Skocz do zawartości

Awaria!! Kłopoty z zapaleniem rozrusznik??? pomocy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Panowie sytuacja wygląda następująco, dzisiaj wsiadam do auta chcac pojechac do roboty a tu lipa, kręce kluczykiem i zamiast kręcić cos pstryka tylko i tyle, nie wiem czy akumulator czy rozrusznik, podlaczylem pod ladowanie akumulator ale tez lipa w ogole zero krecenia tylko to pstrykanie jakby ktos ciagle wlaczal zapalniczke iskrową do kuchenki??? od jakiegos tygodnia jak zapalalem auto to przygasały lamki i jakby ciezej zapalal jakby nie bylo prądu ale zapalal a dzisiaj to co pisze, prosze o jakies szybkie sugestie czy toalternator moze bendiks, akumulator jest sprawny ladowalem go i nic:/

Dzieki za odpowiedzi z góry

Opublikowano
na 99% zawaliło Ci szczotki w rozruszniku - jak nie wiesz co i jak to radze się wybrac do mechanika (ew. elektryka). W 10 minut załatwi Ci to.
Buch teściową w klatkę piersiową ;)
Opublikowano

trzeba wymieniać cały rozrusznik czy wystarczy tyylko te szczotki?? one sa wymienialne czy to konkretnie droga sprawa?? lepiej elektryk czy mechanik???

apropos dzieki za pomoc

Opublikowano (edytowane)
Prawdopodobnie zawieszaja sie szczotki w rozruszniku i zeby zakrecic potrzeba duzo wiecej pradu, niz akumulator moze podac. Na w pelni naladowanym aku powinien ruszyc, jak tylko troche pojezdzisz znowu bedzie to samo. Z metod "Pana Henia" mozna delikatnie puknac w rozrusznik, powinien sie ruszyc:) najlepiej udac sie do zakladu, gdzie sie tym zajmuja, choc sa mechanicy, ktorzy dadza rade:) Edytowane przez loggan
Opublikowano
tak jak napisał loggan - moim zdaniem elektryk będzie lepszy (najlepiej samochodowy) ale i mechanik powinien sobie bezproblemowo dać radę. Pewnie nawet nie trzeba ich wymieniać tylko porządnie wyczyścić.
Buch teściową w klatkę piersiową ;)
Opublikowano
Dzieki panowie czyli wystarczy pewnie przeczyscic szczotki??? mam nadzieje ze znajde dzisiaj po pracy kogos w tym klimacie, dam znac jak i co dzieki serdeczne
Opublikowano
Wlasnie wszystko w porzadku tylko jest jeden problem auto stoi w garazu i nie moge nim ruszyc a w weekend widac nie znajde mechaników, jest moze jakis szybki sposb zeby uruchomic rozrusznik zeby dzialal zeby odpalic:( :mad2: nie wiem czy on powinien sie krecic jak sie rusza nim ręką bo stawia konkretne opory w pewnym momencie, nie wiem tez jak sam rozebrac go tam jest jakis pasek itd napiety przeciez, akumulator podladowalem ale po kilku probach widac ze nie mogl ukrecic w ogole i nawet juz nie cykal, poradzcie cos probowalem tez pukac itd alelipa moze znacie jakis sposob zeby to jakos uruchomic bo auto jest mi potrzebne w weekend :mad2:
Opublikowano
No i wiadomo co było nie tak, spalił się elektromagnes i tyle :mad2: proszę o zamkniecie tematu problem rozwiązany dziękuje również za chęc pomocy pozdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.