Skocz do zawartości

Auto szarpie w czasie jazdy a na wolnych różnie ...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zalożyłem ten temat bo uważam że jest inny od podobnych problemów.

 

Auto w czasie jazdy szczególnie przy dodawaniu gazu lekko szarpie ale nie na tyle żeby pasażer mógł się skapnąć że coś nie tak.

Nieraz zdaje mi się że jak by się na mikrosekunde wyłączał.

 

Jak zatrzymam się to wskazówka lekko szaleje góra i dół ale po chwili jest ok. Ja tylko ruszę dalej mam problem.

www.7er.pl > BMW7 Klub Polska
Opublikowano
kurde..moze to cos z pradem..patrzyles przewody od swiec itp...?

a ja nie sprzedaje swojej 7ki.


odpowiem na kazde pytanie zwiazane z felgami,oponami.

  • Członkowie klubu
Opublikowano

A na kompie kolega był?

Może przepływka, pompa paliwa?

UIHZ9556.JPG

Opublikowano
Na kompie nie byem w sobote się wybieram. Pompe wykluczyłem bo na gazie jest identycznie. Muszę faktycznie przepływomierz sprawdzić i regulator napięcia. Nie wiem mam wrażenie jak by dostawał zmienny prąd.
www.7er.pl > BMW7 Klub Polska
  • Członkowie klubu
Opublikowano
Poza elektryką [bo tą należy sprawdzić w pierwszej kolejności łacznie z kondycją wysokiego napięcia = cewki, przewody] to sprawdź czy motor nie łapie "lewego powietrza".

UIHZ9556.JPG

Opublikowano
Poza elektryką [bo tą należy sprawdzić w pierwszej kolejności łacznie z kondycją wysokiego napięcia = cewki, przewody] to sprawdź czy motor nie łapie "lewego powietrza".

 

Marcosz wielkie dzięki za rady. Jak można sprawdzić czy motor nie łapie lewego powietrza ?

www.7er.pl > BMW7 Klub Polska
  • Członkowie klubu
Opublikowano
Najlepiej na kompie - obserwując wskazania przepływki i sond lambda. No i zawsze można organoleptycznie :mrgreen: sprawdź wszystkie połączenia, opaski, wszystkie nipokojące świsty i syczenia, rzuć też okiem na odpowietrzenie komory korbowej.

UIHZ9556.JPG

Opublikowano

Jestem w szoku co się dzieje z moim autem ale znam przyczynę.

 

Gdzieś 2 miesięce jeżdzę tylko na benzynie bo rozłączyłem sobie gaz bo auto dałem do malowania. Po odebraniu auta nie podłączałem jeszcze gazu bo jakoś chcę troszkę na benzyne pojeździć i czasu nogdy nie ma na gazowników.

Ale wczoraj otwieram klapę bagaznika a tu na butli ( mimo że gaz jest odłączony) świecą mi się kontroli gazu - nawet się nastraszyłem. Odpiąłem sobie wtyczkę od butli z gazem (miernik gazu w butli) a tu szok auto zgasło.

 

Tak jak by masa auta podłączona była do instalacji gazowej a nie instalacja gazowa do masy auta. Auto było rozebrane do malowania. Co o tym sądzicie ?

www.7er.pl > BMW7 Klub Polska

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.