E92, 320d n47 przelewy

[jaanigaa]

Witam panowie,

Wyciagałem wczoraj wtryski żeby dać je do sprawdzenia i jedna rzecz mi nie pasuje do końca.

Puszczał mi jeden przelew więc cała pokrywa była zalana ropą i po wyciągnieciu wteysków zakręciłem silnikiem żeby „wydmuchać” z tłoków rope (dopiero co zalałem nowym olejem więc szkoda go mieszać z ropą).

Gdy kręciłem silnikiem to z węża powrotnego leciała mi ropa - nie kapała czy delikatnie tylko leciała jak z kranu (bez jakiegoś wielkiego ciśnienia).

Ktoś wie czemu tak może być ?

Robiłem już kilka testów przelewowych w innych autach i tym przewodem nigdy paliwo mi mie wracało na silnik.

[jaanigaa]

Ktoś doradzi co zrobić ? Może zna lepiej zasade działania? Tak to jest wg mojej wiedzy

https://zapodaj.net/5958dd715d482.jpg.html

A u mnie wyglada to mniej wiecej tak :

https://zapodaj.net/ea1e56f26e706.jpg.html

Po podłączeniu na butelkach (przelewy z wtryskow rozlaczone i tylko wtryski do butelki (wylało minimalnie do niej);

Wąż ktory oryginalnie się łaczy z przelewami do osobnej butelki (wylał w tym samym czasie jakieś 600-700ml) to wydaje mi sie że auto łagodniej chodzi i mniej kopci. Nie mam możliwości spfawdzenia co dzieje się na powrocie z listwy common rail (ciśnienie za duże) ale nasuwa mi się pytanie. Czy w miejacu „?” nie powinno być jakiegoś zaworka zwrotnego żeby paliwo które płynie z filtra na pompe nie mogło polecieć do przelewów?

https://zapodaj.net/d2e0b012f92d9.jpg.html

Dodam że wtryski sprawdzone, pompa ma ok 300bar, auto odpala bez problemów tylko kopci lekko i brak pełnej mocy