Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Was serdecznie,

 

zanim udam sie do mechanika chcialem was zapytac, na jakiego rzedu koszty powinienem sie nastawic majac nastepujacy problem.

 

Auto E46 330D Touring.

Podczas ruszania slysze z tylu stuk. Podczas kazdego wysprzeglania na kolejnych biegach - wstecznym rowniez - tez. Zrobilem maly test laika. Zaciagnalem bardzo mocno reczny hamulec. Wrzucam jedynke. Puszczam powoli sprzeglo...i auto przesuwa sie kilka centymetrow do przodu mimo calkiem nieruchomych tylnich kol. Wrzucam wsteczny...to samo. Kilka centymetrow cofniecia zanim auto zaczyna isc do gory...

Czy wydatek na naprawe bedzie duzy czy przerazajacy? :shock:

Czy to mocowanie tylnego zawieszenia mi sie rusza?

 

Kazda uwaga cenna, a mechanik swoja droga zainterweniuje... ale moja ciekawosc przyszlych kosztow wielka....

 

Pozdrawiam no i dziekuje za pomoc!

 

-K-

Opublikowano

Witam,

 

Co prawda mam wersje sedan, ale z tym samym silnikiem wiec wielu roznic w konstrukcji zapewne nie ma. Z tego co piszesz, mam podobny problem. Problem zostal przeze mnie wykryty jakis czas temu - tzn stuki z tylnego zawieszenia przy wysprzeglaniu... mam tez diagnoze szefa autoryzowanego serwisu BMW: wybita poduszka laczaca tylni most z nadwoziem. Generalnie z tego co ustalilem, sprawe moge przeczekac i wymienic ta poduszke przy okazji wiekszej naprawy zawieszenia - nie oplaca sie demontowac calego zawieszenia zeby to zmienic - z tym mozna zyc. Tak mi powiedzial wspomniany szef serwisu i jako, ze te stuki az tak mnie nie draznia, postanowilem zaryzykowac i poczekacz z wymiana.

Dowiedzialem sie tez ze jest to przypadlosc tylko najmocniejszych wersji e46 - jest to kwestia bardzo duzego momentu obrotowego, ktorego te poduszki nie wytrzymuja. Problem nie wystepuje np w 320d. Podobno tez cos tam pozmieniali przy okazji liftingu.

Moja rada jest taka - oczywiscie warto to zdjagnozowac, ale jesli masz ten problem co ja i az tak Ci te stuki nie przeszkadzaja... potwierdz diagnoze i poczekaj na lepsze czasy :dance:

 

Pozdrawiam,

Wiktor

Opublikowano
Problem jest tego typu ze mocowanie tylniego zawieszenia zywcem jest wyrywane z podlogi. :( Bylo juz o tym na forum. Przy zaniedbaniu tego problemu w najgorszym wypadku podczas jazy mozna po prostu zgubic cala tylnia os. :|

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.