F30 335i - czy czyścić kolektor ssący?

[eleventh]

Gdzieś w opisie modelu znalazłem opis że w F30 335i z silnikiem N55 powinno się czyścić kolektor ssący mniej więcej co 50kkm.

Ktoś może to potwierdzić bądź zdementować?

[damascus7]

Generalnie chodzi bardziej o osadzajacy sie nagar na zaworach ssacych z racji zastosowanego sposobu zasilania paliwem (wtrysk bezpośredni, gdzie paliwo bezposrednio do cylindra wtryskiwane jest pod ogromnym cisnieniem, przez co zawory nie sa omywane oparami powietrza z benzyna jak we wtryskach pośrednich). Co jakis przebieg warto poddac je zabiegowi oczyszczania co ma na celu prawidlowa ich prace, powrot do nominalnych parametrów mocy silnika itd...jest to z regulu 60-100tys km.

Są 2 metody: ręcznie lub łupinkami orzechów(poczytaj sobie o walnut blasting).

Poczytaj sobie ten blizniaczy temat...

https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=348260 a w szczegolnosci post nr 3 gdzie opisuje w swoim starym aucie jak to robilem.

Przy okazji warto poczyscic tez kolektor ale nie powinno tam byc tragedii.

Dotyczy to wlasciwie kazdego auta z bezpośrednim wtryskiem. Chociaz czytalem ze jacyś bodajze japonscy producenci stosuja dodatkowy wtryskiwacz w kolektorze majacy wymywac z zanieczyszczen zawory i tym samym wyeliminować pewne wady wtrysku bezposredniego.

Najbardziej odczuwalne sa zabiegi w audi s8,s6 V10 itp. gdzie ginie przez to do kilkudziesięciu konikow.

[eleventh]

Z zaworami i nagarem na nich przez jakiś czas nie powinienem mieć problemu bo mam nową głowicę.

Pytanie było o kolektor ssący, ale z tego o rozumiem coś musiałem źle przeczytać o tym czyszczeniu co 50kkm...

Cytuję: „Jednym z ciekawszych silników w palecie jest 3-litrowy motor z rodziny N55 o mocy 306 KM, dostępny w wersji 335i. Do pierwszej ,,setki’’ auto z taką jednostką rozpędza się w zaledwie 5 s. Niestety ta konstrukcja również ma swoje słabe strony. Najczęściej spotykane usterki to szwankujące wtryskiwacze, awaryjne cewki zapłonowe i problematyczne popychacze zaworów. Warto też cyklicznie, co około 50 tys. km, czyścić kolektor dolotowy, w którym gromadzą się niedopalone cząsteczki paliwa i oleju, czyli wspomniany wyżej nagar.”

[damascus7]

Z pewnością zła gra słów,ale na pewno chodziło o to j.w.

Pozdrawiam

[eleventh]

Nie złapałem :)

Zła gra słów w cytacie czy w Twojej wypowiedzi?

Nie jestem mechanikiem - gdybyś rozwinął byłbym wdzięczny :)

[damascus7]

Nie złapałem :)

Zła gra słów w cytacie czy w Twojej wypowiedzi?

Nie jestem mechanikiem - gdybyś rozwinął byłbym wdzięczny :)

 

W sensie ten co napisal ten artykuł mial z pewnoscia na mysli zawory tylko byc moze zle to opisal lub blad w tlumaczeniu.

[eleventh]

Dzięki!

Pozdrawiam

[pplon]

Mam ten sam silnik (N55) tylko w f10. Też myślałem o czyszczeniu kanału dolotowego ale poczytałem na US BMW forum, gdzie tych silników jest o wiele więcej, że w zasadzie nie ma po co bo nagar nie osadza się tak bardzo jak na N54 (które też miałem). Widziałem zdjęcia po przebiegu około 80-150kkm i wyglądały OK. Inaczej sprawa wygląda w N54 gdzie nagar czyści się już po koło 50kkm i jest go bardzo dużo.

Dowiadywałem się w Warszawie, Poznaniu i Inowrocławiu - cena 850PLN a czas to około 8 godzin. do tego trzeba doliczyć koszt uszczelek - uważam, że dość sporo - koszt materiału to 100PLN za 5kg granulatu z orzecha.

myślałem, żeby wyczyścić z powodu drgającego silnika na wolnych obrotach i dłuższego kręcenia na ciepłym silniku ale to chyba zły trop.

[traxpl]

Mam ten sam silnik (N55) tylko w f10. Też myślałem o czyszczeniu kanału dolotowego ale poczytałem na US BMW forum, gdzie tych silników jest o wiele więcej, że w zasadzie nie ma po co bo nagar nie osadza się tak bardzo jak na N54 (które też miałem). Widziałem zdjęcia po przebiegu około 80-150kkm i wyglądały OK. Inaczej sprawa wygląda w N54 gdzie nagar czyści się już po koło 50kkm i jest go bardzo dużo.

Dowiadywałem się w Warszawie, Poznaniu i Inowrocławiu - cena 850PLN a czas to około 8 godzin. do tego trzeba doliczyć koszt uszczelek - uważam, że dość sporo - koszt materiału to 100PLN za 5kg granulatu z orzecha.

myślałem, żeby wyczyścić z powodu drgającego silnika na wolnych obrotach i dłuższego kręcenia na ciepłym silniku ale to chyba zły trop.

w e60 N54 tez mam ten problem,ma drgania na wolnych obrotach,wyskakuje blad z cylindrami,nie rowno pracuja,cewki wymienione,swiece wymienione,mowia ze musze rozrzad ustawic,vanos

[Waldi3]

Witam

Jestem po czyszczeniu kolektora dolotowego oraz komór dolotowych za pomocą łupinek orzecha. Samochód lepiej zbiera sie na niskich obrotach. Znowu brzmi i przyspiesza. Operacje robiłem po 120000 km i trochę nagaru było. Patrząc teraz obiektywnie myśl że co 80000 tys trzeba to koniecznie robić. W celach profilaktycznych na odmie założyli mi separator oleju. Co do wolnych obrotów jest lepiej ale minimalne drgania niecykliczne pozostały. Tak ze panowie czy n55 czy n54 trzeba kasę wydać i tyle, ale to decyzja indywidualna i zależna od zasobów finansowych.

Pozdrawiam Waldek