328i cabrio - kłopot z dachem

[tenyru]

Mam mały problem i żyje nadzieją że uzyskam tutaj jakąkolwiek pomoc :-)

e36 328i cabrio full automat

przy składaniu dachu tylna cześć nie podniosła się dostatecznie wysoko i klapa idąc w gore zaczęła haczyć wydajać dziek grzechotki - ale dach się otworzył.

Wieczorkiem chciałem dach złożyć i tak: klapa się podniosła ale nie do końca ale reszta przeszła-klapa opadła ale niestety nie doszła do końca w skutek czego nie uruchomiły się silniczek z przodu od domykania i szyba nie opadła. Dach złożyłem ale klapa nie dochodzi do końca. Rozbroiłem silniczki linkami i podniosłem ręcznie - od wew strony sa tam dwa plastikowe "chwytaki" ten prawy jest naderwany - generalnie nie chce się dociągnąć klapa - jak próbuje przyciskiem od dachu to słychać terkotanie i muszę wyłączyć zapłon- inicjalizacja nic nie daje bo nie dociąga klapy. to chyba tyle.

Czy mógłby mi ktoś merytorycznie pomóc?

[vulnerarius]

Pokaż na zdjęciu jak wygląda mechanizm pokrywy dachu w bagażniku po wypięciu silniczka, bo nie wiem czy dobrze sobie zwizualizowałem, co jest połamane.

Prawdopodobnie połamana jest zębatka od silnika klapy. Jeśli klapa pokrywy dachu się nie unosiła do końca to pewnie też amortyzatory tej klapy są do wymiany. Zostaje regeneracja silniczka i wymiana zębatek i ew. tych amortyzatorów. Silniczki kupisz bez problemu na allegro czy olx, ale pewnie będą w nielepszym stanie. Ja na Twoim miejscu bym się umówił do Cabrio Serwis pod Wrocławiem. Pan Hubert ma cały magazyn części do dachów do E36, zregenerowane silniczki (w tym pewnie i mój :lol: ) i zna się na bezdasznikach najlepiej w Polsce. Ogarnie Ci to w jeden dzień, tylko opisz mu dokładnie co się stało. Pewnie też poprosi Cię o film z działania dachu. Ceny też ma racjonalne. Polecam go w 100%!

A żeby domknąć dach do końca to prawdopodobnie musisz poprosić kogoś żeby przy inicjacji dachu docisnął pokrywę dachu do końca (albo połóż coś ciężkiego na niej). Powinno pomóc.