Skocz do zawartości

[e60 535d] Falujące obroty - DPF


Silent_bb

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem ze swoim autem, który zaczyna mnie coraz bardziej drażnić.


Mianowicie.


Posiadam e60 535d z grudnia 2006, auto wyposażone w DPF bez żadnych modyfikacji.

Na wiosnę upgrade wszystkich sterowników licząc na poprawę działania BT (nadal mój głos nieczytelny dla odbiorcy, trzaski, szumy itd.)


Sprawa wygląda następująco, kiedy samochód usiłuje podnieść temperature spalin celem rozpoczęcia wypalania DPFa zaczynają falować obroty w okolicy 1500-2000 obr. Kiedy wypalanie zostanie poprawnie zainicjowane (co zdarza się coraz rzadziej i nie wiem czemu) w zasadzie nie da się jechać w okolicach 60 km/h, falowanie obrotów jest jeszcze większe a obroty utrzymują się w okolicach 2 tys i spadają nagle do 1,5 tys. jedyną sensowna prędkością jest przedział od 100 do 166 km/h gdzie skrzynia ciągnie na 5 biegu do czasu aż procedura wypalania się nie skończy trzymając obroty w okolicach 2 tys z lekkimi wahaniami +/- 100. Najczęściej trwa to przez około 30 km. W ubiegły weekend na 500 km trasie przerwało procedurę wypalania po jakiś 5 km i resztę drogi bez skutku usiłowało wznowić. Tym samym bez względu na bieg przy niskim obciążeniu silnika obroty cały czas falowały w zakresie 1,5, do 2 tys. To samo było w drodze powrotnej i mimo 500 km procedura wypalania nie została zainicjowana. Falowanie zanika w chwili przekroczenia 2 tys obrotów bez względu na bieg.


Moim zdaniem winny może być zawór EGR, który moim zdaniem pracuje w dziwny sposób. Próbowałem szukać jakiegoś filmy na YT pokazujący jego prawidłową pracę ale nic takiego odnoszącego się do BMW nie udało mi się znaleźć.


Zawór był dokładnie wyczyszczony, umyty i sprawdzony przeze mnie na stole wiosną tego roku, przy okazji wymiany świec żarowych. Nie ma nagaru, chodzi względnie lekko. Po zamontowaniu go w samochodzie i lekkim dodaniu gazu (1,5-2 tys obr.) zawór cały czas otwiera się i zamyka. Nie wiem właśnie czy to prawidłowy sposób działania.


Wymienione termostaty utrzymują prawidłową temperaturę, żadnych błędów w silniku związanych z EGR.

Dodam jeszcze, że do chwili osiągnięcia temperatury roboczej żadne falowanie nie występuję, ciągnie równo i bez żadnych skoków obrotów.


Na samym początku podejrzewałem konwerter ale problem na jakiś czas znika kiedy procedura wypalenia zakończy się poprawnie. Wtedy ładnie przy około 100 km/h wrzuca 6 bieg, obroty spadają gdzieś do 1,4 k i nie ma żadnego falowania.


Silnik co prawda ma swój przebieg, bo obecnie wyświetlają się 433 tys, ale nie sądzę, żeby to był bezpośredni powód takiego zachowania.]


Może ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem i będzie w stanie udzielić mi jakieś rady, która pomoże rozwiązać ten problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Podaj te błędy, może będzie można coś z tym zacząć.

Dpf był kiedyś wymieniany? Przybywa co okej?

Spot Monachium Facebuk: BMW München PL

Screenshot_20190504_162413.md.jpg


- Kto ty jesteś?

- Cyprian mały.

- Jaki znak twój?

- BMW!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro powinna wrócić kierownica z obszycia więc kiedy założę to zrobię screena z błędami.

Poziom oleju jest w normie. Nie przybywa ale ubywa w rozsądnej ilości. Litr na 30k km.

Osobiście obstawiam EGR tylko chciałbym się upewnić, że to on stwarza problemy zanim się za niego zabiorę. Planowałem odłączyć od niego podciśnienie i zobaczyć jak silnik będzie się zachowywał. Może jutro uda się wszystko sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było szans zając się samochodem w ostatnich dniach.


Dopiero dziś znalazłem trochę czasu.


W ramach testu odpiąłem podciśnienie od zaworu EGR, zaślepiłem przewód i ruszyłem na testy. Samochód zrobił się zrywniejszy i mocniejszy, niestety nadal przy spokojnej jeździe falowały obroty. Następnie odpiąłem wtyczkę przychodzącą do zaworu. Zupełnie zmieniła się charakterystyka obrotów, kręcił się znacznie wyżej i dużo wyżej zmieniał biegi.

Tutaj także występowało falowaniu obrotów ale w mniejszym zakresie.


Co ciekawe kiedy zatrzymałem się po odpięciu podciśnienia i zgasiłem auto słychać było jak gdzieś z tyłu silnika jak jakaś membrana powoli wciąga powietrze. Po wyjęciu nita z zaślepionego przewodu wyraźnie słychać było jak zasysa powietrze i dźwięk z tyłu silnika zniknął. Czyżby jakaś nieszczelność na elektrozaworze od sterowania podciśnieniem EGR? Na szybko namierzyłem jakiś na końcu silnika po stronie kolektora ssącego.


Nie będę wstawiał screenów z INPY bo po odpięciu EGR na pewno jest dużo fałszywych informacji. Jak przejadę kawałek i znów się podłącze to wtedy zrobię bardziej wiarygodne zrzuty.


Zaczynam podejrzewać, że powoli kończy się konwerter i to on jest powodem falowania obrotów, a problem z DPFem wywołany jest jego przebiegiem w tym samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

O tyle o ile.


Konwerter jak szarpał tak szarpie ale jeździ. Szarpanie kończy się jeśli silnik ma więcej niż 2 tys. obrotów.


A DPFa w ubiegłym roku oddałem do regeneracji i z nim również skończyły się problemy.


Z EGR poszło jeszcze lepiej bo okazało się, że chłodniczka zakończyła swój żywot i przepuszcza płyn chłodniczy do dolotu, więc decyzja była prosta. Chłodniczka poszła won, wylot i dolot spalin zaślepiony. EGR podpięty normalnie, ale i tak kontrolka silnika się świeci, na szczęście mam tak nisko kierownice, że nie widzę kontrolki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tyle o ile.


Konwerter jak szarpał tak szarpie ale jeździ. Szarpanie kończy się jeśli silnik ma więcej niż 2 tys. obrotów.


A DPFa w ubiegłym roku oddałem do regeneracji i z nim również skończyły się problemy.


Z EGR poszło jeszcze lepiej bo okazało się, że chłodniczka zakończyła swój żywot i przepuszcza płyn chłodniczy do dolotu, więc decyzja była prosta. Chłodniczka poszła won, wylot i dolot spalin zaślepiony. EGR podpięty normalnie, ale i tak kontrolka silnika się świeci, na szczęście mam tak nisko kierownice, że nie widzę kontrolki.

 

W momencie szarpania masz duże skoki na obrotościomierzy czy delikatne w zakresie 100-200 obr.?

E60 3.0D 2004
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciężko nazwać szarpaniem.

To nieodczuwalne falowanie w zakresie 200-300 obrotów.

Samochód normalnie przyspiesza tylko słychać, że silnik zmienia obroty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.