronika. Jak pisał Piotrek21 - błąd jest wtedy, gdy sygnał sondy jest poza zakresem dłużej niż 10 sekund od dojścia do maksymum regulacji, jeżeli się nie rusza lub jest zwarty. Jedna nieścisłość: "napięcie około 0,5V", to 0,455V i nie jest podawane, tylko takie napięcie panuje na "wolnym" wejściu do sterownika (gdy sonda jest odpięta/nie działa).

 

Podsumowanie:

Nie wiem, skąd masz takie pomysły na temat emulacji sondy, jednak jest parę możliwości:

- padła Ci sonda - kup nową, może być zamiennik,

- masz LPG i problemy - jedź do gazownika, ma to ustawić,

- pytasz się w ramach hobby - to się dowiedziałeś :)

Kai
Opublikowano

ktos sie kiedys chwalil ze wywalil z motronica sonde i zastanawiam sie czy sie chwalil czy to zrobil i jak to potem dzialao.

Nie szukam takich rad typu jak ci padla sonda to se zmien-jak masz tak mi pisac to wyluzuj i nic nie pisz(poprostu nie wtrocaj sie do romowy)

A tak pozatym to sobie zmienilem na nową nie dla tego ze mi tak cudownie poradziles lecz ze to jest narazie najlesze rowiazanie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Nie szukam takich rad typu jak ci padla sonda to se zmien-jak masz tak mi pisac to wyluzuj i nic nie pisz(poprostu nie wtrocaj sie do romowy)

 

Patrz, a ja myślałem, że udzieliłem rzeczowej informacji... a tu mam się nie "wtrĄcać". Jeżeli rzeczowe odpowiedzi Ci nie pasują - zabieraj foremki i sio! do innej piaskownicy.

 

A konkretnie... jeżeli ktoś się chwalił, że wywalił sondę, to przeczytaj jeszcze raz, co napisałem w moim wtrącającym poście, a będziesz wiedział, jakie są tego skutki. Tak można jeździć, oczywiście, tylko czy to ma sens?

Kai
Opublikowano
teraz mi rece opadaja,ot namolny,he

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.