Ocena przebiegu na podst. zużycia elementów

[wachu]

Witam,

 

mam pytanko do znawców tematu

 

Otóż zakupiłem e36 320i coupe z przebiegiem 154,000 km i jestem niemal pewny, że nie jest on oryginalny.

Moje wątpliwości są spowodowane kilkoma sprawami:

 

1. oryginalna skórzana kierownica m3 zaczyna się wycierać w górnej części

2. rano na zimnym silniku szklanki hałasują przez kilka sekund

3. zużycie fotela kierowcy - ale to chyba należy pominąć, bo jesli autko bylo eksplatowane w miescie to częste wsiadanie i wysiadanie moglo doprowadzic do przetarcia

4. wydech prawdopodobnie oryginalny (to na plus)

 

pozdrawiam

Wachu

[youlca]

Nie napisałeś który rok ???

[czestek1]

ciezki temat-ale powiem ci tak stan auta w srodku nie zalezy od tego czy ono jest w miescie czy nie jezdzone.widzialem stan samochodiow sprowadzanych z Niemiec i sa rozne niektore maja przebiegi w zasadzie takie same jak moj e36 a za to tapicerka jest w stanie oplakanym( rozprute siedzenia , mkanapa, boczki, poodklejane okleiny raczek na boczkach) Tak bedzie wygladam samochod jaki jest jego wlasciciel bo jesli ktos nie dba to ma to w du... i nie dba o to a z koleji tacy jak ja ( dokupujacy kazda srubke i plastikowy uchwycik itp-mamiak) utzrymam to w takim stanie ze po nawet 400tys km bedzie to wygladalo jak u innego goscia po 100tys-widzialem nawet auto ktorenie widzialo odkurzacza od poczatku swego zycia(otwor wokolo wl.awaryjnych byl tak zapchany brudem ze sie rownalo z plastikowa tapicerka kolo manetki biegow.Ja jakbym mial kase i kupilbym nowiutka BMW z salonu to wiem ze po 10 latach wygladala by ona tak jak w momecie wyjechania z salonu-ale wiem ze to juz zboczenie i choroba-ale niektorzy tak maja :norty:

[Maxv]

Hm ...oststnio chyba większość ...mam to samo i powiem wam szczerze że bardziej dbam o bunię niż o drugą połowę....no ale tak już jest ....większa frajda :P

[Outside]

nie sądzę żeby udało Ci się stwierdzić po tak powierzchownych rzeczach czy przebieg jest oryginalny czy też nie.... moja ma 120 000 i wiem że przebieg je4st 100% oryginalny, a ślady zużycia tapicerki są bardzo widoczne... dla przykładu - odklejające się boczki to efekt nieudanego prania tapicerki... przecierające się fotele mogą być spowodowane tym że kierowca ważył 130 kilo lub woził różne graty w samochodzie... przedarte elementy mogą być efektem wożenia psa w samochodzie.... powodow może być 1000 albo jeszcze więcej... jeśli mechanika jest wporzo to nie ma co się przejmować ;) reszte można powolutku sobie zrobić.

 

pozdr

[wachu]

auto jest z konca 1993 roku

 

eksploatowane 3 lata przez goscia potem przez kobiete we Włoszech

 

ostatni zapis w ks. serwisowej przy 68,000 w 1997 roku, potem sprzedano Pani rocznik70 a ona juz do serwisu nie jezdzila :(

 

zastanawia mnie tylko czy przy 160,000km moga hałasować popychacze?

okazało sie ze jakis baran w polsce nalał oleju mineralnego, pojezdzilem na nim z 5tys i zaczęło hałasowac, teraz mam semi syntetyk ale nadal halasuje, chyba zaleje MOtorLife albo jakies ceramidy, moze pomoze

[jakub]

70 letnia pani w BMW 320i to jest coś, możliwe ale brzmi śmiesznie :)

Być może ktoś wlał mineralnego oleju... bo mu popychacze hałasowały.

Jeśli hałasują tylko na zimnym i tylko przez chwilę nie przejmowałbym się tym i dał czas dobremu olejowi, może poprawi sytuację.

[wachu]

rocznik 70 a nie 70-letnia :)

[jakub]

Przeczytałem to co chciałem :)

[Mask]

"eksploatowane 3 lata przez goscia potem przez kobiete we Włoszech"

 

Samochody z Wloch sa z reguly bardzo styrane. Podobnie tez z Francji - tam samochod widzi odkurzacz tylko wtedy, gdy idzie na sprzedaz :P

[czestek1]

"eksploatowane 3 lata przez goscia potem przez kobiete we Włoszech"

 

Samochody z Wloch sa z reguly bardzo styrane. Podobnie tez z Francji - tam samochod widzi odkurzacz tylko wtedy, gdy idzie na sprzedaz :P

 

.........nie przesadziles-mialem okazje zobaczyc bmw e36 z Wloch-smietnik jak u mni epod domem co do niego smieci wynosze-ponoc po prostu ludzie z BUTA taki maja charakter i sa leciutkimi brudasami.

[wachu]

fakt w srodku tapicerka w srednim stanie na boczkach odłazi - pewnie po praniu w Polsce, ale to szczegół bo niedługo będzie skórka

 

a we Francji mam znajomych, to wiem jak jest... liscie z zeszłej jesieni można znależć latem w aucie

 

Wachu