Skocz do zawartości

Problem z odpalaniem i z szybami w e36 320coupe z 1996r


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam i pozdrawiam wszystkich .

Kupiłem bmw 320 coupe z vanos’em z 1996 roku, w Berlinie stało na auto handlu jakieś 3 miesiące. Akumulator się rozładował odpaliliśmy go z startera. Po jakiejś godzinie postoju i godzinnej jeździe po Berlinie auto miało problemy z odpaleniem to znaczy gdy się wyłączyło silnik na 3-5min i próbowało odpalić odpalało dopiero za jakimś 3-4 razem. Gdy się jeździło i wyłączyło silnik a następnie szybko odpalało nie było problemu. W drodze powrotnej do domu zatrzymałem się na stacji benzynowej pod Słubicami. Wyłączyłem silnik na jakieś 5 min i znowu nie chciał odpalić za pierwszym razem. Dopiero za drugim, trzecim razem odpalił.

Po powrocie do domu, jestem z pod Kielc auto odpalało bez problemów i po nocy i w dzień za pierwszym razem. U nas zrobiłem po powrocie jakieś 500km w cztery dni, Samochód w sumie od kupna zrobił jakieś 1200km. Dziś pojechałem na giełdę do Kielc i znowu były problemy z odpaleniem odpalił dopiero za trzecim razem. W czasie dalszej jazdy nie było problemów z odpaleniem (był odpalany dziś jeszcze 6-7 razy).

Czego to może być przyczyna czy akumulatora (nie naładował się jeszcze?, trzeba kupić nowy?), czy wina przekaźników, czy jeszcze coś innego?

Jest jeszcze jeden problem, szyb przy podnoszeniu czy to od strony kierowcy czy pasażera zacinają się tzn. podnoszą się w górę ale się zatrzymują i cofają(gdy się je podnosi stopniowo to się je podniesie do końca), w duł chodzą bez problemu i niema problemów z domykaniem. Co może to powodować?

Opublikowano

Akumulator po takim dystansie na pewno się naładował. Inna sprawa że może mieć już płyty zasiarczone i stracił pojemność ale to objawiałoby się tym, że rozrusznik wcale by nie kręcił po dłuższej chwili starowania. Ja powiedziałbym że jest to problem z czujnikiem położenia wału ale po twoim opisie trudno coś więcej wnioskować. Najlepiej będzie jak pojedziesz na komputer odczytać zapisane błędy.

Natomiast co do szyby to wygląda że chodzi ona ciężko w prowadnicach i przy podnoszeniu zaczyna działać włącznik przeciążeniowy bo świadczy o tym cofanie szyby gdy się zatrzyma. W tym przypadku najlepiej byłoby zdjąć panel drzwi i przesmarować prowadnice.

Opublikowano
mam podobny problem z szyba od pasazera. Musaielm wymienic te spinki bo sie polamaly ze starosci przy wyciaganiu calego mechanizmu. Nowe spinki nie sa jeszcze wyrobione wiec chodza troche ciasno. Smarowanie powinno rozwiazac problem. Ja niestety musz epoczekac az sie wyrobia albo samemu pilnikiem im pomoc. Teraz jest zimno wiec nie chce mi sie za to brac. A zima i tak nie otwieram szyb :mrgreen:

http://img177.imageshack.us/img177/7296/111eb2.jpg

Moje BMW i sprzecik audio

www.bts-bmw.pl

Opublikowano
mialem taki problem z szybami jak ty bylo to spowodowane tym ze w tych prowadnicach szyby ze smaru zrobila sie guma zestarzal sie smar umylem rozpuszczalnikiem i nasmarowalem nowym smarem i problem minal
Opublikowano

Sorry ale co ma pompa paliwa wspólnego z olejem na świecach?

Jeśli chodziło ci o to że świece będa mokre w paliwie to powodem jest najczęściej brak iskry a powodem braku iskry może być właśnie uszkodzony czujnik położenia wału.

Natomiast jeśli jest uszkodzona pompa paliwa lub chwilowo nie działa to świece będa suche...

Opublikowano

a czy ja napisalem ze to ma cos wspolnego?? skad ci sie to wzielo?

 

moze byc wiele niezaleznych przyczyn ze auto zachowuje sie tak a tak :)

 

i podpowiedzialem jak mozna wyeliminowac dwie z nich ktore nie sa w ogole wspolne

http://img489.imageshack.us/img489/2486/zz1dk5.gif
Opublikowano

Mam pytanko czy ten czujnik to może tzw czujnik fazowy, bo mam takie objawy że auto czasami niechce za "chiny" odpalić zazwyczaj rozgrzany silnik a czujnik fazowy wymieniałem(rok temu). Pompa ok wszystko ok, jedynie co wyszło na kompie to uszkodzenie mechniczne vanosa, czy to możliwe że od tego niechce zapalić. Jak postoi i silnik ostygnie to odpali, tak samo jak niechce zapalić to na "pycha" odpali.

Panowie podpowiedzcie coś bo normalnie sobie w łeb strzele.

Może kostka stacyjki, spróbuje jeszcze podpiąć kabel pod rozrusznik ten od cewki i jak nie będzie chciał zapalić to na krótko, wtedy wiadomo kostka siadnięta.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.