Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień dobry.


Nie znalazłam podobnego wątku na forum, a szukam przyczyn.

Mam od czerwca założone nówki opony Goodyear Efficientgrip Performance 225/40 R18.

I do tej pory było wszystko w porządku, autko przejechało ponad 2k kilometrów.

Wczoraj przyjechałam z Wwy do domu jakieś 90km i zauważyliśmy z ojcem znaczny ubytek w tylnich kołach. Tu trzeba przyznać, myślałam, że ojciec pomiędzy dopompował, bo go przeglądał przed trasą, a jednak nie...

Ubytek głównie z tyłu, z przodu mniej - dopompowaliśmy. Autko pojechało na przegląd, potem wymianę oleju i stało przez noc na dworze - z rana 0,3 mniej w każdym tylnym.

Auto stoi kolejną noc, nie jeżdżone w ogóle, ale duży mróz - z tyłu zeszło 0,15. (na codzień garażowane jbc.)


Pytanie- ojciec kombinuje, że może nowe opony muszą się ułożyć po tym jak jeździły z za małą ilością powietrza - istnieje wgl coś takiego? Jakoś mnie to nie przekonuje, stawiam na usterkę. Przebite nie są, obejrzane dokładnie - nic nie widać, wentyl też git.


Mogła się felga mocniej wykrzywić od dziurawych dróg i nie styka? ( walnięte nic nie było, krawężników też raczej unikam).

ew czy po takim czasie mogło się okazać, że wulkanizator (w czerwcu były nabijane na fele) użył kiepskiego smaru i teraz dopiero to wyszło i się rozszczelniło?


Domyślam się, że mikrouszkodzeń sami nie sprawdzimy w wodzie np. bo to trzeba samą oponę bez felgi, prawda?

Miał ktoś coś podobnego? Jest szansa na błąd przy montażu, który wyszedł tak późno?

Czy raczej opony się zjechały i nie ma co łatać skoro to nie dziura (nie wiem czy felga mogłaby się na tyle wybić bez żadnych mocniejszych akcji, chociaż to dziwne, że wgl tyle ubyło z tyłu bez dziury)


Z pozdrowieniami,

A.P

  • Główni Moderatorzy
Opublikowano

Zawory wymieniane na nowe?

Powietrze pompuje się na zimnej oponie, np. z rana jedziesz pod Orlen i sobie tam zładuj tyle ile mas zna tabliczce.


Nie ma sensu sprawdzać ciśnienia po godzinnej jeździe samochodem.

Opublikowano

Dla pewności zmienię, a nóż…

Tak to prawda, po prostu ubytek był już z lekka dramatyczny i zastanawiam się czy może być tak, że dziury brak ale powierzchnia uszkodzona w sposób niewidoczny dla oka i nienaprawialna Oo czy raczej jak ulatuje powietrze to musi być dziura/zawór/nieszczelność na feldze?

Opublikowano

Bardzo dziękuję!


gczarkowski1212 - super pomysł z tym sprayem


Sprawdzone - ucieka między felgą a wentylem, choć w czerwcu przy zakładaniu wulkanizator dał nowe wentyle.


W sumie ciekawe, tak dla nauki co mogło się stać, że wszystko nowe a tak szybko się rozszczelniło Oo

Przypadek czy jakieś przeciążenie Oo do tej pory nie mieliśmy takiej syt w żadnym aucie

Opublikowano
Swego czasu tez miałem schiza, że mi powietrze powoli schodzi (raz na trzy miesiące musiałem podpompować) Dlatego ja wymieniłem zwykłe gumowe wentyle na metalowe skręcane - mocniej trzymają i nie luzują się z większym przebiegiem. No i od roku mam spokój ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.