Skocz do zawartości

[E36] Problem z wycieraczką tylnej klapy E36 Tourinig !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Widzę że problem wycieraczki powraca jak bumerang. chyba to przypadłość wszystkich (prawie).

 

U mnie jest następująco. Włączałem tylną wycieraczkę i było OK. Działał spryskiwacz i wycieraczka wycierała. Co jakiś czas miałem problem z jej wyłączeniem ale zawsze zadziałała. No i ostatnio już jej nie wyłączyłem. Stanęła dopiero po zgaszeniu zapłonu. Jż nie można jej włączyć nie działa również spryskiwacz. Sprawdziłem bezpieczniki są OK. Sprawdziłem również moduł sterujący znajdujący się pod schowkiem pasażera. Jest również OK (wstawiłem od innego Touringa w którym wszystko działa i ten sam efekt). Jedno co zauważyłem to to że po odpięciu modułu oczywiście wycieraczki z przodu nie działają ale za o włącza się wycieraczka z tyłu oczywiście spryskiwacz nie działa nadal.

 

Czy od sterowania wycieraczką tylną jest osobny moduł jeżeli tak to gdzie od jest.

Proszę o pomoc bo jeszcze trochę to moja żona nie będzie chgciała ze mną jeździć bo tylko wkłada i wyciąga moduł. W czasie deszczu już nie chce ze mną jechać.

 

Może ktoś z Was miał taki problem i może mi pomóc bo jescze chwila i mnie trafi.

Opublikowano
No to sprawdź przełącznik pod kierownicą. Często on jest przyczyną takich kłopotów. Ja musiałem wymienić dźwignię sterowania właśnie ze względu na włącznik tylnej szyby.
Opublikowano
OK dzisiaj sprawdzę i dam znać czy to to. Co do dzwigni to jeżeli jest uszkodzona to czemu jak wypnę moduł pod schowkiem to działa tylna wycieraczka.
Opublikowano

Mam ten sam problem...a właściwie miałem.

Przez 3 miesiące nie potrafiłem wyłączyć wycieraczki, aż tu nagle przypadkiem trafiłem na sposób:

- 3 razy szybkimi ruchami wajchą w stronę przodu auta...czyli inaczej mówiąc spróbuj ją wyłączyć trzema ruchami włącznika.

U mnie działa i jest OK!

Opublikowano
O to chodzi że ja już jej nie mogę właczyć. Po prostu nie działa ani wycieraczka ani spryskiwacz.
Opublikowano
aha, no to sorry...niedoczytałem, myślałem, że działa...w kazdym razie życzę szybkiego pozytywnego załatwienia tej sprawy...niby pierdółka a potrafi zdenerwować :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.