Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

ostatnio znajoma zakupiła e87, 116i, 95KW, 2005 r. Auto było sprawdzane i chodziło bardzo dobrze w trakcie jazdy testowej. Jednak po zakupie i zrobieniu około 1 tyś. km auto zaczęło kopcić na niebiesko (gdy dodaje się dużo gazu, przy małej ilości gazu i delikatnym ruszaniu - nie ma dymu) i pobierać olej. W aucie wymieniono wszystkie filtry, oleje. Efekt ten sam. Odnośnie wizyty w warsztacie - jeden mechanik twierdzi, że to odma, drugi że uszczelniacze, trzeci uszczelka pod głowicą (auto się nie grzeje), a czwarty że pierścienie.


Z tego co wiem to do oleju dolany był specyfik, przez co nie kopciło przez pewien czas.

I druga sprawa. Walczył ktoś z komisami odnośnie sprzedanego bubla? Typ oczywiście twierdzi, że o wszystkim mówił i że kupujący się na to godził.


PS. do tego rodzaju usterek zmienić olej na 5w30 czy 10w30?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Olejem tego nie naprawisz. Zostaw jaki ma być. Walczyć z komisem. Wziać dobrego prawnika i walczyć. Koszty i tak pokryje koszty. Tylko, że walka może potrwać. Trzeba było najpierw tu trafić i czytać, że nie ma fajnej benzyny w E87:(
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Witam,

ostatnio znajoma zakupiła e87, 116i, 95KW, 2005 r. Auto było sprawdzane i chodziło bardzo dobrze w trakcie jazdy testowej. Jednak po zakupie i zrobieniu około 1 tyś. km auto zaczęło kopcić na niebiesko (gdy dodaje się dużo gazu, przy małej ilości gazu i delikatnym ruszaniu - nie ma dymu) i pobierać olej. W aucie wymieniono wszystkie filtry, oleje. Efekt ten sam. Odnośnie wizyty w warsztacie - jeden mechanik twierdzi, że to odma, drugi że uszczelniacze, trzeci uszczelka pod głowicą (auto się nie grzeje), a czwarty że pierścienie.


Z tego co wiem to do oleju dolany był specyfik, przez co nie kopciło przez pewien czas.

I druga sprawa. Walczył ktoś z komisami odnośnie sprzedanego bubla? Typ oczywiście twierdzi, że o wszystkim mówił i że kupujący się na to godził.


PS. do tego rodzaju usterek zmienić olej na 5w30 czy 10w30?

Przeciez to eksploatacja. Auto uzywane. Kupujac benze trzeba sie liczyc z kosztami. Uszczelniacze w tych silnikach potrafia byc ok a po 1tys siadaja. To norma. Nie widze tutaj zadnej sprawy do sadzenia sie. Nie ma zadnej wady ukrytej. Koszt wymiany smieszny, trzeba to zrobic, koniec tematu. Dolany specyfik? Skad o tym mozesz wiedziec? Od sprzedawcy? Mechanika? Jakas analiza skladu oleju byla robiona? Nie badzmy smieszni.

  • Główni Moderatorzy
Opublikowano

Dokładnie, medal ma dwie strony.

Komisiarz też nie jeździł każdym z aut, które sprzedaje. Nie chce nikogo bronić, ale auto jest używane i leciwe.

Podpisując umowę pewnie była linijka o tym, że stan auta jest mi znany i nie wnoszę uwag pod względem technicznym.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.