Skocz do zawartości

E53 3.0d kontrolka DDE, brak mocy


Duży sp. z o.o.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od prawie tygodnia jestem właścicielem BMW e53 3.0d z 2005r, dzień po kupnie zapaliła się w nim kontrolka DDE (spiralka) i auto straciło moc. :| Zacząłem więc jako taką diagnostykę kabelkiem (Pa-Soft) gdyż obsługiwałem nim już swoją e39 525d i dawał radę. Zobaczyłem błąd świec żarowych numer 1,2,3,4 więc wymieniłem wszystkie 6 (pierwsze cztery rzeczywiście nie dawały znaku życia). Po tym zabiegu jazda testowa i przy przyśpieszaniu (dzieje się to tylko pod obciążeniem i powyżej 3tyś. rpm) znów kontrolka DDE! :|

No to znów podłączyłem kabelek i moim oczom ukazał się błąd 4560 "Plausibility rail-pressure volume regulated" więc zacząłem szukać w google i innych źródłach/forach, dochodząc do wniosku, że zapewne czujniki w listwie common-rail wyzionęły ducha, ale nie wiedziałem, który dokładnie więc wymieniłem oba plus do tego założyłem nowy filtr paliwa, jazda testowa i znów kontrolka DDE... :mad2:

A do tego sprawdzam błędy a tu już nie jeden a uwaga... DWA! :evil: :evil: 4560 i 4570 oba z opisem "Plausibility rail-pressure volume regulated"


Rozkładam już nad tym ręce... czy ma ktoś jakieś doświadczenia z takim problemem ?? :cry:


Jak zakupiłem swoją e39 525d to jakoś było bardziej bezproblemowo :D



Podsumowując wymienione:

-świece (Febi Bilstein)

-Czujniki w listwie wysokiego ciśnienia (Bosh)

-Filtr paliwa (Mann)


Od razu przepraszam, że w załączniku nie są to screeny, a chamskie zdjęcia ekranu ale początkowo robiłem je tylko dla siebie na szybko żeby móc później na spokojnie poszukać sobie informacje w internecie. :oops:

1-bladjpg_qseeqap.jpg

2-bledyjp_qseeqah.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto spróbować. Przerzucę jeszcze ten zawór upustowy z CR na mój bo po założeniu tamtego pokazały się dwa błędy, i zamówiłem kabelek do INPY żeby sprawdzić ciśnienia jakie podają pompy.

Jeśli auto ładnie odpala, nie kopci, równo pracuje od samego początku i zanim wejdzie w tryb awaryjny to mega żwawo przyśpiesza to raczej wtryski będą ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i kolejny problem wpadł :( potrzebowałem pojechać w trasę więc stwierdziłem, że na spokojnie bez wyprzedzania dam radę trzymać obroty poniżej 3tyś rpm żeby błąd nie wystąpił. (droga tam i powrotna razem ok.400km) i przy powrocie (przejechane już koło 350km) nagle wywaliło DDE przy 2tyś rpm, kontrolka przestała już gasnąć przy ponownym uruchomieniu silnika, a co gorsza silnik zaczął nierówno pracować! :mad2:

Dziś przyszedł mi kabelek więc INPA w ruch, ciśnienie w common railu niby zgadza się z zadanym, ale za to chyba dwa wtryski wyzionęły ducha : :cry:

BMW E53 3.0d - Kontrolka DDE i brak mocy BMW E53 3.0d - Kontrolka DDE i brak mocy BMW E53 3.0d - Kontrolka DDE i brak mocy


wtryski-v_qsesqpa.jpg

wtryski-v_qsesqpq.jpg

201907292_qsesqhp.jpg


czy błąd DDE może być spowodowany wtryskami, a nie jednak pompą paliwa?


Edit.

Dodatkowo ściągnąłem błędy z silnika, może coś ktoś z tego wyczaruje:


bledy-1pn_qsesqhx.png

bledy-2pn_qsesqhn.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Aktualizacja ze strefy konfliktu. Wtryski zregenerowane, silnik chodzi równiutko, jazda próbna i znów DDE, znów te same błędy 4560 i 4570...


Edit..

Udało mi się wyeliminować błąd 4570 przez ponowne wrzucenie mojego poprzedniego zaworu w listwie common rail (ten czujnik od strony chłodnicy) :D

Dziś udało mi się również przejechać we dwie osoby i nagrać wskazania inpy dzięki czemu zauważyłem, że ciśnienie paliwa było zadane 1599bar, a aktualne 1005bar.


Jutro próbuję przerzucić pompę progową z mojej e39 525d bo podobno są one takie same i sprawdzę czy błąd się powtórzy :D Jeśli tak (mam nadzieję, że nie) to CHYBA jedynym winowajcą zostaje pompa wysokiego ciśnienia, mam rację?


Edit #2

Przy pompie z e39 błąd również występuje :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Dla potomnych.

Pompiarz sprawdził i zregenerował jedynie końcówki wtryskiwaczy, a winowajcą był cały zespół wtryskiwacza, który puszczał paliwo w powrót zamiast budować ciśnienie wtrysku.

Pech chciał, że trafiłem na kogoś trochę nie w temacie i nie wyczaił od razu problemu wtrysku.

Aktualnie wymieniłem na nowe trzy sztuki, ale sukcesywnie po trochę do celu bo jednak 950zl za sztukę to trochę jest, a auto mało jeździ :)

Ale w końcu jeździ normalnie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.