Skocz do zawartości

Ogrzewanie po jakimś czasie przestaje grzać + żaluzja


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Na początek informuję że "szukaj" było na wysokich obrotach.

 

A teraz konkretnie,E34 93 tds ogrzewanie po nocy działa super, przy ustawieniach nawet na 20st na początku grzeje jak oszalałe ale jak się nagrzeje kabina to zaczyna się robić zimny nawiew.Półgodzinki postoju i znowu grzeje elegancko i stopniowo coraz słabiej.Przy ustawieniach na max to przypala brwi,więc to nie rozwiązanie.Wiem że jest czujnik w kabinie na panelu i powinien być podłączony do niego jakiś wężyk,i jest ale wychodzi do komory silnika i dalej nic ma tylko końcówka plastikowa. Zrobiłem eksperyment przy pomocy kompresora i schłodziłem ten czujnik powietrzem i zaczeło lecieć ciepłe powietrze.

 

 

Więc pytanie,czy to ma być gdzieś połączone,jak tak to konkretnie gdzie?

 

I jeszcze jedno przy okazji,zakładałem juz posta ale brak rozwiązań więc zapytam jeszcze raz.

Nie zamyka mi się żaluzja chłodnicy - podciśnienie ok,gruszka ok,elektrozawór ok,zacięć mechanicznych nie ma.Elektrozawór nie dostaje napięcia!

Pytanie: jak jest sterowany i czym,pewnie jakiś czujnik ale nie wiem który,z resztą to na razie moje domysły.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

No to widze ze nikomu nie działa dobrze ogrzewanie, albo nikomu nie chce się zajżeć pod maske.Troszkę smutne, najlepiej zajmować się tematami oklepanymi :( na które można znalesc odpowiedź bez poroblemu.

Pozdrawiam kolegów z E 34 i nie tylko

Opublikowano

ale co do tego ogrzewania to chyba normalne. Najpierw wali gorącym, żeby nagrzać kabinę, a jak już będzie wskazana temp. to nie zaczyna lecieć zimne - choć tak się może wydawać, tylko chłodniejsze - dla utrzymania zadanej temperatury.

Co do wężyka i czujnika... nie wiem czy jest. Na pewno w wersji z klimą automatyczną (choć wydaje mi się, że nie akurat na panelu) A czy w wersji bez klimy? Tam jest to chyba rozwiązane jakoś inaczej - bez czujnika, tylko ustawienia ogrzewania jest tak zrobione ...na oko. Ale co do tego nie jestem pewny. Musiałbym zajrzeć do instrukcji, jak znajdę chwilę to poszukam. Powiem szczerze, że nigdy się tym nie interesowałem. Tak ma być - działa to w miarę poprawnie (pomijam poranne odpalenia samochodu na dojadz do pracy - przez te kilka minut grzeje tak, że nie można wytrzymać, a rozbierać się z kurtki nie ma za bardzo sensu i czasu) więc nie studiowałem. Myśłę, ze stąd brak reakcji - po prostu masz wszystko ok.

A co do żaluzji... ja pas! :mrgreen:

Nie zniechęcaj się za szybko :wink:

- to ja przepraszam! ...i znikł
Opublikowano
u mnie jest podobnie....tyle ze...mam klimatronic i po jakims czasie ogrzewanie sie samo wylacza i oczywiscie nawiew tez aby za jakis czas znow sie wlaczyc....myslalem ze to normalne...:)
Opublikowano

Witam.

Czujnik jest na 1000% taka krateczka koło regulacji prawej strony na pasażera (sprawdzone dokładnie)Jak się wyciągnie radio to jest gumowy wężyk i on wychodzi do komory silnika koło węży od nagrzewnicy,jest wyjście pod wężami zakończone plastikową końcówką.Kiedyś szukająć rozwiązania innego problemu natkonołem się na wzmianke że jest on podłączony gdzieć do podciśnienia.Ma to na celu wciągać powietrze z kabiny w cielu poprawności pomiaru i to jest logiczne i ma sens.Jestem pewien że z powodu braku tego "ciągu" wyłącza mi ogrzewanie po nagrzaniu kabiny,tym bardziej że jeszce podgrzewa go oświetlenie panela więc w kabinie robi się zimno,powietrze leci zimne bo czujnik jest dogrzany przez żarówki,jak pisałem wcześnie schłodziłem go powietrzem z kompresora i zaczeło lecieć ciepłe czyli układ regulacji działa tylko potrzebny jest ten "ciąg".Tylko z kąd go wziąść? Kolektor czy z pompki od serwa? Wolałbym żeby było to podłączone prawidłowo a nie na chybił trafił. A,no i nie mam klimy jak by co a ogrzewanie dwu strefowe.

 

Może ktoś tu zajrzy u kogo to prawidłowo chodzi i ma podłączane tam gdzie trzeba.

 

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Witam.

Czujnik jest na 1000% taka krateczka koło regulacji prawej strony na pasażera (sprawdzone dokładnie)Jak się wyciągnie radio to jest gumowy wężyk i on wychodzi do komory silnika koło węży od nagrzewnicy,jest wyjście pod wężami zakończone plastikową końcówką.Kiedyś szukająć rozwiązania innego problemu natkonołem się na wzmianke że jest on podłączony gdzieć do podciśnienia.Ma to na celu wciągać powietrze z kabiny w cielu poprawności pomiaru i to jest logiczne i ma sens.Jestem pewien że z powodu braku tego "ciągu" wyłącza mi ogrzewanie po nagrzaniu kabiny,tym bardziej że jeszce podgrzewa go oświetlenie panela więc w kabinie robi się zimno,powietrze leci zimne bo czujnik jest dogrzany przez żarówki,jak pisałem wcześnie schłodziłem go powietrzem z kompresora i zaczeło lecieć ciepłe czyli układ regulacji działa tylko potrzebny jest ten "ciąg".Tylko z kąd go wziąść? Kolektor czy z pompki od serwa? Wolałbym żeby było to podłączone prawidłowo a nie na chybił trafił. A,no i nie mam klimy jak by co a ogrzewanie dwu strefowe.

 

Może ktoś tu zajrzy u kogo to prawidłowo chodzi i ma podłączane tam gdzie trzeba.

 

 

Pozdrawiam

Podcisnienie weź z przewodu podciśnieniowego od serwa.W kolektorze ssącym masz nadcisnienie,wiec odpada.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.