Skocz do zawartości

M54b30 e46 gotuje się


Vexler

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem posiadaczem e46 330ci ssg 2 z 2004 roku. Mam problem a mianowicie auto podczas spokojnej jazdy daje ciepłe powietrze z nawiewu i nic się nie dzieje a dopiero jak depne mocniej nawiew przestaje grzać a temperatura silnika momentalnie rośnie w górę do tego układ się zapowietrza i jest bardzo duże ciśnienie)(wybrzuszenie na górnym wężu). Sprawdzany był testerem co2 ale nic nie wykazało. Po odpowietrzeniu sytuacja się powtarza przy spokojnej jezdzie nic kompletnie sie nie dzieje. Miał ktoś podobny problem ewentualnie do kogo się zgłosić z Włocławka lub okolic?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam sprawdź wentylator jeśli nie pracuje to albo zepsuty lub nie masz obiegu płynu na chłodnicy, zobacz czy dolny przewód się nagrzewa

 

Był wstawiony u jednego "mechanika" 3 tygodnie samochód trzymał przez ten czas dostałem takie informacje : wentylator nie załącza na 2 bieg, nagrzewnica jest przytkana. Samochód zabrałem bo zadzwonił i powiedział że On nie wie co to jest i się nie podejmuje dalej. Dolny przewód nagrzewa się. Czy jest możliwość że dopiero pod większym ciśnieniem uszczelka puszcza? Płynu nie ubywa w zbiorniczku, nie kopci, nie ma masła pod korkiem,nie czuć spadku mocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj wentylator działa bezstopniowo nie ma biegów, jeśli się nie rozpędza na wyższe obroty to ma uszkodzony moduł przy nim, na 99 procent, spróbuj podmienić na 2 używany

Pozdrawiam

Czy to może być przyczyną że przy normalnej jezdzie wszystko jest ok a jak się depnie od razu się gotuję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mieście tak w trasie przy dużych prędkościach nie powinno płynu gotować

 

W trasie też. Zaczęło się od tego że jechałem autostrada jakieś 130 przez 20km i nagle zobaczyłem że wskazówka od temperatury podchodzi pod czerwone pole. Zjechałem na stację no akurat była i po minucie dosłownie wskazówka wróciła do pionu. Otworzyłem maskę i górny wąż spuchł w jednym miejscu. Odczekałem i jakieś 15km jechałem jeszxze około 80 i nic się nie działo. Jak dojechałem pod blok znów otworzyłem maskę i wąż już normalnie wyglądał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Masz przelew w zbiorniku? Zajrzyj między chłodnicę wody a skraplacz, potrafi tam być sporo syfu. Dla przykładu f11 2011:

IMG-20200628-WA0000.jpg

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem wszystko tak jak mówiliście. Wczoraj już oddałem samochód mądrzejszej głowie w tych tematach i niestety czarny scenariusz czyli uszczelka. Dam Wam znać bo dziś miał rozbierać i dzwonić jak duży sajgon jest zrobiony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłeś termostat, pompę wody,wentylator, chłodnicę ?

Wg mnie ostatni mechanik próbuje zrobić Cię w jajo.

Skoro test na CO2 był negatywny, to nie problem uszczelki tylko osprzętu.

Niema starych BMW, są tylko zaniedbane :(

Archiwum moich poprzednich BMW http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=107364

Obecne e60 http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=155&t=298589

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłeś termostat, pompę wody,wentylator, chłodnicę ?

Wg mnie ostatni mechanik próbuje zrobić Cię w jajo.

Skoro test na CO2 był negatywny, to nie problem uszczelki tylko osprzętu.

 

Był wlany doktor do układu pozalepiane kanaliki wodne do tego nagrzewnica również zapchana. Poprzedni właściciel sprzedal na sztukę byleby pojeździła jakiś czas. Byłem podczas demontażu głowicy. Teraz zostaje kwestia czy ruszać dół i robić generalny remont czy na glowicy pozostawić. Silnik nowy nie wchodzi w grę bo to loteria wolę zainwestować i mieć pewność bo potrzebuje sprawne auto na dojazdy do pracy za granicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.