Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam

posiadam BMW 320D 177 KM ,

mam problem którego nie potrafi naprawić żaden mechanik u którego byłem, mianowicie samochód jeździ normalnie żadnych błędów itp aż nagle zaczynają wyświetlać się wszystkie błędy po kolei po czym samochód staje i nie można go samemu odpalić, w ruch idą kable samochód odpala i tu zaczynają się schody bo samochód znowu normalnie się zachowuje jakby nigdy nic i spokojnie mogę nim jeździć przez kilka dni. dodam że po odpaleniu przez kable mogę go od razu zgasić i odpalić przez system start/stop i nie ma z tym żadnego problemu nawet jak próbuje po kilka razy pod rząd to za każdym razem odpali, więc to raczej nie akumulator ( zresztą był sprawdzany ) ogólnie mechanicy mówią że sprawdzali wszystkie podzespoły które mogłyby odpowiadać za takie zachowanie samochodu i wszystkie części są w porządku. ale na silę mogą mi wymienić szczotki w alternatorze bo jak już to one są najbardziej zużyte, oczywiście wymiana nic nie dała i samochód znowu co kilka dni staje mi w nieoczekiwanym momencie.

problem posiadam już od miesiąca ;/ liczę na wasza pomoc :)

Edytowane przez Rafael25PL
Opublikowano

Nie wiem co mechanicy dokładnie sprawdzili w twoim aucie ale ja bym zaczął od sprawdzenia wszystkich połączeń plusowych i masowych, bo w tych autach to bolączka.

Trzeba też zobaczyć czy w komorze silnika nie wiszą luźno wiązki.

Miałem przypadek gdzie wiązka się przetarła powodując błędy magistrali can

Dobrze by było gdybyś podłączył pod komputer i odczytał jakie są błędy.

Popraw tytuł na regulaminowy.

Opublikowano
Sprawdź przewód masowy silnika. Choinka jest na ogół oznaką jakiegoś słabego połączenia, lub jego braku ewentualnie przyczyna braku napięcia jest słaba komunikacja CAN i stad choinka. Sprawdzić tez jak zachowuje się moduł napięcia i alternator
Opublikowano
Dokładnie tak jak mówi kubaj123 sprawdź połączenia. U mnie przyczyna gaśnięcia auta był bezpiecznik zespolony ktory znajduje sie na klemie plusowej na akumulatorze. Auto gasło kiedy w padało w większe wibracje tzn. kiedy wjeżdżałem w drogę z większa ilością dziur nagle choinka na desce i gasło, później mozna bylo go odpalić ale do czasu aż całkowicie sie przepalił wtedy tylko holowanie do domu i szukanie usterki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.