Skocz do zawartości

[N52]dziwne grzechotanie pod maską


rymuszka123

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć forumowicze, ogólnie od kupna mam problem z dziwnym dzwiękiem wydobywającym się jakby gdzieś z okolic podstawy filtra oleju. Auto to 325i n52 2006 218km,

Ostatnio robione łańcuch rozrządu ze ślizgami, uszczelniacze zaworowe, uszczelki wałka rozrządu, mała disa, odma, uszczelka dolotu, uszczelka podstawy filtra.

Nic nie pomogło, przed remontami był ten dzwięk i jest nadal więc rozciągnięty łańcuch czy dise bym wykluczył.

Dzwięk jest wysoko nasilony na zimnym silniku, jest to takie grzechotanie, nie wiem jak opisać załączam dwa filmy.

z błędów pokazuje tylko błędy katalizatorów i sond, ale to chyba nie to ;d.

Ktoś miał podobny problem?


1. film świeżo po odpaleniu



2 film minute dwie po odpaleniu jak spadły obroty na dworze -6 stopni



edit@

Dodam jeszcze że bunia lubi sobie czasami szarpnąć na zimnym, na ciepłym czasami też przy niskich obrotach, ale to pewnie wina złych odczytów z sond

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki przypadek , ale oczywiście nie musi byc to samo , sam sprawdzisz .

Źle założony wkład filtra oleju po dokręceniu pokrywą został zciśnięty i zdeformowany . Olej znajdował sobie szczeliny i wył jak potępieniec .

Po wymianie filtra oleju wszystko ucichło .

Na deklu puszki filtra mogłem wyczuć wibracje odpowiadające dźwiękowi .

Ostatecznie odkręć i wymień filtr .


Powodzenia

Zdzich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki przypadek , ale oczywiście nie musi byc to samo , sam sprawdzisz .

Źle założony wkład filtra oleju po dokręceniu pokrywą został zciśnięty i zdeformowany . Olej znajdował sobie szczeliny i wył jak potępieniec .

Po wymianie filtra oleju wszystko ucichło .

Na deklu puszki filtra mogłem wyczuć wibracje odpowiadające dźwiękowi .

Ostatecznie odkręć i wymień filtr .


Powodzenia

Zdzich

Dzięki za odpowiedź, po wymianie oleju był wsadzony mann albo filtron, i był ten hałas, też o tym znajomy mój pomyślał i wymienił jeszcze raz po przejechaniu 100km na knechta, dalej to samo, kumpel mówił coś o zaworze bocznikowym filtra oleju i że to pewnie to, podobno ktoś na tym 5 lat jeździł i nic sie nie stało. ale wkurza mnie ten dźwięk, już wystarczy że olej bierze i popychacze stukają :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taki przypadek , ale oczywiście nie musi byc to samo , sam sprawdzisz .

Źle założony wkład filtra oleju po dokręceniu pokrywą został zciśnięty i zdeformowany . Olej znajdował sobie szczeliny i wył jak potępieniec .

Po wymianie filtra oleju wszystko ucichło .

Na deklu puszki filtra mogłem wyczuć wibracje odpowiadające dźwiękowi .

Ostatecznie odkręć i wymień filtr .


Powodzenia

Zdzich

Dzięki za odpowiedź, po wymianie oleju był wsadzony mann albo filtron, i był ten hałas, też o tym znajomy mój pomyślał i wymienił jeszcze raz po przejechaniu 100km na knechta, dalej to samo, kumpel mówił coś o zaworze bocznikowym filtra oleju i że to pewnie to, podobno ktoś na tym 5 lat jeździł i nic sie nie stało. ale wkurza mnie ten dźwięk, już wystarczy że olej bierze i popychacze stukają :D

 

Może niby jest dobry, a jednak nie.. :P

Looknij filmik:



A tak na marginesie lubię gościa, bo ma sporo DIY od E90 :)

F31 320d+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Część,

Myślę, że mam podobny problem u siebie w silniku N52B30.

Grzechotanie jakby rolka, ale to jednak nie rolka. Hałasuje na zimnym silniku w okolicy filtra olej słychać najwyraźniej, przynajmniej takie mam wrażenie.





Po rozgrzaniu hałas ustaje. W jednym z warsztatów usłyszałem diagnozę filtr oleju lub pompa olej.

@rymuszka123, czy udało Ci się namierzyć i rozwiązać problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wymien filtr bedziesz wiedzial. Filtr kosztuje grosze. Wymiana to 5 minut. Mialem kiedys taki przyladek wlasnie w n52 ze filtr oleju sie przerwal i dawal taki dzwiek jak na filmach.

🙃🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filrt wymieniony. Kupiony na szybko w ASO, wiec pewnie najtańszy nie był :D Jutro rano się okaże czy pomogło.

Przy wymianie zastanowiła mnie jedna rzecz. Mianowicie gdy odkręciłem pokrywę to filtr pozostał na swoim miejscu razem z plastikowym rdzeniem. Zastanawiam się czy:

1.ten rdzeń powinien być na stałe połączony z pokrywą i zdejmując pokrywę powinienem zdjąć pokrywę razem z filtrem?

2. Jaką funkcję pełni w środku sprężynka i "zaworek na końcu (skierowany w stronę pokrywy)?

3. Czy lekko krzywe ułożenie tego "zaworka" jest ok (nie wiem jak dodać zdjęcie z tel...)

4. Odkręcenie pokrywy oleju ręką to norma (dodam, że nie jestem synem kowala i nie mam zainstalowanej funkcji prostowania podków gołymi rękami. Bardziej klikam w klawiaturę pomiędzy spotkaniami ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj nowy filtr dzisiaj założyłem nowa pokrywę filtra. Niestety bez zmian :? Hałas jak był tak jest nadal.


Ktoś ma jakiś pomysł? Może kogoś polecić w okolicach warszawy, kogoś komu nie straszne trudne przypadki?


Btw: w trakcie wymiany zorientowałem się, że nie mam osłony silnika. Widocznie po ostatniej wizycie na diagnostyce chlopaki zapomnieli przykręcić...(jak tu mieć zaufanie do warsztatów).

Napiszę jaki warsztat gdybym miał problemy z jej odzyskaniem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.